

Lenamagda
Zarejestrowani-
Zawartość
486 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lenamagda
-
Tak mogło być w końcu wtedy Witek nie był dziadkiem, w końcu wzięli ślub i razem prowadzili podejrzane biznesy. W takiej sytuacji trzeba mieć duże zaufanie. Aga nie była jedynie Panią do towarzystwa.
-
Dla mnie Aga nigdy damą nie była, nawet jak nie wiedziałam jak to u niej było jak była młoda. Sprawiała wrażenie, że nie chce jej się spotykać z Wandzią i udaje, że ją śmieszy to co ona mówi. Stwarza pozory spokojnej i opanowanej, a jest wyrachowana i to jest bardzo typowe dla oszustów w końcu muszą tacy być żeby ich nikt nie podejrzewał.
-
Dokładnie, przecież kto jak kto ale oni dobrze wiedzą, że ludzie to podłapią i pójdzie w świat. Co innego żarty w zamkniętym gronie, a co innego gadanie przed kamerą. Juras już ma przyklejoną łatkę, ale nie jest mi go żal
-
To jest całkiem możliwe. Ja sama urodziłam dziecko już po "wyszaleniu" , a marzę o wakacjach bez dzieci . Tak więc osoba która nie jest gotowa na dziecko, a jeszcze jara ją takie życie jakie prowadzą Wandziaksy mogła trochę odpłynąć.
-
No właśnie kenzo nie jest jakieś mega drogie. Moje dzieci mają dresy z tej firmy i muszę przyznać, że jakość jest super, układają się świetnie. Ale to nie jest najwyższa półka cenowa.
-
Albo żeby chociaż tak jak Sara i Olek mieszkał tam większość życia. Nawet po włosku mówić nie potrafi, ledwo coś duka
-
A może ona zgrabny tyłek ciągle pokazuje dlatego, że Wandzia ma płaski, o czym nie omieszkał poinformować wszem i wobec Muka.
-
Ej ja się uśmiechnęłam jak wspomniał o białych ubraniach i o srebrnych kropeczkach uważam, że tylko z matki nie powinien tak żartować
-
Kto w ogóle wymyślił, że ktoś na kafe daje rady przecież oni podobno nawet tu nie wchodzą