NatDomSkr
Zarejestrowani-
Zawartość
14 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez NatDomSkr
-
Cześć a ile masz lat ? I czy masz już jakiegoś dzieciaczka ?
-
Mam nadzieje ze każda z nas niedługo będzie mogła się pochwalić pozytywnym wynikiem
-
Gratulacje Spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania
-
No ja już kończę okres i teraz jeszcze moj wyjechał na długi czas i nie będzie możliwości spróbowania w tym msc wszystko się nie układa jak powinno. Szkoda tylko ze tej myśli o ciąży nie idzie się tak wyzbyć, ja to mam w głowie 24 na dobę i czasem już mam dość
-
I jak dziewczyny u Was? Któraś może się pochwalić dwoma kreskami ? My z partnerem zabieramy się powoli do badań już typowo pod katem niepłodności, trzeba sprawdzić co jest na rzeczy i dlaczego przez tyle czasu nam nie wychodzi
-
U mnie już ponad rok i nic leki przepisywane na uregulowanie hormonów biorę już kupę czasu wyniki ok a ciąży jak nie ma tak nie ma, czasem myśle ze po prostu już nie będę miała tego drugiego dziecka a na prawdę bardzo bym chciała no ale co zrobić skoro moja natura coś innego
-
Ile już się staracie ?? U mnie niestety dziś początki @ czyli kolejna porażka
-
Również trzymam kciuki za Ciebie oby się udało
-
Chyba jak każda z nas która się stara o dzidzie, u mnie tez niestety @ coraz bliżej już to czuje także znowu nici i tak z miesiąca na miesiąc szczerze nie sądziłam ze będzie tak ciężko baaa myślałam nawet ze pewnie uda się od razu a tu już ponad rok i nic, zero. Smutne to. Moja córka tez ciagle pyta kiedy będzie miała rodzeństwo i już nawet nie wiem co jej odpowiadać
-
Ja raz nie dostałam miesiąc okresu robiłam testy i cały czas jedna kreska i się okazało ze miałam po prostu wstrzymaną miesiączkę ot tak sobie moj organizm spłatał mi figla a ja się już cieszyłam. Niestety ginekolog przepisał mi luteinę i @ przyszła.
-
Dokładnie moje wszystkie koleżanki pomimo problemów hormonalnych itd zaszły bardzo łatwo a ja nie mogę no i u mnie niestety tez zaraz przyjdzie @. Próbuje zająć się czym innym ale myśl o tej ciąży powraca na okrągło, oczywiście nikt mnie nie rozumie i ciagle słyszę ze mam przestać się przejmować tylko jak ?
-
Mam identycznie dlatego jestem tym wszystkim tak zdołowana, każda maleńka zmiana a ja już się doszukuje w necie ze może to ciąża, wiem ze to głupie ale silniejsze ode mnie.. teraz jestem kilka dni przed okresem no i niestety ale na 100% przyjdzie ta @ bo już mam objawy
-
Trzeba być dobrej myśli że w koncu się uda ale czasami ciężko zwłaszcza po takim czasie starań, człowiek traci nadzieje a latka jakby nie patrzeć uciekają. Pozdrawiam i miłego dnia Wam życzę
-
Hej Lilka91 tez się staram o dziecko i nic nie wychodzi, mam 32 lata jedno 12 letnie dziecko jestem po rozwodzie od ponad roku z partnerem współzyjemy bez zabezpieczenia i liczymy ze nam się uda.. niestety w dalszym ciągu nic.. choruje na tarczyce ale biorę tabletki i wyniki są dobre do tego prolaktyna mi szaleje ale na to również przyjmuje leki, gin mówi ze wszystko jest dobrze po badaniach ale w dalszym ciągu dwóch kresek nie widać.. czasem mam wrazenie ze popadam już w paranoje. I najgorsze ze nikt nie potrafi tego zrozumieć :(