Proszę po prostu do niej nie wysyłać maile i nie wierzyć w te bzdury o bogactwie. A najlepiej nie zaczynać z nią pisać maile. Jak tylko dostałem pierwszego maila od niej natychmiast to zablokowałem bo naprawdę nie warto zaczynać.Te bzdury co ona pisze w listach nigdy się nie spełnią. Moje zdanie jest takie że albo ma się szczęście albo się go nie ma. I nie zależy od żadnej zakichanej pani jasnowidz, pseudo zresztą jaką jest Diana.