Smoothiemaker

Ola to super ze udało się malego uregulować, teraz tylko ogarnąć piersi. Trzymam kciuki! Dziewczyny a jak wasze brzuchy? Zeszły już? Ja wyglądam jak bym była w 6 miesiącu, taki duży jest ciagle. miesnie brzucha wydają się takie słabe ze jak chodzę to wszystko się na brzuchu trzęsie i dłuższe chodzenie nie jest ciekawe.

Ola a myslisz ze cos mu dokucza czy po prostu Nie chce mu sie spać albo chce wisieć na cycu? Może by spróbować ze smoczkiem? Ja jeszcze w ciazy wyszukałam ze dzieci lepiej śpią jak sa opatulone w taki specjalny sposób, wyglądają wtedy jak kokony. Sa do tego specjalne kocyki ale można tez opatulac ręcznikiem zwykłym. Jak na razie u mnie takie opatulanie działa mimo ze mały ma katar. Aneczka mężowi się instynkt obrony bezbronnej córeczki włączył I pewnie będzie podejrzliwy do każdego potencjalnego kandydata na chłopaka hehe. Tatusiowie

Dziewczynki jestem podłączona do kroplówki, wzieli mnie na oddział bo miałam ogromne ciśnienie i słabe odczyty malucha. Dzisiaj jeszcze będę miala synka na rękach

Aneczka to oby termin miał na niedługo, trzymam kciuki. Melisa a to faktycznie musi być ciężko, ale masz rozumna córeczkę starsza która tak fajnie to skomentowała. Aga as żal córeczki.. kiedy to przejdzie? Lekarz nie boi się ze będzie odwodnienie?

Kamcia taak nadal jestem nierozpakowana, termin minął 3 dni temu, nie mam żadnych kompletnie objawów zbliżającego się końca tej zabawy wywolanie mam w nast tygodniu w czwartek

Jest jeszcze ktoś oprócz mnie kto jest nadal w dwupaku?

Aga jak tam córeczka? Jesteś wielka ze ogarniasz cała swoją gromadkę, ściskam i wysyłam siły. Bambam mam nadzieje ze rana szybko się zagoi i będziesz śmigać jak przed porodem już niedługo

Aniaaa ale mega wiadomość! ! Tez duża dziewczynka, ale z opisu wynika ze super szybko poszło, tak idealnie. Spełniasz moje marzenia bo właśnie taki poród sobie wymarzyłam hehe Jak się czujecie dziewczynki? Ubranka które wzięłaś pasują? Jak z pokarmem? Partner był z Tobą cały czas? Kasia masakra ze tak z butelka wariują zamiast dac ci szanse rozkręcić laktację...a te kropeczki lekarz sprawdzał? Jak tam kolejny dzień za wami? Jak z odwiedzinami u was? Może was tatuś odwiedzić? Dziewczyny ja już po terminie ale nadal działam chodząc na spacery mimo pogody. Dodatkowo kupiłam olej rycynowy i wzięłam pare kropelek żeby sprawdzić działanie, a wczoraj znów jadłam ostre jedzenie. Miałam pare skurczy, ale tylko przepowiadające a oleju wzięłam za mało żeby coś zadziałał. Mam głupie pytanie Skad wiecie w tych pierwszych godzinach kiedy zmienić pieluchę? Później to już będzie rutyna ale te pierwsze godziny... Te kupki już czuć? Nie pamietam takich podstaw

Unlan nie wyobrażam sobie rodzic takich dużych dzieci, 2x!! Dlaczego nie zrobili cesarki? Kamcia dobrze ze akurat teraz jest wizyta kiedy to białko wyskoczyło. Co zazwyczaj lekarze robią jak jest białko w moczu? Aga ale ci Alinka ładnie rośnie, jaka ona musiała być malusia jak się urodziła 🥰 Blue jak ty się czujesz?

Aga ale masz wesolo z dziewczynkami, chciala zrobic tak dobrze ale wyszlo jak wyszlo Mam nadzieje ze jej przejdzie z bolem brzucha i ze cialo sobie poradzi z taka iloscia wody, no co za mala aparatka

Dołączam się do Szczęściary Kasia

Kasia no właśnie, kurcze obawiałabym się tego ze dziecko porozrywa i ty się nameczysz i dziecko będzie wykończone. Kurcze, pewnie tez bym nie spała gdybym miała jutro rodzic a jak maz na to? Podchodzi ze spokojem czy tez udzieliła mu się atmosfera?

Kasia whoop whoop- cieszy mi sie buzia jak to czytam Tzn to ze prawdopodobnie jutro klocuszka zobaczysz Ja chyba na Twoim miejscu bym wolala cesarke (ale to tylko moje wewnetrzne myslenie) bo panicznie boje porodou duzego dziecka z wiadomych wzgledow. Jak sie czujesz z ta nowina? torby gotowe do szpitala? pewnie jakis dreszczyk emocji jest. ja bym chyba plakala z emocji

Migdałki no to już za kilka chwil będziesz rozpakowana powodzenia, trzymam kciuki żeby bolało jak najmniej. dziewczyny, słyszałyście o oleju rycynowym? Próbowała któraś z was?

Szczesciara racja, wbrew logice

Bambam mam 39+4. Ty już w piątek będziesz miała cesarkę i utulisz swoje dzieciątko Kasia może to już niedługo u ciebie bo takie bole krzyżowe sa teraz u nas jak najbardziej chciane hehe Mam nadzieje ze wrócą dzisiaj do Ciebie kochana i już nie odpuszcza. Aga już miesiąc z Alinka, jak ten czas zleciał szybko! Aneczka nie przejmuj się siostra, zachowała się trochę jak małe dziecko. Roszczeniowo Daj a jak nie to w Płacz, mój syn tak robił jak był mały i chciał zabawkę

Długo cie chce trzymać

A co z odwiedzinami ? jak chcesz zeby maz cos dostarczyl to jak to sie odbywa? Szczesciara a moze popros ich o masaz szyjki, moze Tobie akurat pomoze, wiem ze to nieprzyjemne moze byc ale niektorym pomaga i rodza w nastepnych godzinach. A to jednak taki no mniej wiecej naturalny sposob bo nie wprowadzaja chemikaliow do Twojego ciala. Kasia faktycznie! Przepraszam i sie nie wpycham w kolejke hehe Tobie sie bardziej nalezy bo juz masz swoje odczekane. Moze jak maz nie chce to cos mechanicznego pomoze ja probowalam z partnerem no i teraz wypada mi ten czop po trochu, no ale ja tez jestem po masazu szyjki z poniedzialku

Ola ale pieknie to opisalas, fajnie ze tatusiowie uczestnicza w oporzadzaniu dzieci, dalej mnie to wzrusza a powinno byc standardem przeciez. Nie mam pojecia co zrobic z piekaca cewka ale chyba najlepiej zglosic to do poloznej o ile przyjdzie was odwiedzic, albo zglosic sie do lekarza bo to dyskomfort. Szczesciara a nie masz termin na wywolanie jezeli samo nie pojdzie? Czy Monitoruja i zobacza co z nerkami i beda decydowac zgodnie z ty co sie tam u was dzieje w dwupaku? Ja chyba z AniaP mamy termin nastepne, ja z OM mam na 10tego, a na wywolanie jestem umowiona na 18stego. Ale czy dotrwam do 18steg to sie zobaczy bo czop zaczyna mi odchodzic. Wczoraj znalazlam taki konkretny kawalek 1cm na 0.5 cm po jednym z moich spacerkow A skoro czop odchodzi to partner juz nie pomoze, bo podobno mozna zainfekowac dziecko wspolzyjac. Zostaly mi wiec spacery z audiobookiem na uszach, ktore ladnie wkradly sie w moja codzienna rutyne. Jeszcze herbatka z lisci malin, ale to juz codzienny standardzik i podejrzewam ze ma niewiele wspolnego z tym czopem. Acha, jeszcze przysiady robie po spacerze zeby troche pocisnac na szyjke skoro jestem juz rozgrzana tym spacerkiem.

A tak to jest z rodzina czasmi. Najgorzej to właśnie szkoda partnera albo dzieci w tym wszystkim. Najwazniejsze ze wy tworzycie piękna rodzine i się kochacie, inni ludzie nie sa potrzebni i niech spadają na drzewa jak nie chcą być obecni.

Szczesciara to dobrze ze jesteś pod opieka, bo mogą od razu zadziałać. trzymaj się tam dziewczyny mówicie o spaniu, dla mnie to chyba główny problem bo nie potrafię żyć jak się nie wyspie. A pijecie kawę?l przy karmieniu piersią?

Blue oj tam wazne zeby dziecko mialo co jesc,a nie skad to jedzonko pochodzi. Nic nie poradzisz jezeli mleko nie chce plynac, mamy dosc zmartwiej zeby sie jeszcze tym dolowac. Szczesciara a co u was? ruszylo cos z nerkami czy wywolali porod?

U mnie od razu powiedzieli ze będzie kroplówka z oksy, o balonie nie wspominali nawet Może mój klops przyjdzie na świat w tłusty czwartek zwabiony paczkami albo innymi pychotami

Kasia to może skoro tak bolało to już miałaś ten masaż tylko z zaskoczenia i teraz urodzisz w ciągu 24-48 h A to ta położna ...zielila sprawę, ja bym chyba jednak spróbowała wyperswadować lekarzowi nowy termin z błędnych obliczeń. Po kiego on w ogóle bierze je pod uwagę... Aneczka, ja może jeszcze tylko raz spróbuje wymuszenia stosunku bo to serio żadna radocha a jak jakieś prace do odbębnienia. Jak będzie to będzie, jak nie to trudno. Najwyżej wywołają poród kroplówka

Kasia troche tak slabo ze lekarz sobie zmienia termin nagle pod koniec ciazy, no ale co zrobisz, to tez czlowiek i ma prawo sie pomylic. A wedle twoich obliczen na kiedy masz termin? Moje miesiaczki sa bardzo regularne ale czeste, co 24 dni, ale u mnie obliczenia z okresu w ogole lekarzowi nie wchodzily w rachube, bo uwaza ze te z usg sa dokladniejsze. Tego sie trzymam,ale gdyby teraz mi zmienil na pozniejszy termin bo jednak z okresu mu bardziej pasuja to bym sie niezle wkurzyla. Kasia ja tez mam klocka malego, tez mialam nadzieje ze docisnie szyjke i pootwiera a tu nic, 1 cm ledwo ledwo i podobno jest bardoo ciasna i niechetna do wspolpracy. No ale jakos musi to dziecko wyjsc. Bedziesz chodzila na spacery zeby rozchodzic szyjke? Moze na nast wyzycie popros o ten masaz szyjki, moze Tobie cos pomoze ( u mnie co prawda cisza jak makiem zasial wiec o dupe roztrzasnac, ale niektorym to pomoglo). W akcie desperacji tez namawialam partnera na sex, zgodzil sie bo chce pomoc no ale taki stosunek na umowienie to zadna frajda dla mnie. Podobno sam orgazm tez pomaga bo moze rozpoczac skurcze, wiec moze meza nawet nie potrzeba. Ile osob tyle teorii, sama od tego zwariuje zaraz. U mnie znow w pracy pytaja sie ze jak to jest ze ja jeszcze pracuje i ze nie poszlam rodzic, ale nie przejmuje sie gadaniem.