Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Smoothiemaker

Zarejestrowani
  • Zawartość

    542
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Smoothiemaker

  1. Lessy ja tez czułam raczki małego tam ba dole, czasmi faktycznie było to aż bolesne. Wszystkiego naj w międzyczasie Na kiedy masz termin? Ja tez tak miałam z terminem, nie mogłam się doczekać żeby urodzić a jak w końcu powiedzieli ze wywołanie będzie pare dni wczesniej to olaboga Kamcia ty już pewnie na oddziale. Niedługo będzie po wszystkim i będziecie wszyscy razem
  2. Ola mialam identyczny dzień. Co 45min do godziny mały wstawał na jedzenie/picie. Myślałam ze pęknie hehe dopiero teraz pod wieczór pospal 3h i znów karmimy. czasami mamy takie dni a czasami mamy takie ze pospi i trzeba go budzić na karmienie. Nie wiem od czego to zależy. Aneczka super ze dajesz radę tyle pochodzić, ja jestem jeszcze słaba w chodzeniu ale może się rozkręce. Ja już czulam się coraz lepiej a teraz boli mnie lewa strona, zaczęło się od ćmienia delikatnego a teraz boli konkret, jutro wpada do nas położna wiec zapytam co to za cholerstwo.
  3. Aga to fantastycznie ze już lepiej. Już tez pewnie nie boli skoro usunęli źródło infekcji. Bambam dobry sposób z uwzględnianiem taty do kangurowania, tym bardziej jeżeli masz jeszcSe jedna córeczkę a ta najmniejsza ciagle chce być blisko. Mój syn jeszcze chlusnął ani nie ulewa w sumie wiec nie mam zupełnie w tym doświadczenia. Ilona ale ślicznie przybrała, tak trzymać dziewczyny Aneczka ja nigdy nie słyszałam o skokach wiec się doedukowalam
  4. Ola ja mam wrażenie ze jedna z piersi jest wrażliwsza bo jak podaje ta pierś to mam wrażenie ze mały ssie niczym odkurzacz, druga pierś nie daje tego odczucia. Zaczęłam sobie wkręcać ze ta bolącą może mniej mleka produkuje i dlatego mały ssie i ssie żeby coś zjeść. Aneczka jaki piękny przyrost wagi! I jeszcze kupa! Może coś zaczyna się regulować albo wizyta u magika znów ruszyła sprawę.
  5. Aga a jak u was? Lepiej z tym bolem u ciebie? Maz sobie poradził?
  6. Szczesciara jakie sa perspektywy? Obie nerki sa niewykształcone? Tak mi przykro ze musicie przez to przechodzić, medycyna ciagle idzie do przodu wiec mam nadzieje ze masz opcje z których możesz skorzystać. Jak nie w Polsce to za granica!
  7. Lessy ciekawe co to było wczoraj ze się tak kotłowało. Oby już nie wróciło, a jak wróci to śmigaj sprawdzać co tam sie dzieje. Może to po prostu taki dzień ma maluch, ale chociaż będziesz miała wyjaśnienie na nast raz.
  8. Aga... i co teraz? Będą robili zabieg czyszczenia? Cholera no, tobie to już się chyba wszystko przytrafiło w tej ciazy biedaczysko. Lessy a dzisiaj ruchy sa już spokojniejsze? Kamcia jak by coś się miało zmienić z ciśnieniem albo ciąża to najpewniej nie będą czekac na termin tylko cie otworzą. Zdrowie mamy i dziecka sa najważniejsze, zawsze A jak nie ma zagrożenia to pewnie ze lepiej poczekać i dac maleństwu podrosnąć ( mówię to mimo ze ja byłam gotowa rodzic w 38 tyg). Ostatni miesiąc i ostatnie tygodnie sa moim zdaniem najgorsze. Aneczka ale masz fajna babcie, musi być równa babka. Ja wolałabym spędzić tak swoją starość niż siedzieć przed tv i czekac na koniec. Ola jak tam dzisiaj karmienie? Ściąganie pokarmu pomogło? Dzielna jesteś ze się nie poddajesz mimo ze boli.
  9. Mam identycznie w ciągu dnia teraz. Jakoś mi tak lepiej wiedząc ze to bardziej norma niż ze coś mu dolega uff. Lessy mysle ze szpital nie odeśle cie jeżeli zgłosisz ze czujesz ze coś jest nie tak, nieważne gdzie byś była. A to twardnienie to było podobne do skurczów przepowiadających czy brzuch był napiety? Może malutka się obracała żeby znaleźć lepsza pozycje?
  10. Nie wiem co się dzieje ale mały dzisiaj non stop się przebudza, popiskuje, dajE mu pierś to je, ale za godzinę znów się budzi i płacze i tak cały dzień. Wiec teraz już mysle ze jest przejedzony, to możliwe? Może coś zjadłam i mu zaszkodziło
  11. Ola to super ze udało się malego uregulować, teraz tylko ogarnąć piersi. Trzymam kciuki! Dziewczyny a jak wasze brzuchy? Zeszły już? Ja wyglądam jak bym była w 6 miesiącu, taki duży jest ciagle. miesnie brzucha wydają się takie słabe ze jak chodzę to wszystko się na brzuchu trzęsie i dłuższe chodzenie nie jest ciekawe.
  12. Nam zabronili kapać aż odleci ten kikut pepowinowy, ale codziennie myje go wacikami, co nie jest przyjmowane z entuzjazmem u mnie tez inaczej niż u was bo kazali małego wybudzać w ciągu dnia i nocy, co 3h( max 4) bo inaczej to by spał i spał. Jedynie od czasu do czasu obudzi się spoza tym rytuałem i sam zacznie szukać. Wiec nastawiam sobie budzik po każdym zakończonym karmieniu. A dzisiaj idziemy sprawdzać jak ma się wagowo i czy przybiera na samym cycu Oby był wzrost. u nas kupa nie pojawia się przed każdym karmieniem a może co drugie. a jak się pojawi to sa konkretne ilości
  13. Szczesciara jestem z wami w myślach, jesteś taka silna dla swojego synka. Mogę sobie jedynie wyobrazić co przechodzisz a i tak pewnie to nic w porównaniu co czujesz. Na pewno specjaliści robią co mogą żeby synkowi nerki zaczęły pracować. Trzymam kciuki za was!
  14. Ola a myslisz ze cos mu dokucza czy po prostu Nie chce mu sie spać albo chce wisieć na cycu? Może by spróbować ze smoczkiem? Ja jeszcze w ciazy wyszukałam ze dzieci lepiej śpią jak sa opatulone w taki specjalny sposób, wyglądają wtedy jak kokony. Sa do tego specjalne kocyki ale można tez opatulac ręcznikiem zwykłym. Jak na razie u mnie takie opatulanie działa mimo ze mały ma katar. Aneczka mężowi się instynkt obrony bezbronnej córeczki włączył I pewnie będzie podejrzliwy do każdego potencjalnego kandydata na chłopaka hehe. Tatusiowie
  15. Aneczka ale piękna wiadomość. Cieszę się ze pomogło
  16. Miałam znieczulenie zewnatrzoponowe, przepięknie się po tym czuje, nie mam żadnych skutków ubocznych tak wiec brać i jeszcze raz brać. Mi tez próbowali między skurczami się wbijać ale były już tak często ze się doktor nie wyrobiła. Synka mam cały czas ze sobą, karmie co 3-4h ale laktację mam taka sobie jak na razie. U mnie nie ma ciśnienia na mleko modyfikowane wiec jak was czytam to aż strach pomyśleć ze taki nacisk mogą wywoływać pielęgniarki. Aż smutno to czytać bo mama nie ma wsparcia tylko wpychane jest mm, żeby było cicho. Aneczka znachor zadziałał cuda? A to jest długofalowe czy właśnie trzeba będzie powtarzać? Oby działało jak najdłużej oby Marysieńka miała ulgę. Dziewczyny ale natura to ładnie zrobiła, mam takie uczucie ogromu miłości do tego małego stworzonka
  17. Dziewczynki jestem podłączona do kroplówki, wzieli mnie na oddział bo miałam ogromne ciśnienie i słabe odczyty malucha. Dzisiaj jeszcze będę miala synka na rękach
  18. Aneczka to oby termin miał na niedługo, trzymam kciuki. Melisa a to faktycznie musi być ciężko, ale masz rozumna córeczkę starsza która tak fajnie to skomentowała. Aga as żal córeczki.. kiedy to przejdzie? Lekarz nie boi się ze będzie odwodnienie?
  19. Ech te obowiązki się nawarstwiają, każda mama która sobie radzi z dziećmi to moim zdaniem supermanka. Aneczka a jak ten fizjo od brzuszków? Dopiero idziecie? Melisa fajnie ze napisałaś i pokazujesz ze nie ma idealnie. Mój syn tez mi na cycu i rękach chciał siedzieć jak był mały, ciężko było cokolwiek innego ogarnąć. A może jaka hustaweczka albo bujak by się wam przydał żebyś nie padła z wycieńczenia. U mnie następna cześć czopu odeszła dzisiaj samodzielnie( znów taka dosyć duża, może wiec całość jest już wydalona), jutro wizyta rano i poproszę o jeszcze jeden masaż szyjki żeby mi się coś ruszyło. Trzymajcie kciuki dziewczynki
  20. Ja mam opuchnięte nogi Kamcia, ale pojawiło się to cholerstwo może z tydzień albo góra dwa temu. przy poprzednim synu miałam tak na sam koniec i przeszło jakoś szybko po porodzie
  21. Kamcia taak nadal jestem nierozpakowana, termin minął 3 dni temu, nie mam żadnych kompletnie objawów zbliżającego się końca tej zabawy wywolanie mam w nast tygodniu w czwartek
  22. Jest jeszcze ktoś oprócz mnie kto jest nadal w dwupaku?
  23. Aga jak tam córeczka? Jesteś wielka ze ogarniasz cała swoją gromadkę, ściskam i wysyłam siły. Bambam mam nadzieje ze rana szybko się zagoi i będziesz śmigać jak przed porodem już niedługo
  24. Haha BamBam gratulacje Jak wam poszlo? Nastepny chlopak wzmacnia szeregi Jak sie czujesz? Mialas CC czy poszlo naturalnie? Dlugo rodzilas?
  25. Horror! Cos strasznego i niewyobrazalnego
×