alinka2020
Zarejestrowani-
Zawartość
37 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
11 GoodOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Są siebie warci obydwoje moim zdaniem.
-
Może i tak być. Statystycznie szanse na rozwód są między 33% a 50%. Mi chodzi tylko o to że niepracująca żona ryzykuje bardzo dużo zakładając że mąż już zawsze będzie ją utrzymywać.
-
Tak jak napisałam wyżej, alimenty na małżonka z reguły nie są dożywotnie. Nie ma się co oszukiwać, jeśli nie ma spisanej jakiejś umowy że mąż za nią opłaca składki to naraża się na zostanie z niczym.
-
"W polskim systemie prawnym czas trwania obowiązku alimentacyjnego względem byłego współmałżonka jest regulowany i nie zawsze ma charakter dożywotni. Standardowo, obowiązek ten ustaje pięć lat po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego. Jednak w wyjątkowych okolicznościach, takich jak ciężki wypadek uprawnionego, który ogranicza jego możliwości zarobkowe, sąd może rozpatrzyć wniosek o wydłużenie tego okresu. W sytuacji, gdy uprawniony małżonek ponownie wstępuje w związek małżeński, traci prawo do dalszego otrzymywania alimentów od byłego partnera"
-
Alimenty są do 18. dziecka albo do końca studiów także na starość jej nie zabezpieczą.
-
Po rozwodzie też?
-
Największym problemem kobiet które zostają w domu z dziećmi nie jest to że nikt im nie płaci, ale to że nie mają wpłacanej składki emerytalnej oraz to że wracając do pracy po x latach przerwy nie będą zarabiać tyle samo co pracownicy którzy te x lat pracowali, zdobywali doświadczenie i awansowali. Kumulatywnie to prowadzi to śmiesznie niskiej emerytury, a w razie rozwodu lub przedwczesnej śmierci małżonka prowadzi do ubóstwa. Dlatego moim zdaniem zostanie w domu bez gwarancji zabezpieczenia na przyszłość jest po prostu głupotą ze strony kobiety.
-
Ona jeszcze w tym filmie kilka razy wspomina że do sesji miała za duże ubrania bo łatwiej w razie czego spiąć klipsami niż wcisnąć się w za małe Nie wiem jaki to ma sens, jeśli byłabym zainteresowana zakupem, wolałabym zobaczyć te ubrania na standardowej modelce a nie tylko na Radzkiej. Ceny rzeczywiście z kosmosu.
-
Oburzył ją występ drag queen w mam talent. Dodała ankietę czy przeszkadzają wam takie rzeczy w mediach. Jak głosowałam było 50/50 co będzie dalej już się nie dowiem bo mnie zbanowała za zagłosowanie że nie
-
Że taki sam gust muzyczny okazało się nie wystarcza do udanego związku i że po rozwodzie wiedziała już dokładnie czego szuka. Potem jeszcze coś było że dzisiejsi mężczyźni są leniwi i pozwalają żeby kobiety nosiły siaty. I że nie może chłop leżeć w weekend na kanapie ani grać w gry po pracy. Jeśli kasa się nie zgadza to powinien zaprdalać żeby zapewnić komfort rodzinie.
-
kilka dni temu dodała q&a w którym przyznała że mają tradycyjny model rodziny ("u nas cenimy mocny podział obowiązków") gdzie mąż zarabia a ona zajmuje się dzieckiem, domem, sprzątaniem, zakupami, gotowaniem, "spajaniem rodziny", "tworzeniem atmosfery", etc. Że nie poślą dziecka do "placówek" więc pewnie tak zostanie jeszcze z 16 lat. Pojechała też troche po byłym mężu.
-
ja właśnie obejrzałam i ciągle zbieram szczękę z podłogi xddd cudowne życie dopóki mąż nie znajdzie młodszej i nie zostawi z 500 zł alimentów xddd
-
Tylko wróciła i już się sypią materiały sponsorowane na stories
-
Bo podobno natura wie co robi a bez in vitro żadne z rodziców nie miało by szansy przekazać swoich genów Dodatkowo, jak J sama mówi, wszelkie procedury medyczne znosi gorzej niż inni.
-
Jest w ciąży. Po tej całej opowieści zastanawiam się jakie problemy zdrowotne będzie miało to dziecko...