Milach
Zarejestrowani-
Zawartość
450 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Milach
-
Spokojnie czekaj to tak jakbys zrobila sikanca w 5dpt przy 5 dniowej blastce! Spokojnie kochana czekaj jeszcze z 3 dni i idz na bete a ja z calych sil trzymam kciuki aby byla pozytywna! Na pocieszenie dodam ze ja chcialam zrobic wyraźny test z dwiema kreskami na prosbe meza i zrobilam go przy becie 1710 (14dpt) i wyszla blada ledwo widoczna kreska wiec sikańcą nie ma co wierzyc!
-
Po co sie w ogole tłumaczyć że korzysta się z metody in vitro? Czy ja zadaje pytanie w jakiej pozycji ktoś zaszedl w ciąże i kiedy byl stosunek? temat in vitro jest tak samo intymny jak temat seksu pary. my z mężem powiedzieliśmy tylko rodzicom i rodzeństwu bardziej żeby wiedzieli że zmagamy się z trudnym czasem i na tym jesteśmy obecnie skoncentrowani, zareagowali wsparciowo, bez zbędnych pytań. Nie mam poczucia, że jest się z czego tłumaczyć. Kiedyś koleżanka zapytała mnie dlaczego jeszcze nie mamy dziecka wiec powiedziałam wprost że mamy pewne trudności zdrowotne ale nie czuje że mam potrzebę o tym z nia rozmawiać. Czasami pojawiały się pytania ciotek kiedy dziecko a najlepsza odpowiedzią zawsze jest „jak będzie nam dane to będzie”. Dziewczyny glowa do goru to sprawa nasza i naszych mezow a nie calej rodziny i sasiadow!
-
Jestem spokojna maluch rośnie wyglada juz jak czlowiek ma raczki i nozki! Robil USG transwaginalne a pozniej przez powloki brzuszne i o dziwo przez powloki wyrazniej widac ma już 1,5cm, serduszko bije doktor nawet wlaczyl na dwie sekundy przy pomiarze FHR 171, mówił że szyjka i macica prawidłowe, zarodek umiejscowiony wysoko w macicy wiec bezpiecznie. Te krwawienia były z krwiaka którego nie ma już ufff! a plamienia sa zwiazane z poszerzaniem pecherzyka ciazowego w trakcie którego pękają naczynka, taka moja uroda ze mam wrazliwe scianki macicy i powiedział zeby sie tym nie stresować jest Ok i cieszyc sie ciaza! zrobiłam badania już na ten konflikt serologiczny i póki co jest ok, w drugim trymestrze pojde na pare dni do szpitala żeby podac te autimmunoglobuliny i po porodzie druga dawka.
-
Napewno znajdzie przyczynę, zleci dodatkowe badania. Ja naciskałam go na rozszerzenie badań juz przy pierwszym nieudanym transferze, zgodził się chociaż namawiał żeby jeszcze poczekać bo to kosztowne ale doszliśmy z mężem do wniosku że już tyle kasy wydaliśmy ze te 3tys kolejne tez się znajdzie. Trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkie dziewczyny które są na etapie walki o bycie w ciazy I za te które obecnie są w ciąży i zmagają się z lękiem czy obawami!
-
Lula ja tez byłam pacjentka MT fajny lekarz! Jak Twoje wrazenia? Na jakim etapie jestes?
-
Dziekuje kochana! Mdłości mi towarzyszą prawie codziennie, zauważyłam ze jak cos zjem co 45 minut (tak dobrze widzicie ) to te mdłości sie nie rozkrecaja, jak przegapię ten moment to muli mnie okropnie ze nawet nie moge sie napisac zwyklej wody. Oprocz tego sennosc. Po za tym jest ok. Martwi mnie tylko ze jak jem tak często to niebawem bede się toczyć nie tylko z powodu ciazy a z otyłości, a zawsze byłam szczupła i niejadek
-
Aga ja mam to samo, 8tc a problemow juz miałam tyle jakbym jutro miala rodzic Moj maz tez jest powoli na skraju wyczerpania tym moim stresem i to tez nasze pierwsze dziecko (maz ma 42 lata). Mam nadzieje ze jak początek jest trudny to może koniec będzie łatwiejszy (pobożne życzenie ) jak sie w ogóle czujesz?
-
Ja wczoraj tez miałam taki ból głowy i przeszło mi dopiero jak się „wywietrzyłam” na tarasie
-
Protokół z całej procedury w tym opis stymulacji, zarodków i transfery są do odebrania w klinice cały czas. Mi doktor o tym powiedział już przy punkcji ze protokół bedzie do odbioru za 3 dni w recepcji. Mam z każdego etapu leczenia, tez invimed wroclaw
-
Sylwia dziekuje Ci za ten wpis, dałaś mi duzo nadzieji Gdyby mi lekarz powiedział że mam leżeć do rozwiązania, leżałabym bez marudzenia gdybym tylko wiedziała że to jest niezbędne do utrzymania ciąży. Dokładnie tak jak piszesz kazde wyjscie do toalety to trzęsące się ręce, co zobaczę a później to rozczarowanie że znowu to samo. Od wczoraj plamienie ustało i od razu widzę jak mięśnie mi się rozluźniły ale cały czas mam myśl „ a moze zarodka już tam nie ma?” Do jutra muszę wytrzymać, wizytę mam o 20:30 i pewnie podobnie jak w piątek braknie mi tlenu ze stresu siedząc na krzesełku przed gabinetem. Najgorzej że w tej całej sytuacji nie może być ze mną moj maz ktory napewno pomogl by to przetrwac, szczerze jestem wsciekla na to ze kliniki nie chca pozwolić na wizyty we dwoje, przeciez jak ja jestem zarazona to moj maz ktory ze mna mieszka, spi, je napewno tez go ma ostatnio mówiłam lekarzowi nawet ze mój mąż ma takie poczucie ze doszlo do „nieskalanego poczecia” i on nic nie widzi, w niczym nie jest i też jest to dla niego cholernie ciężkie. Za każdym razem dopytuje ale co na wizycie, co lekarz mówił, jak zareagował a ja nie potrafię mu tego wszystkiego przekazać z emocjami jakie były przy USG. Covid nienawidze Cie za to
-
Kiedy wizyta serduszkowa?
-
Tak odpoczywam cały czas, wstaje tylko do toalety dzisiaj mija równo miesiac jak leże Nie wiem od czego, wcześniej był krwiak wiec lekarz mówił ze od tego ale krwiak w pt na USG nie był już widoczny a mimo to plamienia utrzymywały się jeszcze 3 dni. Przed krwiakiem mówili na IP, że to od niewydolności ciałka żółtego ale progesteron badałam i mam 38 wiec w normie jak na ten czas
-
Plamilam znowu 3 dni, wczoraj obficie ale dzisiaj na szczęście miałam spokój. We wtorek mam wizytę u lekarza prowadzącego wiec czekam z duszą na ramieniu czy maluszek się trzyma Modle się żeby wytrwał ta trudna probe
-
Ciekawa jestem Vika co Ci powie genetyk bo nam lekarz mówił ze badanie zarodków jest zalecane kiedy badania genetyczne pary są nieprawidłowe a jeżeli są prawidłowe nie zaleca się badan genetycznych zarodków bo to jest ingerencja w zarodek co zawsze wiąże się z ryzykiem uszkodzenia prawidłowych zarodków, my z tego nie skorzystaliśmy podobnie jak z embrioglu, doktor wypowiadał się bardzo sceptycznie na jego temat, że to tylko chwyt marketingowy bo zapłacimy każde pieniądze za placebo. Do pierwszego transferu wzieliśmy embrioglu na nasza prosbe choc lekarz mowil stanowczo nie, beta nawet nie drgnela. Do drugiego transferu posłuchaliśmy jego i nie daliśmy embrioglu - transfer sie udal choc nie twierdze ze to akurat tego przyczyna. Myśle sobie ze te dodatki które proponują w klinikach w większości rzeczywiście są naciąganiem i dawaniem złudnych nadzieji
-
nie wiem czy az tak podnosi, mi podniosl tylko do wartosci 32 a biore prolutex, 3xprogesterin bensis i 3xluteine i nie chce ruszyc dalej w dodatku od wczoraj od 18 caly czas plamie z godziny na godzine coraz wiecej ja juz nie wiem skad to cholerne plamienie jest
-
Dziewczyny mam pytanie pewnie z natury glupich, jutro mam zrobic badania na kolejna wizyte wtorkowa - morfologia, glukoza, tsh, test odczynu combsa (do konfliktu serologicznego), mocz ogolny. Czy w zwiazku z tym moge rano wziac normalnie lutinus i progesteron doustnie? diagnostyka pracuje od 8 a znajac zycie zanim wroce do domu bedzie grubo po 9 a leki biore o 7 boje sie ze to mi znowu rozreguluje progesteron tymbardziej ze wieczorem znowu zaczelam plamic zapomnialan dopytac lekarza moze ktoras z Was miala podobny dylemat?
-
Super wynik jak na ten czas z 3dniowymi zarodkami
-
Jaga43 gdybym miala postawic się na Twoim miejscu to walczylabym dalej, na poczatek o wagę zeby cos z niej zgubić to zawsze zwieksza szanse na ciaze, skonsultowalabym sie u innego lekarza jeśli do aktualnego nie masz zaufania, na zrosty są metody laparoskopia, histeroskopia. Rozumiem Cię ze strony psychicznej caly ten proces jest wykańczający i trudny ale jesli jest cien szansy ja bym walczyla dalej o swoje marzenie. Pamietam jak w chwili zalamania psycholog zapytala mnie czy ja chce miec dziecko czy byc w ciazy? Przeplakalam pare dni ale uswiadomilam sobie ze ja chce miec dziecko ktore urodze, ze nie jestem w stanie zaakceptowac innej mozliwosci i to mi pokazalo ze musze wstac i walczyc dalej. To trudne ale wierze ze moze sie Wam udać, jest wiele kobiet ktore w tym wieku zachodza w ciaze i szczesliwie rodza zdrowe dzieci. Jesli psychika i finanse Ci na to pozwalaja nie odpuszczaj
-
Hej dziewczyny, wlasnie wrocilam z USG maluch urosl do 9,8mm serduszko bije az sie wzruszyłam choć tylko widziałam jak mruga krwiak sie wchłonął calkowicie wiec jesli jeszcze pojawia sie u mnie plamienia lub krwawienia mam jechac do szpitala zeby podali autoimmunoglobuliny ze wzgledu na ten konflikt serologiczny. We wtorek wizyta u lekarza prowadzącego Dzis cala noc z nerwow nie spalam a jak weszlam do gabinetu to doktor pytal czy podac tlen bo taka bylam zestresowana dziewczynki oczekujace na bete jestem z Wami, jesli beda chwile slabosci piszcie ja tu zagladam codziennie!
-
Dziewczynki trzymam za Was jutro kciuki z calych sil! Oby te transfery byly udane Ja przed transferem bralam no spe forte na rozluznienie macicy i zaraz po transferze tez, wedlug zalecen lekarza bralam no spe przez 10 dni od transferu 3x1 nie wiem czy to pomoglo czy nie ale mialo zapobiegac skurczom macicy jestem z Wami!
-
Wiosenko to razem wytypowałyśmy błędnie ale chłopczyk tez cudownie Najwazniejsze zeby malenstwo bylo zdrowe i silne ostatnio obserwuje ze wszystkie zabobony typu na wymioty dziewczynka, jak mama promoenieje chlopczyk działają odwrotnie moja kolezanka wymiotowala strasznie do 15tc -bedzie miala dwoch chlopakow, moja druga kolezanka w ciazy kwitnie wyglada przepięknie zero objawow - dziewczyna
-
Tłusta beta Czekamy teraz na pierwsze USG!!! Kiedy kochana?
-
Świetna ta stronka dziękuję można się wiele dowiedzieć o aktualnym stanie myśle ze doda mi to trochę spokoju czekam na jutrzejsze wieści kto mieszka w środku obstawiam dziewczynkę!
-
Ja robilam w klinice prywatnej ale na nfz, skierował mnie tam lekarz z kliniki, wyszłam godzinę po histero do domu mąż tylko podpisywał dokumenty że będzie sie mna opiekowal przez 24h.
-
To był 6tc2d doktor mowil ze gdyby nie serduszko nie zobaczyłby zarodka ale żebym się nie martwiła bo jak na ten wiek ciazy tak moze byc (ale wiadomo glowa pracuje i swoje robic na zdj z USG widac tylko mala plamke. Musze poczekac do piatku nie mam wyjscia i uzbroic sie w cierpliwosci i tak jak mowisz wierzyc ze bedzie ok i ze maluch podgoni tak jak u Ciebie 🥰 a juz wiesz co za maluszek chlopczyk czy dziewczynka?