Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia9312

Zarejestrowani
  • Zawartość

    719
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kasia9312

  1. Jak na to że nie odbija (a położna mówiła że po cycku nie musi) bo choćbym i godzinę ja trzymała to nie odbeknie, to wydaje mi się że nie dużo. Może raz, max dwa razy na dzień jak za dużo zje. I wtedy oczywiście przychodzi czkawka Ale tą zachlanność do jedzenia to ma po tatusiu
  2. Calym serduchem jestem z Wami i wierzę, że wszystko będzie dobrze obyś mogła być przy Michałku
  3. No i tego się ogólnie trzymam ale jednak trochę mnie to martwi. Jutro spytam położnej co i jak
  4. Szczęściara gratuluję i trzymam mocno kciuki za pomyślna operacje teraz medycyna jest tak rozwinięta ze na pewno będzie dobrze Dziewczyny dzisiaj w końcu weszłam na wagę i doznałam szoku mam już - 10.5 kg zostały 4 i będzie jak przed ciążą pytanie do tych po cc co mogę już teraz robić z obwisajacym brzuchem? Pewnie nie za wiele? Pasów nie chce bo tylko rozleniwia mi mięśnie
  5. Bambam gratuluję Smoothie tak jak mówi Ania, można nie słyszeć wszystkiego w koło podczas snu, ale wystarczy że mała coś się zacznie ruszać to zaraz się budzę. Przy karmieniu też nie zasypiam bo patrzę sobie wtedy na malutką
  6. Wzięłam 2 komplety 56 i 4x 62. Tych 56 to nawet w domu za wiele nie mam bo od początku wiedziałam, że to nasze dziecię jest z tych większych Ogólnie jestem juz na nogach, bez cewnika ale rana ciągnie strasznie Zuzka na razie bezobsługowa bo ciągle śpi . Dostałam kolację galaretka z kurczakiem i 3 kawałki chleba plus herbata, no ale lepsze to niz nic
  7. Dziękuję laski już wróciło mi cxucie w nogach za godzinę pewnie będą mnie pionizowac. Jedna z położnych dała małej jakieś mm już żeby właśnie za szybko nie spadła bo z drugiej piersi nic nie leciało a Zu już się denerwowała jak stanę na nogi to będę ją przystawiać tak często jak sie da żeby ładnie rozkręcić laktacje i szybko wyjść. Plan jest na dzień pączka jak wszystko będzie ok to tak nas wypuszcza. Ale jestem mega głodna a na razie tylko woda w jadłospisie Smoothie teraz twoja kolej.
  8. Oczywiście nie będę się upierać bo jak patrzę na wymiary i obwód główki wychodzi na 40cm to nie ma nawet takiej opcji będzie co ma być. Nic nie poradzę, może to i lepiej że tak się stało, przynajmniej mąż nie będzie już się stresował nagła akcją tylko na spokojnie jutro rano pojedziemy.
  9. Dzisiaj mówiłam że chciałabym chociaż spróbować ale przy tej jej wadze wątpię że mi pozwolą. Będą jeszcze jutro rano robić badanie to zobaczymy
  10. Smoothiemaker ja też mam już taką nadzieję, chociaż to były takie jednorazowe sekundowe uklucia No ale zobaczymy. W każdym razie wczoraj i dzisiaj czuję więcej niż przez ostatnie 2-3tygodnie, może to jakiś znak
  11. Ja liczyłam że rozpakuje się wczoraj albo nocy.. Przez ok godzinę brzuch mi się napinał co 5-6min ale nic poza tym nie czułam. Potem to minęło a przyszło pobolewanie podbrzusza albo kłucie w plecach... No ale nic. Dalej dwupak
  12. Nie, ale lekarz mi zapowiedział że mogę chodzić do 42tc więc nawet się nie nastawiam, że da mi w poniedziałek skierowanie
  13. Olu cudnie, że masz takie wsparcie w mężu
  14. Dokładnie, córka szwagierki też wczesniak i ma te szczepienia za darmo. Oleńko jak tam u was? Jesteście już z Jasiem w domu?
  15. Melissa to przykre w takim razie, tymbardziej że jak piszesz mąż zaraz wyjeżdża.. No ale ich nie zmienisz
  16. No właśnie jeżeli chodzi o te 5/6w1 to przemawia do mnie to że jest mniej wkłuć. Cena też normalna, przecież na coś te becikowe i 500+ dają Bambam czyli gdybym wybrała skojarzone to muszę sama zaopatrzyć się w szczepionkę w aptece?
  17. Ja też jestem ciekawa jak to będzie z tym spaniem u mnie. Lubię być wypoczęta ale jak trzeba to potrafię też uciągnąć na prawie wyładowanym akumulatorze Dziewczyny a na jakie szczepienia się zdecydowałyście dla dzieciaków? Te co idą w kolejności na NFZ czy może 5w1/6w1? Zaczęłam o tym myśleć bo czytam i czytam i chyba tak źle i tak nie dobrze na NFZ dużo ukłuć ale w razie czego wiadomo co wywołało uczulenie a 5/6w1 mniej ukłuć ale wtedy brak tej wiedzy..
  18. Kamcia, nie ma sensu tłumaczyć. Albo to jakiś troll albo osoba wmawiająca sobie ciąże
  19. Olu domyślam się że od początku nie jest kolorowo ale wszystko z czasem się ureguluje. Zacznie się większą produkcja mleka to i wiecej pośpisz, bo mały zje i też będzie spał. A teraz skąd brać to mleko jak jeść nie dają masakra w tych szpitalach.
  20. Ja mam nadzieję, że na dzień pączka będę już w domu się nimi zajadać
  21. Smoothiemaker z moich wyliczeń wychodzi właśnie piątek tego 05.02 tak jak wyliczył mu komputer jak powiedziałam mu datę ostatniej miesiączki i długość cykli. Bo wiadomo że położna policzyła wg standardowych 28dni a moje cykle są krótsze. . Spacery raczej słabo bo u nas cały czas sypie śnieg i jest mega ślisko więc boję się wyjść ale jutro odkurzam stepper i chociaż tak potuptam trochę. Obawiam się że nie przeżyłabym tego masażu, bo jak dzisiaj mi tam włożył trzy palce to myślałam że się ze**am z bólu na fotelu i dalej czuję tego skutki
  22. Dzisiaj znowu wezmę ciepłą kąpiel i mam nadzieję, że namowie męża na jakis seks. Oporny w tym temacie strasznie zwłaszcza teraz na końcu wiem że sytuacja może się zmienić z godziny na godzinę i liczę na to, że tak będzie. Ale już sama nie wiem co mam myśleć
  23. Ja jestem załamana myślałam, że będę jedna z pierwszych rozpakowana skoro mała cały czas taka wymiarowo do przodu a dzisiaj na ktg kolejny raz zero skurczy.. A to już 39+4 . W poniedziałek idę znowu. Lekarz zapowiedział, że będzie mnie tak trzymał do momentu aż będą 2tyg po terminie (nagle stwierdził że ten 5.02 co sam wyliczył na podstawie moich cyklów się nie liczy, a ważne jest to co policzyła sobie położna na standardowym 28dniowym cyklu więc obowiązuje mnie 8.02) Mam nadzieję że Zuzka sama wyjdzie na dniach bo nie chce tak chodzić 2tyg dłużej.. Jak się nic nie ruszy to w ten poniedziałek będę też dzwonić na szpital kiedy mogę bez skierowania się stawić, bo z każdej strony słyszę co innego. Same mądre rady a ja już jestem bezsilna. Wszyscy tylko piszą czy to już, gdzie jest Zuzia, czemu się nie chwale.. Aż się po powrocie do domu popłakałam bo mam tego wszystkiego dosyć każdy mówi co innego i niby wiem że chcą dobrze ale jak ci 10osob naraz pisze to nerwy puszczają
  24. Olu gratulacje super ze może być cały czas Tobą
×