Kasia9312

Olu dzięki U mnie ta waga w końcu 4.4 na plusie od początku, może moja waga źle waży apetyt też niestety tylko na słodkie... Na pierwszym badaniu cukier naczczo miałam 86 i też mam nadzieje ze przy obciążeniu nic mi nie wyjdzie...

Jak kobieta chce zajść w ciążę to nagle najbardziej regularne cykle mogą się rozregulować odczekaj jeszcze dzień, dwa i testuj dalej

To że nie tłuszcz to wiem, bo poza większym biustem i widocznym ciążowym brzuszkiem to mnie nie przybywa. Nie przejmuje się przychodzącymi kilogramami. Wiem że łatwo przyjdzie mi to zgubić po porodzie, znam siebie i jak się zawezmę to cm lecą migiem

No właśnie żadnych mega zachcianek nie mam

Ja dzisiaj kończę 19tc i jutro wchodzę w 20. Polowkowe mam 22.09 i powinniśmy wtedy potwierdzić płeć. Jak na razie jest Zuzia Aga u mnie brodawki tylko się powiększyły, nie widzę żadnych większych zmian Swoją drogą mam wrażenie, że mało jem a waga tylko rośnie na ten moment około 4kg na plusie

Ja smaruję się balsamem babydream mamas. Zobaczymy czy coś da, bo niestety mam skłonności do rozstępów. Mam na udach po szybkim wzroście Aga mam nadzieję że wszystko szybko się unormuje i puszczą cię do domu.

Mam nadzieję że u was to nic złego tylko albo rozciągająca się macica albo buszujące dzieci Ja dzisiaj w nocy pierwszy raz poczułam ruchy pod dłonią bo od dobrego tygodnia czuję małą jak się wierci ale dopiero dzisiaj czułam to tak namacalnie Moja mama mega szczęśliwa, że będzie mała księżniczka

Ilona może dzidzia akurat w niego kopie u mnie od czasu do czasu też jakieś dziwne kłucia się pojawiają ale teraz od kiedy wiem że Zuzia już daje o sobie znać to nie panikuję. U mnie samopoczucie rewelacja, wyspałam się, nic mnie nie boli, mdłości nie ma także żyć nie umierać Dzisiaj jedziemy do mojej mamy na urodziny które miała w środę. Dowie się, że w końcu zostanie 'prawdziwą' babcią (ma 4 wnuków od siostry ) więc na pewno w niedzielę będzie chciala iść poszaleć z różowymi ciuszkami

Olu cieszę się że wszystkie dolegliwości u ciebie minęły Ciekawe co z tymi wynikami... No ja mam nadzieję, że u mnie ta płeć nagle się nie zmieni tak bardzo czekam na naszą Zuzię

Melissa cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze

Ilona u mnie bedzie 20+4 na polowkowe

Dokładnie tak

Ja też czasem przeglądam. Ale i tak pojedziemy zrobić rozeznanie w sklepach bo zależy mi na tym żeby był lekki i zwrotny. Ola, Melissa dziewczyny co u was? Melissa jak Twoja dalsza diagnostyka wiesz już coś? Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

Mąż jeszcze nie wie czekam aż wróci z pracy i wtedy mu powiem. Też chciał małą księżniczkę więc na pewno będzie się cieszył Oczywiście, tak jak mówisz. Płeć nie jest tak ważna jak zdrowie. Ale podświadomie każda z nas bardziej myśli kieruje ku tej wymarzonej

Witajcie dziewczyny! Jestem już po wizycie i dzisiaj nasz bałwanek postanowił się ujawnić Kobieca intuicja jednak jest tak silna i w moim przypadku nieomylna, że podświadomie wiedziałam że czekamy.... Na wymarzoną księżniczkę Nasza maleńka Zuzinka Tym razem nie dostałam żadnego zdjęcia i z tego wszystkiego nawet nie zapytałam lekarza jak duża jest nasza dzidzia wiem tylko, że wszystko jest w jak najlepszym porządku Byłam dzisiaj na małych zakupach i kupiłam pierwsze ciuszki, jednak lekarz mówił że za bardzo nie mam się przywiązywać do płci, ale pokazał mi na usg płeć i jak byk było widać że nic tam nie odstaje a przecież chyba już nie urośnie nie? Kolejna wizyta za miesiąc i to już będą badania połówkowe. Mam wziąć pendriva i wszystko mi nagra

Ilona ja też mam wrażenie że to już To takie smieszne uczucie 🥰 Co do pozycia to ja chętnie, a mąż chyba się boi że coś zrobi, bo muszę się naprosić

U nas już wie sporo osób, rodzice, rodzeństwo trochę rodziny i kilkoro znajomych. No i mój szef oczywiście Dzisiaj jakaś tam mała imprezka w mieszkaniu u nas ale nie wiem czy będę miała moc sprzedajemy dzisiaj stare meble ktore zostały po poprzednim właścicielu naszego mieszkania, żeby było miejsce dla dziecka. Będę mogła zacząć powoli urządzać i kompletowac wyprawkę

Te wszystkie szacunkowe wyliczenia mega mnie bawią. Przecież każda ciąża jest inna Będzie dobrze, dopóki dzieciątko będzie rosło to chyba nie ma co się przejmować swoją wagą, czy to jej ubytkiem czy małym wzrostem. Dzidzia bierze tyle ile potrzebuje

U nas Zuzanna lub Nikodem/Igor Aga to masz miesiąc (?) na przybranie na wadze. A te szacunki co do wagi dziecka po porodzie to... Wybacz ale chyba o kant dupy obić.. Skąd niby to wie na takim etapie?

Witam nową koleżankę Ja z wytęsknieniem czekam na wtorkową wizytę, wg om to będzie już 16+4 więc mam nadzieję że nasz bałwanek pokaże nam kim jest. Cały czas mówię że to dziewczynka ale dzisiaj śniło mi się że pani ginekolog (chodzę do faceta) powiedziała mi że to chłopiec więc już sama nie wiem

Ech dziewczyny mam jakiś spadek formy dopadło mnie jakieś przeziebienie, na szczęście dzisiaj już 3 dzień i czuję że mój stan się poprawia. Brzuszek coraz bardziej daje o sobie znać. Czuję jak macica się rozciąga i jak wracam pieszo z pracy to mam dość.. Jeszcze ten ciągły upał 🥵 W końcu we wtorek mam wizytę i dowiem się co tam u mojego bałwanka Ja czuję, że to dziewczynka i mam nadzieję że na wizycie dowiem się kto siedzi w środku

Ale super, walentynkowy bejbik Gratuluję

U mnie dzisiaj 14+5 (tak naprawdę to trochę dalej bo termin porodu się przyspieszył ) waga na plusie 2.5-3kg więc nie tak źle brzuszek u mnie już też bardzo widoczny ale mega się z tego cieszę. Dzieciaczki rosną i to mega fajne, ja na ostatnim usg 2tyg temu widziałam jak bąbel machał rączką a potem zaczął ssać kciuk Słodycze to moja aktualna miłość ale wiadomo, wstrzymuję się, żeby mi potem jakas cukrzyca nie wyszła. Dalej nie mam ochoty na mięso Smoothiemaker mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni w związku z wynikami. Olu najważniejsze, że lekarz uznał ze wszystko w porządku. Może ból brzucha to przez te globulki?

Kurcze to dziękuję temu na górze że ja trafiłam na spoko lekarza...

Też właśnie ciężko mi uwierzyć w takie wróżenie z fusów będzie co ma być. Może na kolejnej wizycie 25.08 lekarz mi coś powie. Tak. Będzie już w sumie 17tc więc myślę że coś już tam zobaczy, no chyba że nie mówi swoim pacjentkom tak szybko