Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

virriel1999

Zarejestrowani
  • Zawartość

    172
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez virriel1999

  1. virriel1999

    Ludzie udający szczęśliwych

    Mogę tylko się domyślać jaka pustka,az tak źle to u mnie nie jest ...chyba. A wgl to w żopie ze świętami -czas jak każdy inny. Od niedawna tak mam. Przyznam że nie rozumiem tego imperatywu radości kiedy za ch..j nie masz jak jej z siebie wykrzesać. I nie uważam też że zaśmiecamy wątek, po to powstał by każdy kto chce coś tam sobie napisał. Zapytaj Przemka lub innych zboczeńców forumowych, czy uważają że zaśmiecają kafe
  2. virriel1999

    Ludzie udający szczęśliwych

    A ja w swojej czarnej kudłatej głowie odkąd jestem tu na forum miałam takie przekonanie że jak mało kto masz poukładane w życiu po Twojemu, w sensie tak jak chciałaś i ze masz ogromny dystans do wszystkiego na co nie masz wpływu.
  3. virriel1999

    Ludzie udający szczęśliwych

    Im bardziej szuka się szczęścia czy miłości tym bardziej się nie znajduje. Zastanawiam się ile % ludzi czuje że są naprawdę szczęśliwi. Bo tych którzy udają a wiem że powodów do szczęścia nie mają , znam wielu. Chociaż jeszcze wiecej znam takich którzy są nieszczęśliwi, mają ciężko albo po prostu chcą być nieszczęśliwi bo tak sobie postanowili
  4. virriel1999

    Najgorsze święta z jeszcze mezem

    Dziwak w tej swojej pokrętnej logice ma co nieco racji. Fakt faktem. Zamiast organizować kolację do której narobiłam się jak wół i w konsekwencji zostałam potraktowana jak marna służka - czyli jak zawsze, mogłam olać ten cały cyrk usiąść w drugim pokoju z kubkiem kawy i obejrzeć zalegle odcinki Dynastii. Mogłam ? Mogłam!.... Ale ponieważ jestem ...ką głupią jak but dałam się wmanewrować a potem jeszcze mnie potraktowano adekwatnie do roli do której sama się sprowadziłam.
  5. virriel1999

    Najgorsze święta z jeszcze mezem

    Nooo pewnie wielka łaskę mi uczynił że usiadł, jak klient w restauracji.
  6. virriel1999

    Najgorsze święta z jeszcze mezem

    Mój się obraził bo go nie obsłużyłam jak siedział przy stole. Pretensje że nalałam zupę synowi i córce Wymyślił też sobie jakąś videokonferencje ze swoją rodziną na Skypie czy czymś takim. Mnie to krępowało bo dość się już od niego nasłuchałam na temat swojego wyglądu jaka to jestem gruba jaka brzydka jak to w lustro mam popatrzeć więc nie lubię żadnych zdjęć ani kamerek, po prostu mnie to peszy. A ten wyjechał do swojej rodziny z tekstem ze niby ja sobie nie życzę. Do moich rodziców nie zadzwonił życzeń nie złożył. Po 25 minutach zwinelam wszystko ze stołu i jeśli o mnie chodzi to by było na tyle. Prdl takie święta, chwała Bogu jutro mam dyżur 24 ale pewnie zostanę dłużej i wesołych świąt zdrowia szczęścia pomarańczy ale beze mnie
  7. virriel1999

    proszę pomóżcie, co mam zrobić?

    Twój mąż ma problem z kontrolowaniem agresji. Jak większość facetów niestety. A na kocie pech chciał że się skupiło. A tak zupełnie na marginesie jeśli kot sika poza kuwetą to jest tego jakaś przyczyna. Albo jest u was zestresowany przez dzieci albo właśnie przez Twojego je..b...tego męża albo ma jakiś problem zdrowotny i trzeba mu zrobić badania.
  8. virriel1999

    Kolejny dowód na uprzywilejowanie kobiet

    Napraaaawde??? Nieee ma? No ...szok i niedowierzanie. A więc dokończę. Ten 1% przekazu stanowią samotni tatusiowie wynoszeni do rangi bohatera narodowego na miarę Stefana Batorego Jana 3 Sobieskiego i Kościuszki razem gdyż podjęli się samotnie wychować to co spłodzili. Nadal uważasz że kobiety są w tym kraju uprzywilejowane? Nie rozsmieszaj mnie qrwa
  9. virriel1999

    Kolejny dowód na uprzywilejowanie kobiet

    Ależ te kobiety okropne i złe i w ogóle do niczego. Tylko... czy ktoś Wam Panowie k... każe? Jak mam czas oglądam różne głupoty w tv a to "Nasz nowy dom" czy coś w ten deseń. W 99% przesłaniem tych programów jest że to faceci są pijakami dzivvkarzami i przemocowcami i to wy panowie macie społeczne przyzwolenie pójść jednego dnia w siną dal i mieć w dupie żonę dzieci i alimenty a tymczasem kobieta ma ten dom utrzymać i dzieci wychować i nie narzekać bo takie jest społeczne oczekiwanie. Zatem... Zgodniez literą prawa może to i wygląda na uprzywilejowanie ale w praktyce wygląda bardzo hu... owo I to głównie wasza hu..jowa zasługa
  10. virriel1999

    Codziennie o Niej myślę A mam rodzinę:(

    Ależ to jest bardzo proste. Masz żonę i dziecko więc nie pojmuję czego szukasz w tamtej relacji? Liczysz ze żona się nie dowie? To lepiej zakoncz tamto zanim zaczniesz sobie wkręcać głupoty do glowy bo masz dużo do stracenia a tamta tak naprawdę nic. Daj sobie spokój i zajmij się swoją rodziną
×