Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

virriel1999

Zarejestrowani
  • Zawartość

    172
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez virriel1999

  1. virriel1999

    Dlaczego ludzie schodzą się po tylu latach?

    Bo może sobie wybaczyli albo nigdy nie przestało im na sobie zależeć albo jeszcze tak że na chwilę obecną nie mają lepszej opcji. Oglądałaś Mode na sukces? Jesli tak to na pewno pamiętasz Ridża . Raz się żenił z Bruk a raz z Tejlor... I tak w koło Macieju przez 6000 odcinków. Oczywiście w tak zwanym międzyczasie obracał inne panie ale z tymi dwiema nie potrafił rozstać się definitywnie tylko raz jednej zrobił dzieciaka raz drugiej. Kurde Ale sobie przykład dobrałam, nie ma co.
  2. Te panie pewnie tam ,, pracują,, o tym dowiesz się dopiero gdy do nich zadzwonisz... A nawet jeśli nie, to bez urazy ale jednak Ty też od dziesięciu lat tam wchodzisz. Tworzycie jakby tą samą ligę.
  3. virriel1999

    To już nie małżeństwo...

    Oczywiście że za 1500zl w dzisiejszych czasach nikt nie przeżyje tym bardziej z 2 dzieci. Wystąp o alimenty i podział majątku. A twoj pan niech nie struga kozaka bo prawo w Polsce w 99% , o ile nie jesteś narkomanką i alkoholiczką jest po stronie kobiet. To co dorobiliscie się w czasie trwania małżeństwa jest wspólne. I nie słuchaj domorosłych internetowych doradców o serwowaniu obiadu z 12 dań przy niesprzyjających warunkach bo jak dobrze to rozegrasz to wyjdziesz z tego z twarzą i nie na minusie. Skąd wiem? Z własnego doświadczenia ku..wa Pamietaj . Tak Cię inni szanują jak sama siebie szanujesz.
  4. virriel1999

    To już nie małżeństwo...

    Bardzo mało mnie znasz. A warunki sami sobie tworzymy. I albo innych do nich zapraszamy albo i nie.
  5. virriel1999

    To już nie małżeństwo...

    Gotuj dzieciom i rób tyle co dla dzieci a pana odseparuj. Od michy i od wyrka. Proste jak matematyka w podstawówce
  6. virriel1999

    To już nie małżeństwo...

    Masz to na co się godzisz. Po pierwsze bym mu ukróciła : 1. seks ( bo Cię głowa boli albo róg dupy) 2. żarcie ( nie miałaś czasu gotować bo ktoś się musiał zająć dziećmi) 3. Obsługę (robota w domu przy dziecku to też praca tyle że niewdzięczna bo siedzisz i nic nie robisz. Słyszałam to lata całe) Po 2 jeśli nie pracujesz a on nie daje Ci pieniędzy to zwykła przemoc ekonomiczna. Jesli rozmowa nie pomoże wystąp o alimenty. A po 3 kto w dzisiejszych czasach wychodzi za mąż na takich warunkach??
  7. Dokładnie. Wykształcenie średnie ogólne daje tylko otwarta drogę do możliwości dalszego kształcenia. W sensie albo 5 letnie studia albo szkoła policealna. Czyli tak czy siak reżim nauki. Osobiście uważam że komuś o inteligencji niższej niż przeciętna taką drogą edukacji tylko można wyrzadzić krzywdę. Daje się zauważyć że ambicją większości rodziców jest żeby bez względu na koszty i psychiczne obciążenie ich dzieci miały mgr czy inż. przed nazwiskiem. Jednak nie o to chodzi, co ludzie powiedzą, tylko o to żeby czuć się dobrze w tym co sie robi.
  8. Dobrze Ci tutaj radzą Autorko. Poślij córkę do szkoły zawodowej. Za 3 lata będzie miała papier. Później jakieś kursy czy szkolenia i fach w ręku jest. Kosmetyka, fryzjerstwo , kucharz czy cukiernik...tego jest od metra a jak będzie dobra w tym co robi to robota będzie się o nią bić a nie na odwrót. Noo chyba że córce się odmieni i zacznie chcieć się uczyć ale na to raczej bym nie liczyła. Wiem co piszę . Przyjaciółka po szkole zawodowej w mojej mieścinie zaczynała od czesania klientek w domu prawie 20 lat temu a teraz otwiera kolejne 2 salony fryzjersko- kosmetyczne. Ma życie jak w bajce. A z nauką nigdy nie było jej po drodze. Siódmą klasę nawet powtarzała... A druga przyjaciółka prymuska od początku , skończyła z wyróżnieniem historie na UW. Dziś uczy w podstawówce , za niecałe 3000pln . Jest kłębkiem nerwów bo wiadomo jaka dziś jest młodzież.
  9. virriel1999

    Codziennie o Niej myślę A mam rodzinę:(

    Ależ to jest bardzo proste. Masz żonę i dziecko więc nie pojmuję czego szukasz w tamtej relacji? Liczysz ze żona się nie dowie? To lepiej zakoncz tamto zanim zaczniesz sobie wkręcać głupoty do glowy bo masz dużo do stracenia a tamta tak naprawdę nic. Daj sobie spokój i zajmij się swoją rodziną
  10. virriel1999

    jaki serial jest waszym ulubionym?

    Elif i Przysiega
  11. virriel1999

    Przesadzam czy nie?

    Wybacz czytanie bez zrozumienia, dwunastogodzinny godzinny dyżur na OIOMIE za mną. Jesli nie chcesz żeby strugał ...cóż...masz problem. Dżentelmenem po prostu się jest - a nie tylko bywa.
  12. virriel1999

    Przesadzam czy nie?

    Potraktowałabym to jako zwykłą uprzejmość. Myślę że nie ma co dorabiać sobie teorii do tej sytuacji. Koleżeński gest i tyle.
  13. Oczywiście... zapomniałam że wg męskiej pokrętnej logiki obiad sam się ugotuje, chałupa sama się posprząta a gary po obiedzie same się umyją, a lekcje z dzieciakiem w klasie 1-4 też same się przecież odrabiają... I że to wg panow jest tzw. "nic". A za to co wy robicie... to jest kierwa dopiero "coś". Sory odzwyczaiłam się Glupia ja całkowicie zapomniałam że tylko wy macie monopol na ciągłe przepracowanie od siedzenia w pracy na kuprze i na odpoczynek po owym...
  14. Idź do fryzjera może będziesz wyglądać jak człowiek Popatrz w lustro Ładne kobiety są dla kolegów, ja sobie wziąłem taka na którą nikt nie poleci Wiecej nie będę pisać bo nie chce sobie psuć niedzieli
  15. Po co wgl pozwoliłaś mu się dotknąć? Tu Ci mówi że nie kocha ale się z Tobą całuje. Poza tym wiesz że się z kimś spotyka. Baran jakiś miesza Ci w głowie a Ty sobie na to pozwalasz. Powinnaś go pogonić na 4 wiatry.
  16. Jeśli kobieta jest samodzielna, potrafi posługiwać się młotkiem i zmienić koło w swoim samochodzie i przy okazji jeszcze bardzo dobrze zarabia no i na swoje nieszczęście ma skończone 30 lat....tak masz rację do pelni jej szczęścia bezwzględnie potrzebny jest facet, po to by słuchać w nocy jego chrapania, w dzień gderania , prać mu gacie i skarpetki. Możesz nie wierzyć ale są takie kobiety , właśnie jedna z nich pisze do Ciebie. Niektórzy jak widać mentalnie jeszcze w XIX wieku..
  17. virriel1999

    Jak się zachować i czy jest jeszcze jakaś szansa?

    Mógł Ci napisać albo zadzwonić, że nie chce kontynuować tej znajomości. Mógł, ale tego nie zrobił. Moze tchórz a może zwykły dóópek. A może jedno i drugie. Zachował się bardzo nieelegancko i na Twoim miejscu nie robiłabym sobie nadziei na dalszy ciąg. Zresztą szkoda czasu i nerwów na takiego...
  18. virriel1999

    Czy jeśli wstawie tu moje opowiadanie...

    No i gdzie to opowiadanie? Zmieniłam majty na piżamę a opowiadania jak nie było tak nie ma
  19. virriel1999

    Czy tak powinna zachować się przyjaciółka

    Utnij ta znajomość i to jak najszybciej. Przyjaźnią bym tego nie nazwała.
  20. Nie działaj pochopnie bo będziesz żałować. Nie wiadomo jaki on jest poza pracą. Raz się spotkaliście poza biurem przypadkiem a ty już jesteś gotowa na zmianę pracodawcy bo koleś patrzył Ci na usta. A gdzie miał patrzeć? W dekolt? Znasz faceta z relacji służbowej i tak powinno pozostać. Ale zrobisz jak zechcesz
  21. virriel1999

    Jestem nieszczęśliwa

    Twój mąż pewnie jest przemęczony, ale to go nie usprawiedliwia żeby Cię traktować wrogo. Nie wiem co Ci doradzić bo sytuacja jest trudna, dziecko jest małe. I jeszcze ta budowa domu, z perspektywą zamieszkania w nim razem z teściami.. Masz bagaż doświadczeń, jesteś Dda, więc Tobie tak naprawdę potrzebna jest pomoc psychologiczna. A nie możesz wyjechać z dzieckiem do swojej rodziny, na jakiś czas, co byście od siebie z mężem "odpoczęli"? Nie przejmuj się tym co Ci tutaj piszą "internetowi mędrcy," bo ich opinia nie ma żadnego znaczenia tylko Cię zdołuje. Leczą tu swoje frustracje i kompleksy, smarują te swoje kocopoły w przekonaniu że anonimowo można komuś dokopać bez konsekwencji.
  22. Jedna zasada , gdzie rabotasz tam nie jebiosz. Tym bardziej że to Twój przełożony więc w ogóle powinien być poza Twoja sferą zainteresowania. Jeśli wyjdzie z tego romans prędzej czy później wyda się a może być z tego niezła afera i beka w firmie , a jeżeli ty mu powiesz że Ci się podoba a on Ci odmówi to się tylko osmieszysz. Bo może być tak że on o tym komuś powie. Tak czy tak wówczas nie będziesz mogła w tej pracy pozostać. Teraz prace masz a nie bądź pewna że nową znajdziesz tak hop siup. przez te chore czasy raczej zwalniają niż przyjmują, więc żebyś się nie przejechała. Przyjmij dobrą radę starej ciotki, nie pożałujesz.
  23. Yhy idąc zatem Twoim tokiem rozumowania, jeśli zdradza kobieta to też jej wina bo po prostu bladź, nie? Prawda taka że jeśli jedna lub drugą strona zdradza to wina zawsze leży gdzieś w połowie drogi.
  24. virriel1999

    Jutro do pracy, chcę mi się płakać.

    Musisz przywyknąć i mieć na to wywalone. Ploty i obgadywanie są wszędzie. Bez względu czy znajdziesz pracę na produkcji, w sklepie, czy w urzędzie. W tym miejscu gdzie pracuje teraz to już 15 lat. Praca biurowa. Środowisko generalnie damskie. Facetów w zespole może z 5. Reszta kobiety , ponad 20 os. przedział wiekowy 25-55.Teraz uwagi na pandemię pracujemy w większości zdalnie z domu. U nas wygląda to tak że mamy kilka osób których dzien pracy wygląda tak, że dzwonią codziennie do wszystkich pracownikow po kolei , a do tej osoby z którą rozmawiają aktualnie obrabiają tyłek tym, z którymi rozmawiali wcześniej. Były już z tego powodu różne b nieprzyjemne sytuacje, ale akurat ci co je sprowokowali nie mieli sobie nic do zarzucenia. Przygotuj się że tak jest wszędzie. Jedni plotą trzy po trzy z nudów inni z głupoty a jeszcze inni z podłości. Grunt to być ponadto. Do pracy chodzi się by mieć na życie a nie po to by szukać przyjaciół.
  25. Przeczytałam cały wątek. Przykra historia ale lepiej że w końcu dojrzałeś do tej decyzji i skończyłeś to wcześniej niż brnąć w jakąś bezsensowną relacje bez przyszłości. Trudno mi powiedzieć czego oczekiwała ta kobieta, pewnie atencji... tak jak pisali moi przedmówcy bo w jej zachowaniu nie ma spójności i konsekwencji. Wysyłała Ci sprzeczne sygnały i zachowanie które bardziej pasuje do 17 latki na dyskotece, a nie kobiecie przed 40 i to jeszcze w pracy. Wiem że łatwo pisać "chłopie daj sobie spokój nie myśl o niej". Ale naprawdę chłopie daj sobie spokój. Zacząłeś nowy rozdział, nową pracę. Skasuj jej nr, zablokuj, nie szukaj kontaktu bo szkoda Twojego czasu Pozdrawiam Ania
×