Tragedia, totalnie nie rozumiem fenomenu tego sklepu. W pandemicznych czasach do TK Maxxa sa gigantyczne kolejki i serio nie kumam jak ktoś może chcieć wchodzić do tego drogiego lumpeksu i jeszcze czekać w kolejce xD Nie dość że klimat jak w szmateksie to ceny z kosmosu jak na taką jakość. Robienie tam zakupów to męka - syf, bałagan itp. Do tego w polskim TK Maxxie jest badziew i drożyzna, nie umywa się to z tymi zagranicznymi filiami, gdzie naprawdę można znaleźć coś ekstra. Dla mnie ten sklep to nieporozumienie, przynajmniej w polskim wydaniu. Wolę już coś kupić na Vinted za normalną cenę, a przynajmniej mam wtedy pewność, że tej rzeczy nie zmacały setki osób, że ciuch nie walał się po brudnej podłodze, chociaż to można w sumie powiedzieć o wielu sieciówkach. W każdym razie od TK Maxxa mnie totalnie odrzuca