Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aeteryczny zad

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1039
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez aeteryczny zad

  1. aeteryczny zad

    Boli Cię pachwina ?

    I już torba pokasowala niewygodne komentarze.
  2. aeteryczny zad

    Boli Cię pachwina ?

    A ja mam te wyzywające głęboko w naleśniku, więęęc takkkk
  3. aeteryczny zad

    Boli Cię pachwina ?

    No i'm może faktycznie maseczki szkodzą, skoro zapasione jak świnie torby i bez nich rzężą po zrobieniu paru kroków, a w nich to już w ogóle zawał prawie na miejscu. Po wtóre, te brudaski na pewno maseczek nie piorą, więc najwygodniej pier.dolić, że to samo zuooo. Och jej, Marzena prawie się popłakała na autobusowa sytuację - no to trzeba było z tego miłosierdzia nie siedzieć w nim dupskiem, tylko ustąpić pani z mnogim przychówkiem. Bubsko w plandece wielkie i rozłożyste, wincyj żryj matron, wincyj, niedługo namiot cyrkowy to będzie mało na twoje gabaryty. I tak, ja też życzę im wszystkim ciężkiego covida i gow.no mnie obchodzi, że tak się nikomu życzyć nie powinno. One w dupie mają moje i innych zdrowie łażąc z odkrytymi mordami, to ja w dupie mam ich
  4. aeteryczny zad

    Boli Cię pachwina ?

    Dokładnie. Ja raz dostałam jakiś ołówek z pogryziona gumką, innym razem album na zdjęcia (używany) mi by było wstyd dawać komuś jakieś śmieci
  5. aeteryczny zad

    Boli Cię pachwina ?

    Mam tak samo, zawsze na mikołajki starałam się zrobić ładny prezent, słodycze, jakaś maskotkę, książkę, a dostawałam takie , że łeb mały. Później w ogóle w mikołajki nie chodziłam do szkoły xd U mnie czare goryczy przelał jeden kolega, który dał mi jakieś słodycze, a później na przerwie mi zabrał i zeżarl I sorry, że to pisze, ale muszę się Wam "pochwalić", tak się wczoraj schlałam, że dziś calutki dzień leżę plackiem i dosłownie zdycham z miską obok łóżka. No jeszcze w życiu sobie tak nie dogodziłam
  6. aeteryczny zad

    Czarny manikiur

    Zdziwiona jesteś? Jakbyś musiała dzień w dzień kasować, banować, pyskować, nagrywać w stresie zabawy z mojacóreczką (diabli wiedzą, czy Gajusz prosto naklejkę przyklei), odgrzewać ugotowany przez tatodziadka obiad, zapie.rdalać do Tesco, Lydla, Pepco po chiński szajs, a wieczorem tłuc seriale na Netflixie, no to wybacz, ale niejedna tutaj by zajechana bokami robiła.
  7. aeteryczny zad

    Czarny manikiur

    Dobrze wiedzieć, że nie ja jedna miałam takie skojarzenie Co do drobnych paluszków Bromby, zawsze kisnę z miniaturki vloga CO DOSTALISMY POD CHOINKĘ, gdzie niemiłosiernie wydłużone paluchy Luśki wyglądają prawie jak przy Zespole Marfana
  8. aeteryczny zad

    Czarny manikiur

    Az mi sie podgardle z zazdrosci zatrzeslo!
  9. aeteryczny zad

    Czarny manikiur

    Dżizas, wchodzę po przerwie, a tu takie atrakcje! Spódnica mini w kratkę roz.jebaua mi łeb To ja tu pisałam o nadpeeździu Luśki i właśnie wyobraziłam ją sobie w tej spódniczce trzeszczącej na luśkowym bębnie, podpeeździe całe na wierzchu, do tego biały kozak, na oczach taka koronkowa maska, którą kiedyś dostała i łop! łop, nasza Bromba trzęsie pelikanami w intymnym tańcu walentynkowym dla Dre
  10. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    W sumie nie zdziwiło mnie, że ta lejba to "prywatny projekt" Bromby, bo i sraczkowaty wzorek i krój, który uwydatnia bęben i rękawy maskujące pelikany - SOŁ.
  11. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Przecież Wedlowa sama ochoczo pajacowała za dary losu, klepała orędzia i miała nie mniejsze parcie na szkło od córeczek, to gdzie ona Bambaryłę by do psychologa wysyłała?
  12. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Ale po co? Kalesony odeszły w siną dal, nie ma dla kogo się starać i na cztery palniki pichcić, a co dopiero makaron własnej roboty preparować. A bezmózgie widzki i tak będą sikać po nogach z ekscytacji, nawet jakby ich wybitna idolka zamiast brei ze słoika, goowno z kluskami wymieszała.
  13. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    A cóż to się stało, że Bromba zapomniała czoło uciąć?
  14. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Bromba jest wyszczekana tylko w necie. Chociaż idąc z kimś, też potrafi być głośna, rżeć z byle czego jak koń i przekrzykiwać się jak przekupa na targu. Kiedy idzie sama, zawsze zgarbiona, że spuszczonym łbem, słuchawki w uszach albo jeśli już kogoś zaszczyci spojrzeniem, to mina i wzrok takie, jakby jej ktoś rodzinę wytłukł, tak, że bez kija nie podchodzić.
  15. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Nie wiem czy bromba to przemyślała
  16. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Bromba ma brzydka cerę, wiele razy jOŁ widziałam z bliska. Szpachluje się potężnie, ale na żywo pomaga to jak umarłemu kadzidło. Szczęście w nieszczęściu, że obrysowuje wary pod nos, bo one i brwi Breżniewa minimalnie od niedoskonałości cery uwagę odwracają
  17. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Przywaliła się do CoJestPipol, bo ta zacytowała ciebie, a Mami nie zatrybiła i tryumfalnie jej wytknęła, że raz pisze, że jest psychologiem, a raz , że zleceń nie miała. Byle się przy....
  18. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Może jestem dziwna, ale nie chciałabym korzystać ze zlewu po Kurze, wiedząc, że moczyła w nim tyłek swojej progenitury
  19. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Bromba nawet w rui i z hanym u boku potrafiła z tłustym łbem łazić, więęęc takkk...
  20. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    "czysta mamusia" i "jak siostrzyczki" - dur.ne fanki bromby nie zawodzą kolejny raz
  21. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Ale włosy to mogłaby chociaż raz umyć...
  22. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Jak sie Gajce sosy przejedza, to wspanialomyslna Bromba odda reszte Maciardowi i Miniowi...
  23. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Nie zapominaj o Kurze, Kura ma własną aptekę
  24. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    To ja byłam A widziałam ją nie raz, bo i z Dre i z Kaszakową i z Kurą. Zawsze w innej kategorii wagowej. Ona nawet w najlepszym swoim czasie miała wielki, rozlazły zad, który się przelewał, to dokładnie wyglądało jak pisałam wcześniej - jakby miała w majtkach galaretę. To doopsko to jej chlap, chlap, latało na boki, a, że ona ma ciężki, kolebiący chód i się garbi, no to rezultat do powalających nie należał. W każdym razie do wiotkiej paplotki to jej daleeeeko nawet z ulgową taryfą. A, twarz też wygląda dokładnie jak u "wyremontowanych", raz miała na facjacie sporo tapety i te wymalowane pod nos wary
  25. aeteryczny zad

    Samotna amiszka bez japonek

    Elegancko zachować? Jemu pasowałaby chociaż taka, która potrafi używać sztućców, bo u bromby to było nie lada wyzwanie
×