BezaNaPol

Włączyłam ostatni filmik Hanki. Wyłączyłam od razu jak padła nazwa Nacomi. Gdyby nie to, że film sponsorowany to by nie nagrała.

Ja mam jakis moment nostalgii i oglądam stare filmiki Hanki. I z tego tęsknienia, pos wpływem filmików aż złożyłam zamówienie w Mac i kupiłam Naked3. Nowe filmy Hanki wydają mi się nie do strawienia, w każdym reklama. A co do samego GS - zrobiłam zamówienie w bf, nawet przyszło, ale jakoś nie chce mi się sięgać po to, co zamówiłam. Próbki podkładu leżą, puder nieruszony, a w cieniu do powiek jest brokat, którego nie było widać na swatchu zamieszczonym na stronie. Więcej tam nic nie zamówię. O wiele bardziej wolę marki własne Kontigo.

Z tego, jak Hanka sie zachowuje, co mówi to można stracić do niej resztki sympatii. Biedna właścicielka małej rodzinnej firemki. Ona mi wygląda na taką, co zapłaci grosze i jeszcze jest zbulwersowana, że pracownicy nie płaczą z wdzięczności, że zgodziła się ich zatrudnić. Taka biedna, że musi zamówienia pakować... bo zatrudnić ludzi i dobrze im zapłacić to przecież niemożliwe.

Ciekawe, co zrobi Hanka, gdy jej wspaniałe kosmetyki przestaną się sprzedawać.

No, dokładnie. Aż się odechciewa zamawiac. Poza tym co to za polskie nazwy, jeśli są to spolszczenia jakiś anglicyzmów, choćby "hajlajt" czy inny "baks"?

"W outlecie może być po kilka sztuk jakiegoś produktu". No, na przykład ponad tysiąc.

No właśnie dlatego wzięłam próbki i mniejsze wypraski zamiast pełnych pojemności. Bo nie podobają mi się ani opakowania tych produktów ani strona wizualna marki ani nazwy. No dobra, nazwy to mnie przyprawiają o zgrzytanie zębów. Jesli kosmetyki mi się nie sprwdzą, a cień nie będzie zastępcą poszukiwanego - wyrzucę co zamówiłam I nawet mi żal nie będzie. Choć przyznaję, nim Glamshop stał się kosmetycznym fastfoodem, kibicowałam Hance i lubiłam zerknąć co ona tam ma.

Tydzień temu była premiera paletki GS, dziś znów kolejne nowości. Masakra.

Dziewczyny, właśnie złamałam jedną ze swoich życiowych zasad i zrobiłam zakupy u Hanki. Ale powiem Wam, że jej strona internetowa to jest jakaś tra-ge-dia. Złożenie tego zamówienia na telefonie to była mordęga.

Był taki moment, że Hanka była jedyną jutuberką, którą oglądałam, teraz jak wrzuca nowy film to albo jest to reklama albo premiera nowej rzeczy z Glam Shopu. Kurcze, troche tesknie za czasami, gdy Naked3 to był szczyt marzen, w filmikach królowały kosmetyki TheBalm, a wyjście do salonu MAC to było wydarzenie. Jakos tak tamten okres na yt mi sie dobrze kojarzy.

No, one cene mają absurdalną. Warto polowac na -20 proc i obczajac programy cashback, bo dzięki temu też coś z ceny można urwać. ja jestem osobą, ktorej makijaz oczu wygląda tak, że się maluje jednym cieniem, wiec dla mnie taka czwóreczka jest idealna. Jedną mam taką na codzien, a drugą, gdy chcę zaszaleć z błyskiem ;D

Ada poszalała ze swoją paletką i zupełnie mnie nie dziwi, że nikt tego nie kupuje.

ja mam róż i paletę do konturowania Sculpt & Glow . I bardzo je lubię. Choć ta paleta jest wg mnie ciężka jak pieron i duża, przez co jest trochę nieporęczna.

Ja już tych nowych filmów o premierach nie oglądam. Widzę w powiadomieniach i myśle "o nie, znowu..."

Skąd wiecie, ile sztuk konkretnego kosmetyku zostało? Widzicie coś takiego na stronie?

O jakiej Gośce mówisz?

A jeszcze Was zapytam - znacie jakieś grupki na fejsie, na których można oddać swoje kosmetyki np za koszty wysyłki? Mam trochę rzeczy, których nie uzywam (np palety Stila), mają już swoje lata, więc głupio mi brać za nie kasę, a ja już ich nie używam. Oczywiście nic się z nimi nie dzieje, nie powodują uczuleń. U mnie to tylko leży, może jakaś inna osoba sobie poużywa.

a nadaje się na codzień? Bo ja jestem queen of jeden cień na całą powiekę i zastanawiam się, czy do tego się nada.

Ja sie spotkałam z opiniami, że Hanka pędzle na ali zamawia i je tylko branduje.

Mam dziś podły nastrój, na pocieszenie zamówiłam sobie paletę Glam od Natashy Denony i zestaw od Marca Jacobsa - mini tusz i mini bronzer. Powiedzcie coś o tej paletce, jesteście zadowolone?

Dziewczyny, tak się zarzekałam, że nigdy nie zrobię zakupów u Hanki, a właśnie kupuję 3 cienie. Nie mam pojęcia, co się ze mną dzieje. A jednak nie, cien, który mnie interesuje najbardziej, nie jest dostępny. Czy któraś z Was wie, jaki jest odpowiednik cienia CODZIENNY z palety Goła?

Pełna nazwa to Chocolate Cake By The Ocean?