-
Zawartość
2163 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
7
Wszystko napisane przez BezaNaPol
-
Siostry, ja wiem, ze nikt mi nie kazał pracować, ale ostatnie dni to jestem tak zarobiona, ze nie mam czasu Was czytać w ciągu dnia. Czirs zakwasami, bo dzielnie się trzymam swoich cwiczen i niczym nasza Lucy spedzam 10 minut dziennie na macie.
-
totalnie to widzę, serio. dajta wiadro, będę żigoł.
-
Dodaj smietany!
-
Mam nadzieje!
-
Moj oł-oł-ti-di to jest futro z szafy i kapelutek z Anglii, Laura przywiozła. Pod spodem mam tuniczkę, a na ustach ulubioną szminkę SZANEL.
-
No jak moglas nie poznac najwiekszej melomanki Warmii i Mazur, koneserki kultury wysokiej, matki wybitnej jednostki!!!
-
Gotowanie przy winie - VLOGTOBER #12 z 2015
-
Dżak robi karbonarę z grand padaną i pokazuje gawiedzi, jak się otwiera makaron!
-
Mistrzyni rozstań z klasą
-
Lucyna podróżniczka!
-
Dlaczego ona robi zdjęcia iphone? Powinna uzywac aparatu na stelażu i cierpliwie czekać aż się negatyw naświetli!
-
Trzeba zapytac Lucynę, jakie ma zdanie o najnowszej palecie Naked. Wyszła niedawno, więc ona pewnie dostała w paczkach z darmoszkami
-
no a jak inaczej? bez kłosa?
-
Zakupy Marzenki - VLOGTOBER #13 - Qra mowi, ze apteka, w której pracuje to apteka jej szefa, nie jej. A Lori dzieli się z ludzmi niesamowitą mądrością, że jak umyje włosy i je zakręci to ma spokój na dwa dni. Znaczy, ze co? Nie czesze ich?
-
Siostry, rozbijajcie świnki skarbonki, u Lori wyprzedaż fantów! ile ona musi mieć tych gratów, że wyprzedaje, wyprzedaje i wyprzedać nie może?
-
Ale dobra, zeby nie bylo, ze tylko sie Wanny czepiam, bo dziecko ma tez ojca. Z tego miejsca chce powiedziec, ze tak samo winny jest tez Ja.nóż, ktory nie stwial granic, byl na kazde skinienie i decyzyjnosci (a pewnie i udzialu w wychowaniu) nie mial wcale jest tu tak samo winny jak jego atencyjna żona.
-
Lucyna, jestes? Bo sluchaj, ja mam dla Ciebie pomysl na biznes! Wrzuc te swoje najlepsze filmiki, co je usunelas z kanalu, za paywall! Ludzie beda wykupować dostęp i ogladac! Przeciez to jest żyła złota, te filmiki mają status kultowych!!! Zanurkujesz w mamonie, jak Twoja matka w Wedlu, mówie Ci!
-
Ja widziałam kilka filmików z Władysławowa, pozniej dziewczyny na Wizażu pisały o kanale vlogowym, chyba nawet miłe rzeczy, nie to co my, wstrętne hejterki. Póżniej zapomniałam o niej na kilka lat, gdy przypomniałam sobie o niej było to akurat przed urodzinami jejcóreczki. Pamietam jak zobaczyłam kultowy obecnie film 'Nowy rozdział w naszym życiu' i pomyślałam 'Oho, to u niej chyba też było jakieś weselisko' Teraz wiemy, jak się myliłam
-
Wlasnie ogladam ten festiwal krindżu. Przepis na ciasto z kajmakiem, od samego sluchania zatykają mi się żyły. Pamietajcie Siostry, ze mówią jaki stary rok taki cały przyszły rok!
-
A z którego roku?
-
A potrafiłas go przemówić?
-
"Problem" z tymi sesjami Sprzedawczykow jest taki, ze oni udaja w nich ludzi, ktorymi nie sa. U Qry - wygladaja jakby bylo małorolnymi chłopami panszczyznianymi przeniesionymi zywcem z XVIII wieku. Wszyscy boso, w zgrzebnych sukmanach. Bob oderwany od orki na ugorze, Qra jakby zaraz miala wrocic na pole albo do roboty w kuchni, a Kurczak wyglądał jakby od małego musiał świnie paść. Lucha to dama z międzywojnia, w swojej sesji zakochana we wspaniałym oficerze, jakis Wieniawa-Długoszowski albo inny Żeligowski. Ona piekna i eteryczna, on męski, wykształcony, na posadzie. Oboje w siebie wpatrzeni, zakochani i życ bez siebie nie mogą.
-
Przeciez one padna, gdy te dzieci choc spróbują byc sobą. Kura wyrwie sobie wlosy z glowy, jesli Maciardo nie bedzie wielkiej milosci odczuwal to Kuraka Mlodszego.
-
Gdybym miała w planach prokreacje, byłabym taka sama jak @Bonetka i @Babka_w_te_Pedach, przysiegam. Moje dziecko byłoby dzieckiem przechodnim, niech idzie w świat, niech poznaje, niech się rozwija. Ale tez myślę, że zamordowałabym te wszystkie ciocie, ktore kazałyby dziecku się całować czy siadać na kolana. Zadnego tanczenia w przedszkolu z jakims Stasiem, bo on chce, a moje dziecko nie ma ochoty, no ale Stasiowi będzie przykro. Nic mnie tak nie wkooorvvia jak brak poszanowania granic małych ludzi (zwłaszcza dziewczynek) i zmuszanie ich do robienia czegoś, bo komuś będzie miło. Chyba pierwszym słowem, jakie umiałoby mówić moje (hipotetyczne) dziecko byłoby 'nie', a drugim 'nie chcę', przysięgam.
-
Hejłobuzy nie kupcza dzieckiem, nie pokazuja go i nie sprzedaja. Nie pokazuja dziecka, wiec nalezy to uszanowac. A jesli Ciebie to ciekawi to sama ich zapytaj. Moze jestesmy wstretnymi hejterkami, moze nie mamy wlasnego zycia, ale mamy jakies zasady.