Nieduży
Zarejestrowani-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nieduży
-
Swoją drogą - sporo o nim wiesz
-
Okej, teraz rozumiem. Wiesz, mnie też kiedyś jedna dziewczyna skrzywdziła. I to mocno. Ale nie mam zamiaru z powodu tej jednej kobiety określać was wszystkich jako złe. Staram się nie patrzeć na kobiety przez pryzmat mojego nieudanego związku.
-
Nie bardzo rozumiem ten wywód, że bycie miłym sprawia że kobieta zdradza - co doprowadziło go do takich wniosków Ty też uważasz że jak mężczyzna jest zbyt miły to brak mu męskości?
-
Dziwnie apokaliptyczna wizja świata Myślę że chodzi o kwestię zdefiniowania co to znaczy zbyt miły i to wszystko
-
Uważasz że bycie miłym to brak męskości?
-
Właśnie ja jestem tak bojaźliwy i niepewny siebie
-
O matko, nie pomyslalbym o tym! Tak proste i eleganckie rozwiązanie Dzięki !
-
Och tak, 1 i 2 punkt - 100% prawdy!
-
Dziękuję to wiele dla mnie znaczy
-
Jeżeli najważniejszą rzeczą jaką daje ci mniemanie o sobie jest posiadanie dziewczyny - no cóż w takim razie masz rację - dobrze. Ale wiedz po prostu że nie to jest najważniejsze. A sposób w jaki się odnosisz do innych forumowiczów jest bardzo chamski.
-
Haha, to nieźle Wzrost ma iście sportowy
-
Prawda jest taka, że są kobiety na które tak chamskie teksty działają - a to sprawia że jego ego jest tak ogromne że nie mieści się w mieszkaniu. A co do konieczności tychże starań - są one śmieszne dla mnie, dla Ciebie, ale jak pisałem - są kobiety które się na to złapią. Wiesz, łapię w lot, bo mam dobrą nauczycielkę
-
Dokładnie, "żadna skrajność nie jest dobra" - po prostu trzeba szanować innych, a nie dawać się wykorzystać.
-
Wiesz, każdy przypadek trzeba rozpatrywać oddzielnie. To co jest dobre dla jednego i się sprawdza, wcale nie musi oznaczać że dla kogoś innego się uda. Ja staram się być miły i podchodzić z szacunkiem do kobiet, bo wiem, że w moim przypadku jakieś nachalne zagadywanie, czy chamskie podrywu wyglądałyby wręcz komicznie.
-
W sumie racja. Mogą być problemy z rozdziałem pracy od prywaty. A co do zmiany pracy - akurat w branży w której pracuję, "w dobrym guście" jest zmiana pracy co 2-3 lata
-
Nie byłbym tak okrutny w ocenie, że od razu na kundla Moja Grażyna? O czym mówisz?
-
Z tego co widzę to kobiety tutaj piszą, że facet powinien być miły, ale też być zadziorny i nie dawać sobie wchodzić na głowę - z taką radą się zgodzisz chyba, prawda? Dlaczego nie z pracy? Jest ich niedużo, to fakt, ale może jakaś się znajdzie No fakt, na wzrost nie poradzę
-
A może odpowiednia relacja to taka która pasuje obu stronom? Może to być wzajemne zrozumienie i dawanie szczęścia oraz ciepła sobie nawzajem. Nie zawsze musi to iść w parze z pożądaniem. Seks jest chwilowy, a żyć ze są należy na codzień - tutaj bardziej liczy się kto jaki jest a nie jak wygląda...
-
Ta twoja wspomniana wysoka koleżanka to jakaś siatkarka?
-
Również odnoszę takie wrażenie, nie wiem dlaczego ale wolę podpowiedzi kobiet
-
A dziękuję, nie wymagało to niesamowitej dedukcji
-
W życiu bym nie był skłonny się bić, to jest ostateczność. Wolę nie doprowadzać do konfrontacji.
-
Nawet o tym nie myślałem Ale fakt, "beka z typa". Mam wrażenie że jest jeszcze bardziej niepewny siebie ode mnie, a maskuje to tą całą gadką.
-
Ja mam wrażenie że współczesne pokolenie młodych dziewczyn jest jakieś wyrośnięte, i faktycznie większość z nich ma ponad 170cm wzrostu, a czasem nawet 180. Ale może to mi się tak wydaje bo jestem dość niski
-
W życiu się nie biłem, nie wiem czy umiem.