Nieduży
Zarejestrowani-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nieduży
-
Tak myślałem, bo zauważyłem że większość kobiet tego nie robi. Nie wiem dlaczego
-
A czy próbujesz wtedy jakoś ośmielić takiego mężczyznę?
-
Racja, taka Europejka 180cm+ będzie gigantem w Azji
-
Wyobraźcie sobie jak by wyglądało życie, jeśli to kobiety byłyby tą "silniejszą płcią"? Mam na myśli w kwestii fizycznej, czyli miałyby większe mięśnie, byłyby znacznie wyższe i silniejsze od mężczyzn? W świecie zwierząt taka sytuacja chyba ma miejsce u hien.
-
Ja bym to zgłaszał przy każdej okazji :D Ale obawiam się, że kobiety by sobie ustanowiły takie prawo, że i tak takie zgłoszenie nic by nie dało :D
-
Hehe, jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić :D
-
Dlaczego od razu brzydkich?
-
XD Na szczęście dość dużo zarabiam, to może jakaś się zgodzi...
-
Siema, czy facet taki jak ja (164cm wzrostu, chuderlawo zbudowany) ma szansę poderwać typową wysoką "fitnesiarę"?
-
Wyobraźcie sobie jak by wyglądało życie, jeśli to kobiety byłyby tą "silniejszą płcią"? Mam na myśli w kwestii fizycznej, czyli miałyby większe mięśnie, byłyby znacznie wyższe i silniejsze od mężczyzn? W świecie zwierząt taka sytuacja chyba ma miejsce u hien.
-
Jak w temacie, czy dla kobiet ma znaczenie wzrost mężczyzny?
-
Długie, zgrabne z lekko zarysowanymi mięśniami. Zwłaszcza na łydkach. Uwielbiam dobrze zarysowane łydki <3
-
Absolutnie nie. Każdy wybiera tego kogo chce - ale to nie oznacza że wybierana osoba musi się na to zgadzać. Ja też próbowałem sił z wyższymi kobietami, z nogami które mi się podobają. Bez skutku. Ale nie mam do nich o to żalu, wybierają tego kogo chcą, tak samo jak odrzucają.
-
Ale tu się zgodzę, że część mężczyzn po prostu kieruje się zawiścią w stosunku do każdego, stąd takie wymagania co do kobiet. A co do tego na co ja na przykład patrzę - nogi
-
No wiesz lekarze mają branie
-
Nie no spoko, ja tylko tak pisze
-
Ale pewnie zabawnie ze sobą wyglądacie
-
Nie no jasne, ja nie oceniam
-
No ale 31cm różnicy to strasznie dużo!
-
Jak już pisałem, ja nie dam rady A ty dasz?
-
Nie wiem, przykro mi, nigdy nie mierzyłem...
-
Postaram się
-
10 razy raczej nie dam rady, nie ma szans.
-
Staram się w domu ćwiczyć, pompki, brzuszki i ćwiczenia z gumą
-
No, nie ukrywam...że tak. Głównie kompleks wzrostu. A tym bardziej boli jak jakaś kobieta jest wyższa ode mnie.