Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nieduży

Zarejestrowani
  • Zawartość

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Nieduży


  1. Przed chwilą, Różniczka napisał:

    Żeby nie było, miałam właśnie taka koleżankę, przyjazniłam się z nią od zawsze, była spokojna, cicha, miała łaciny dobry charakter tyle lat się z nią przyjaźniłam i nigdy się nie pokóciliśmy, i co została panna, sama nie wiem dlaczego byłaby na prawdę dobrą żoną.

    Możliwe że takie osoby, jak ja czy twoja koleżanka, są po prostu dla większości ludzi "przezroczyste", jak szkło. Mijają nas na ulicy ale nas nie widzą...


  2. Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

    191  ja jestem standardowego wzrostu 165

    O matko, to faktycznie wyrosła dziewczyna! 😮

    Mi też byłoby bardzo nieswojo z nią rozmawiać na stojąco D

    Nic dziwnego że męża ma niższego - ciężko znaleźć wyższego faceta 😛


  3. 1 minutę temu, Różniczka napisał:

    To prawda ale takie dziewczyny nie rzucają się w oczy praktycznie są niewidoczne, czasami zbieg okoliczności może sprawić że taka poznasz.

    No cóż chyba mogę liczyć jedynie na taki zabieg okoliczności 🙂

    Ale spokojnie, na razie mi się nie spieszy aż tak 🙂


  4. Przed chwilą, 18karat napisał:

    Idź na siłownie do tego sterydy+ kokaina dla zwiększenia dynamiczności i będzie z Ciebie alfa

    Alfa? Co to za nowomowa której nie rozumiem 🙂

    Mogę ćwiczyć, ale jakieś sterydy i narkotyki to absolutnie nie moja bajka.


  5. Przed chwilą, Różniczka napisał:

    Powtorze jeszcze raz, są dziewczyny i jest ich naprawdę sporo dla których twój wzrost nie będzie miał znaczenia, ale nie potrafisz szukać, bo tobie potrzeba jest spokojna trochę wycofana i nieśmiała dziewczyna, przy takiej zapomnisz o swoich kompleksach 

    Po prostu w obecnych czasach naprawdę ciężko jest jakkolwiek szukać drugiej połówki 😞


  6. 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

    A facet do niskich nie należy 😄 po proatu dziewczynie się mocno wyrosło i też miała kompleksy na tym punkcie 

    Raz w życiu dała się namówić na szpilki i to takie mniejsze 

    Nie wyobrażam sobie jak kobieta może mieć kompleksy że jest za wysoka 😄

    No chyba że ma grubo powyżej 180cm, to wtedy powiedzmy że jakoś jestem w stanie to pojąć 😄

    A ciekawe, myślałem że kobiety nie rezygnują ze szpilek 😄


  7. Przed chwilą, Różniczka napisał:

    Zapewniam ciebie że jest duzo kobiet które zaakceptowałyby twój niewysoki wzrost jak i twoją  nieśmiałość wobec kobiet, problem jest taki że trzeba umieć je znaleść.

    No tak tak...

    Ja nie spotkałem jeszcze takiej którą by ujął mój wzrost 😄

    A szczerze mówiąc - nie miałbym nic przeciwko nawet jeśli byłaby wyższa.


  8. 1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

    Bardziej na możłiwości jakie te pieniądze daję.

    I też często jest to kalkulacja z innych powodów.

    Ale jest to spore uproszczenie. 

    Ja bardziej czytałem, że kobiety lubią facetów z pieniędzmi, ale dlatego, że ci mężczyźni wiedzą jak je zdobyć, czyli są zaradni. I właśnie tę cechę lubią kobiety.

    • Like 1

  9. Przed chwilą, 18karat napisał:

    Że masz szanse na role Hobbita w następnym Władcy pierścieni. No niewiem co Ci powiedzieć idź na siłownie. Ja mam 1.90 na szczęście xD

    Hahaha 😄

    No niezła porada, tym bardziej że teraz są zamknięte 😛

    Widzisz, syty głodnego nie zrozumie, tak jak wysoki niskiego 😄

     


  10. Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

    rozumiem.

    Dlatego trzeba pracować nad rozmową czy innymi cechami i nie mam na myśłi "portfela" 

    Jasne że tak, staram się pracować nad poczuciem humoru a w szczególności - umiejętnością śmiania się z samego siebie 🙂

    A co do portfela - nie wiem skąd wzięło się to błędne założenie, że "kobiety lecą na pieniądze".


  11. Przed chwilą, marinero napisał:

    A masz "muskul" ?!  To nie jest tak zle .Jak sobie wypija nie sa juz takie pryncypialne jesli chodzi o wzrost 🙂

    Pytasz o mięśnie? Jeśli tak, to cóż - tylko te podstawowe, to znaczy - nie ćwiczę nic, raczej jestem drobnej budowy 😛

    Tak tak, już kiedyś czytałem nawet taki tekst "w łóżku wzrost nie ma znaczenia" 😄


  12. 1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

    Ja nigdy nie "Celowałam", po prostu tak wychodziło, że od pierwszego - tj. jeszcze w L.O. mój pierwszy chłopak powiedzmy 😉 miał 187cm, najwyższy 195cm, ale to było dla mnie juz naprawde za dużo, choc wiadomo- nie to decyduje o tym czy się relacja uda.

    Raz naprawde bardzo pociągał mnie facet może ze 2cm wyższy ode mnie 😄 ale miał przepiekną twarzm i był pewny siebie, ostro flirtowaliśmy wtedy. 

    więc ot kwestioa trochę przypadku, który potem może przejśc w preferencje, ale nie musi.

    No właśnie, niby nie celowałaś, ale jednak zawsze był z tych wysokich 🙂


  13. 1 minutę temu, 18karat napisał:

    No ale musisz być przynajmniej trochę wyższy, niskimi one gardzą. Zwłaszcza te bardzo niskie poniżej 170 celują w wysokich 

    Jak dla Ciebie "bardzo niskie" to te poniżej 170cm, to ciekawe co sądzisz o mnie, facecie o wzroście w okolicach 160cm 😛


  14. 2 minuty temu, Pocahontaz napisał:

    Owszem. Ale nie w tak dosłownie prostackim rozumieniu.

    Ja tez bywam "chamska" , ale to jest inny rodzaj chamstwa 😉 I każdy kto mnie zna (czy czyta tutaj) doskonale potrafo tę róznice wyłapac, nawet jeśli dla zasady twierdzi, ze nie 👹

    Szczerze mówiąc nie zauważyłem póki co żebyś była jakkolwiek "chamska" 😄

×