Nieduży

To prawda że kobiety generalnie wolą bardziej doświadczonych seksualnie mężczyzn? Ja w tej materii jestem raczej mało doświadczony, miałem jedną dziewczynę kilka lat temu.

Mnie bardzo podnieca myśl o takiej doświadczonej dziewczynie, która by pokazała mi co i jak.

Czy są takie, którym nie tylko nie przeszkadza ale też podoba się taki mało doświadczony, trochę chłopięcy facet?

5 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Twoje obawy są bezpodstawne , kobiety to tacy mężczyźni z cyckami

traktuj tak samo dobrze jak kolegów i wszyscy będą zadowoleni 

Okej

Dziękuję za radę

"Mężczyźni z cyckami" - dobre

11 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał:

 myślę że masz duże szanse pomimo małych możliwości i dość wysoko to oceniam 

Haha, jak to brzmi "małych możliwości"

Ale dziękuję za to, miło coś takiego przeczytać.

8 godzin temu, KorpoSzynszyla napisał:

No bo twarzą nie,

Wzrostem nie,

Przebojowością nie bo nieśmiały,

Zainteresowaniami nie ,

Majątkiem też nie ....

To ja się pytam , co planujesz , bo to zaczyna być intrygujące

Postaram się zainteresowaniami i moim charakterem :P

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

No cóż, pozostaje ci w takim razie bycie bogatym, skoro tak 

Haha, no jasne

Nie sądzę żebym bogactwem przyciągał kobiety

Choć faktycznie zarabiam nie tak źle.

6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Poznanie kogoś kto ma inne niż ty zainteresowania to doskonała droga do rozwijania swoich horyzontów 

Na pewno duża część ludzi ma inne niż ty zainteresowania i szukanie kogoś z takimi samymi jaki ma cel ? 

Oczywiście, ja to rozumiem.

Problem w tym, że ja np swoim wyglądem raczej kobiety nie zainteresuję, w związku z czym pozostaje mi jedynie moje hobby, tudzież zainteresowania. A jak pisałem wcześniej - moje raczej nie będą zbyt atrakcyjne dla większości kobiet

Ale rozumiem - wiem że należy poszerzać horyzonty

33 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

To że faceci pchają się na afisz nie znaczy że kobiety nie miewają pasji i osiągnięć

Sukces kobiet dla wielu mężczyzn jest niewygodny

bo się go boją przez swoje małe ego

 

 

 

 

 

Ja rozumiem, wiem że istnieją kobiety które się pasjonują programowaniem czy ogólnie - technicznymi sprawami.

Problem w tym, że jest ich znacząco mniej, powiem nawet - ja chyba nie spotkałem dotąd żadnej (pewnie mam pecha) :(

23 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Kim była Ada Lovelace ?

Haha, aż musiałem sprawdzić :)

Ale wiesz - możliwe że przytoczony przez Ciebie przykład to wyjątek potwierdzający regułę ;)

8 godzin temu, Pocahontaz napisał:

Az mnie dreszcz przeszedł po plecach czytając to. 

Przykre, bo z tego jak piszesz jesteś mega inteligentny facet.

Masz ledwo po 30-ce, nie poddawaj się.

Jak jesteś niski to doprowadź sylwetkę do najlepszej możłiwej dla Ciebie formy i to będzie juz +50 pkt do wyjścia przegrywu

Zapisz się na jakiś portal randkowy,

Tylko zrób dobre zdjęcie. Jedno, ale wyraźne i z usmiechem najlepiej.

 

Ps. jakie to hobby, które tak odrzuca kobiety?

Co do hobby które odrzuca kobiety - zauważyłem, że większość kobiet odrzuca np programowanie, które jest moim największym hobby :)

3 minuty temu, kafetełe napisał:

Zbyt szybko się poddałeś, Weteran. Powinieneś przyjąć taktykę "jak nie ta to inna" aż do skutku. Fakt, dużo pochłania to czasu, nerwów i pieniędzy ale w końcu przynosi plon.

Wydaje mi się, że kolega się nie "poddał" a raczej "pogodził". Pytanie brzmi, czy to dobrze, czy źle? ...

17 minut temu, kafetełe napisał:

Ale efekt/skutek tego strachu jest w zasadzie podobny, tzn. unikanie

Powiedzmy że tak, staram się unikać

Przed chwilą, kafetełe napisał:

Nie rozumiem jak można bać się kobiet. Wytatuowanego przypakowanego draba już bardziej, ale kobiet?

Wiesz, tu chodzi o inny typ strachu :P

1 godzinę temu, marawstala napisał:

Nie zauważyłam... chyba, że mowa jest o nastolatkach

Być może po prostu nie zwróciłaś na to uwagi

7 minut temu, NieznajomyOn napisał:

Wystarczy być sobą i nie ma strachu.

Coś w tym chyba jest

1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Szybko wychwytuje i zapamiętuje informacje.

Strach z Tobą zadzierać!

16 minut temu, Pocahontaz napisał:

Przecież napisałam coś odwrotnego: bycie miłym nigdy nie jest powodem, że ktos kogoś zdradza czy zostawia.

Bycie miłym i zyczliwym to jedna z zayebistszych cech i każdy normalny cżłowiek o tym wie i tego szuka u drugiej osoby. m.in. oczywiście.

On zwyczajnie nie wyciągnął żadnych wniosków ani lekcji z tego co sie stało, całą wine zrzucił na te kobiete, a potem na wszystkie kobiety, bo inaczej musiałby przyjrzec się tez sobie i to krytycznie.

A tak to wszystkie baby to uje, a on taki kochany skrzywdzony chłopak..teraz sobie "odbija" ta wielką krzywde.

Czy tak zachowuje się ktos silny psychicznie?

Wątpię. 

Swoją drogą - sporo o nim wiesz

1 minutę temu, Pocahontaz napisał:

Przecież napisałam coś odwrotnego: bycie miłym nigdy nie jest powodem, że ktos kogoś zdradza czy zostawia.

Bycie miłym i zyczliwym to jedna z zayebistszych cech i każdy normalny cżłowiek o tym wie i tego szuka u drugiej osoby. m.in. oczywiście.

On zwyczajnie nie wyciągnął żadnych wniosków ani lekcji z tego co sie stało, całą wine zrzucił na te kobiete, a potem na wszystkie kobiety, bo inaczej musiałby przyjrzec się tez sobie i to krytycznie.

A tak to wszystkie baby to uje, a on taki kochany skrzywdzony chłopak..teraz sobie "odbija" ta wielką krzywde.

Czy tak zachowuje się ktos silny psychicznie?

Wątpię. 

Okej, teraz rozumiem.

Wiesz, mnie też kiedyś jedna dziewczyna skrzywdziła. I to mocno.

Ale nie mam zamiaru z powodu tej jednej kobiety określać was wszystkich jako złe.

Staram się nie patrzeć na kobiety przez pryzmat mojego nieudanego związku.

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

Typ kojarzy bycie miłym z byciem zdradzanym i porzucanym.

Nie chce przyjac do wiadomości, że został porzucony z kompletnie innych powodów.

Ego mu nie pozwala.

Dlatego cały czas chodzi w masce i zalicza laski, bo żeby z którąs byc, musiałby pokazac się tez z prawdziwej strony, a na to nie jest gotowy. 

Nie bardzo rozumiem ten wywód, że bycie miłym sprawia że kobieta zdradza - co doprowadziło go do takich wniosków

Ty też uważasz że jak mężczyzna jest zbyt miły to brak mu męskości?

2 minuty temu, 18karat napisał:

Bycie zbyt miłym i dawanie sie na tacy kobiecie może doprowadzić do tego że ona sie Tobą znudzi i cie rzuci albo zacznie zdradzać.

Przede wszystkim masz być facetem i myśleć jak facet 

Dziwnie apokaliptyczna wizja świata

Myślę że chodzi o kwestię zdefiniowania co to znaczy zbyt miły i to wszystko

1 minutę temu, 18karat napisał:

No dobra ale ich marzeniem jest mieć przynajmniej jedną myślisz że wymagają modelki? Byliby wystraszeni samą rozmową z nią. Nawet normalne dziewczyny ich odrzucają bo są zbyt mili i przez to brak im męskości.

A ja tylko pisze co u mnie działa, jestem huyem z charakteru po starym nie zmienie tego. On też był niezłym podrywaczem z tego co słyszałem. Zawsze sie zastanawiałem co mama w nim widziała bo to bydlak .. 

Uważasz że bycie miłym to brak męskości?

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Bojaźliwi , słabi psychicznie , niepewni siebie, aspołeczni 

Może to i lepiej że nie zagadują 

Właśnie ja jestem tak bojaźliwy i niepewny siebie

Przed chwilą, Jaaktozbyinny napisał:

Jesli chcesz poderwac kobiete i sie boja to poprostu powiedz. Tekst "zawsze jestem ze stresowany w obecnosci tak pieknej kobiety" jakos im bardzo odpowiada. Polowa powie ze oszukujesz i ci nie wierza i pewnie kazdej tak mowisz, a druga polowa powie ze nie gryzie i jest normalna. A w ogole to 60% kobiet z ktorymi cos bylo poznalem po pijaku :))

natomiast jesli chodzi o rozmowy oficjalne to tylko raz sie wstydziłem, jak musiałem lekarce małego pokazać. Ale jakos sie przełamałem. 

O matko, nie pomyslalbym o tym! Tak proste i eleganckie rozwiązanie

Dzięki !

3 minuty temu, Argen napisał:

Wracając do meritum - tutaj kieruję do Pań - niektórzy mężczyźni nie zagadują, nie dlatego że się boją

Są inne powody:

- niektórzy są nieśmiali (wiadomo)

- mają zwyczajnie dość koszy i porażek (ile można walić głową w mur)

- nie chcą być oskarżani o molestowanie (zależy kto takową pannę zagaduje)

Och tak, 1 i 2 punkt - 100% prawdy!

2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Z takim fajnym charakterem masz naprawdę duże szanse na niejedną fajną dziewczynę ! I na udane życie i na fajna rodzinę ! 

Dziękuję to wiele dla mnie znaczy

Przed chwilą, 18karat napisał:

Żebyś wiedział że mam o sobie ogromne mniemanie ale skoro od gimnazjum bezustannie mam dziewczyny a niektórzy z moich znajomych nawet nie trzymali za ręke a mamy po 25 lat to chyba robie dobrze?

Jeżeli najważniejszą rzeczą jaką daje ci mniemanie o sobie jest posiadanie dziewczyny - no cóż w takim razie masz rację - dobrze.

Ale wiedz po prostu że nie to jest najważniejsze. A sposób w jaki się odnosisz do innych forumowiczów jest bardzo chamski.