Nieduży
-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Nieduży
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
- Strona 8 z 9
-
-
Przed chwilą, ultra0violet napisał:no to sam sie tak nazwales ja tylko cytuje. moze nim jestes, ale pogadaj z laska o tym, a nie tutaj na forum. laska kiedys to przczyta i sie zgorszy
Już z nią o tym gadałem, ona o tym wie.
Sama mi rzuca tekstami z tym.
-
1 minutę temu, ultra0violet napisał:??
Cuck to osoba która podnieca oglądanie jak ktoś posuwa jego dziewczynę.
-
4 minuty temu, ultra0violet napisał:po pierwsze nie wiem co to cucek, a po 2 czy z facetem czy z kobieta to wswzystko zalezy od upodoban
Sam mnie nazwałeś CUCKIEM, myślałem że wiesz co to znaczy...
-
Przed chwilą, ultra0violet napisał:moze trojkat to cos, czego ciclabys doswiadczyc tylko nie masz z kim bo jestes CUCKIEM
Masz na myśli trójkąt z tamtym kolesiem i z moją dziewczyną?
No właśnie czyli jestem cuckiem?
-
1 minutę temu, Zpaznokcilakier napisał:Aaaa, ciekawe jak długo wytrzymasz w takim upodleniu.
Hm, ja się nie czuję jakoś upodlony... Nie wiem jak to wytłumaczyć, po prostu nawet taka rzecz jaką opisałem mnie strasznie podjarala...
-
2 godziny temu, Zpaznokcilakier napisał:Czytam i nie wierzę. Śmieją się pewno z Ciebie, za Twoimi plecami. Ona Cie nie szanuje. Po co Ci taki związek?
Nie wiem jak to wytłumaczyć, ja ją po prostu kocham i tak.
Wiem że mnie rani, ale nie mogę bez niej...
-
1 minutę temu, oinkss napisał:czy to jakas prowokacja, a dziewczyne to nie wkoorwia ze zamiast sie wkoorzyc to sie napaliles? dziwne xD pewnych rzeczy nigdy nie zrozumiem
No właśnie nie. Sama była zdziwiona że się nie wkurzyłem. Ale ona nie jest wkurzona , nic a nic.
-
24 minuty temu, pari napisał:Rety! i jak się dziewczyna tłumaczyła?
W ogóle to dziewczyna teraz wie o tym że mnie to jara, i rzuca co chwilę jakimiś tekstami w tym kontekście...
-
1 minutę temu, KermitZaba napisał:Fragmenty w twojej historii, z którymi uważam że jest coś nie tak, zaznaczyłem grubą czcionką:
Haha, rozumiem
-
1 minutę temu, KermitZaba napisał:Prawie wszystko w tej historii, z wyjątkiem twojego wzrostu.
Co masz na myśli?
-
Przed chwilą, Electra napisał:Są fetysze i fetysze. Co innego mieć podnietę w uprawianiu seksu w miejscu publicznym, szpilki w łóżku lub jaranie się stopami, brzuchem, pępkiem, a co innego zdradą. Wg mnie to świadczy o zaburzeniach w Twojej głowie. Jeśli jara Cię świadomość zdrady to pozwalaj innemu facetowi ją zapinać, co Ci mam powiedzieć
Prawie każdy facet zamieniłby się w najlepszej klasy agregat tynkarski i udekorowałby jego krwią elewację budynku.
Znów za długa noc, co ja tu robię miłej wszystkim
Ale to nie tak że ja jej pozwalam czy coś. Nie miałem na to wpływu.
Oj, na 100% nie dałbym rady temu chłopu nic zrobić. Prędzej to on by mnie zamienił w krwawą plamę na podłodze...
-
1 minutę temu, pari napisał:Rety! i jak się dziewczyna tłumaczyła?
Standardowo, że przeprasza, że to tylko raz itd.
Gdy dopytywałem dlaczego, to w końcu przyciśnięta powiedziała że nie do końca jest zadowolona z naszego życia seksualnego.
-
1 minutę temu, pari napisał:Dalej jesteś w tym związku?
Tak, na razie tak
- 1
- 1
-
5 minut temu, Electra napisał:Czyli jeśli zdradzać to tylko z całkowitym przeciwieństwem swojego faceta, bo wtedy jest szansa, że odkryje w sobie to sprdolenie. Uffff, dobrze wiedzieć na przyszłość.
Nie wiem czy każdy facet tak ma.
Ja tak mam. Co gorsze , dziewczyna też już o tym wie.
-
7 minut temu, Electra napisał:Zdecydowanie tak.
Naprawdę porównujesz podnietę z erotyki do podniety, że jakiś duupek posuwa Twoją kobietę? Rozumiem fetysze, różne techniki, gadżety, zabawy erotyczne, ale jaranie się zdradą świadczy, że coś nie styka dobrze w głowisi.
Jak wyżej, łeb szwankuje.
Ale to po prostu chyba taki fetysz?
-
No tak ale mnie to podnieciło bardzo mocno. Sama myśl o tym, że moją dziewczynę posuwa wielki, umięśniony koleś sprawia że się podniecam. Tak jakby sprawiało mi przyjemność myślenie że ktoś może dać jej coś czego ja nie mogę...
-
Czyli coś ze mną nie tak, nam rację?
-
Odkryłem że chyba podnieca mnie bycie cuckiem... Chyba tak to się nazywa. Ale do rzeczy.
Jestem niedużym facetem, mam 164cm wzrostu. Moja dziewczyna jest ciut wyższa ode mnie, ma jakoś 170 cm. W łóżku układa nam się źle, rzadko uprawiamy seks, bo ona nie chce, albo nie ma czasu...
Jakiś czas temu zauważyłem że dużo siedzi w telefonie, jakby ciągle z kimś gadała. Na pytania co robi, odpowiadała że nic. Nabrałem podejrzeń, że chyba kogoś ma na boku, więc postanowiłem to sprawdzić. Wyszedłem wcześniej z uczelni i poszedłem do domu. Kiedy wszedłem do mieszkania, już wiedzialem że mam rację, bo słyszałem jej głośne jęki. Wszedłem do pokoju i stanąłem jak wyryty. Na łóżku leżała naga moja dziewczyna, a ją posuwał jakiś wielki, napakowany facet. Wybiegłem z mieszkania i stałem przed drzwiami w szoku. Po kilku minutach z mieszkania wyszedł ten gość, spojrzał się na mnie z góry (był w porównaniu do mnie ogromny, miał z pewnością grubo ponad 190cm) i zaśmiał.
Od razu zacząłem odpytywać dziewczynę o co chodzi, kto to jest i dlaczego to robi. Ona z płaczem wszystko opowiedziała, ale w pewnym momencie ze zdziwieniem zauważyłem że cała sytuacja była dla mnie dość...podniecająca. No i dziwne dla mnie było też to, że dziewczyna zawsze mi mówiła że nie lubi takich facetów (wysokich, napakowanych).
Czy jestem cuckiem?
-
Ja to miałem na myśli jeszcze bardziej hardkorowe rzeczy
nie wiem jak wrzucić link, ale wyszukaj cię sobie w google "sorenutz"
-
2 minuty temu, Olinda napisał:Oświecę za jpg.
Hmm, jaki konkretnie?
-
7 minut temu, Olinda napisał:Już się dowiedziałeś?
Nieee, oświeć mnie
-
4 minuty temu, Machu Picchu napisał:polecam ci frazę femdom/bdsm comics, jest to tajny szyfr używany przez wielu w tzw. wyszukiwarce google (tajnej aplikacji służącej masom perwersyjnych zboczeńców jako przeglądarka do porno)
Hahaha, dobre :D
-
2 minuty temu, Olinda napisał:Tutaj jest dla Ciebie zbyt niebezpiecznie. Uważaj na siebie.
Dlaczego tak uważasz???
-
2 minuty temu, Olinda napisał:Jaki z tego morał?
O Boże, nie wiem, zagielas mnie
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
- Strona 8 z 9
Zdrada, czy coś ze mną nie tak?
w Życie uczuciowe
Napisano
Dzięki, pewnie się przyda.