Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nieduży

Zarejestrowani
  • Zawartość

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Nieduży


  1. Przed chwilą, Electra napisał:

    Są fetysze i fetysze. Co innego mieć podnietę w uprawianiu seksu w miejscu publicznym, szpilki w łóżku lub jaranie się stopami, brzuchem, pępkiem, a co innego zdradą. Wg mnie to świadczy o zaburzeniach w Twojej głowie. Jeśli jara Cię świadomość zdrady to pozwalaj innemu facetowi ją zapinać, co Ci mam powiedzieć🤷‍♀️

    Prawie każdy facet zamieniłby się w najlepszej klasy agregat tynkarski i udekorowałby jego krwią elewację budynku. 

    Znów za długa noc, co ja tu robię 😅 miłej wszystkim 🤚

    Ale to nie tak że ja jej pozwalam czy coś. Nie miałem na to wpływu.

    Oj, na 100% nie dałbym rady temu chłopu nic zrobić. Prędzej to on by mnie zamienił w krwawą plamę na podłodze...


  2. 5 minut temu, Electra napisał:

    Czyli jeśli zdradzać to tylko z całkowitym przeciwieństwem swojego faceta, bo wtedy jest szansa, że odkryje w sobie to sprdolenie. Uffff, dobrze wiedzieć na przyszłość. 

    Nie wiem czy każdy facet tak ma.

    Ja tak mam. Co gorsze , dziewczyna też już o tym wie.


  3. 7 minut temu, Electra napisał:

    Zdecydowanie tak.

    Naprawdę porównujesz podnietę z erotyki do podniety, że jakiś duupek posuwa Twoją kobietę? Rozumiem fetysze, różne techniki, gadżety, zabawy erotyczne, ale jaranie się zdradą świadczy, że coś nie styka dobrze w głowisi. 

    Jak wyżej, łeb szwankuje. 

    Ale to po prostu chyba taki fetysz?


  4. Odkryłem że chyba podnieca mnie bycie cuckiem... Chyba tak to się nazywa. Ale do rzeczy.

    Jestem niedużym facetem, mam 164cm wzrostu. Moja dziewczyna jest ciut wyższa ode mnie, ma jakoś 170 cm. W łóżku układa nam się źle, rzadko uprawiamy seks, bo ona nie chce, albo nie ma czasu...

    Jakiś czas temu zauważyłem że dużo siedzi w telefonie, jakby ciągle z kimś gadała. Na pytania co robi, odpowiadała że nic. Nabrałem podejrzeń, że chyba kogoś ma na boku, więc postanowiłem to sprawdzić. Wyszedłem wcześniej z uczelni i poszedłem do domu. Kiedy wszedłem do mieszkania, już wiedzialem że mam rację, bo słyszałem jej głośne jęki. Wszedłem do pokoju i stanąłem jak wyryty. Na łóżku leżała naga moja dziewczyna, a ją posuwał jakiś wielki, napakowany facet. Wybiegłem z mieszkania i stałem przed drzwiami w szoku. Po kilku minutach z mieszkania wyszedł ten gość, spojrzał się na mnie z góry (był w porównaniu do mnie ogromny, miał z pewnością grubo ponad 190cm) i zaśmiał.

    Od razu zacząłem odpytywać dziewczynę o co chodzi, kto to jest i dlaczego to robi. Ona z płaczem wszystko opowiedziała, ale w pewnym momencie ze zdziwieniem zauważyłem że cała sytuacja była dla mnie dość...podniecająca. No i dziwne dla mnie było też to, że dziewczyna zawsze mi mówiła że nie lubi takich facetów (wysokich, napakowanych).

    Czy jestem cuckiem?


  5. 4 minuty temu, Machu Picchu napisał:

    polecam ci frazę femdom/bdsm comics, jest to tajny szyfr używany przez wielu w tzw. wyszukiwarce google (tajnej aplikacji służącej masom perwersyjnych zboczeńców jako przeglądarka do porno)

    Hahaha, dobre :D

×