Nieduży

No ciężko się z tym nie zgodzić.

3 minuty temu, Olinda napisał:

Może kiedyś znajdziesz to czego szukasz.

Brzmi to tak jakbyś w to wątpiła.

Ja też w to wątpię, ale przynajmniej mam swoje komiksy

Przed chwilą, 0lga_ napisał:

komiksy mogą podniecać?

Tak nawet nie wiesz jak bardzo

5 minut temu, Olinda napisał:

Niedobrze. Kobieta, która dominująca nie będzie miała wolnej ręki. Albo decydujesz się na każde wyuzdane manewry z jej strony, albo zmieniasz preferencje. 

Dla mnie nie ma problemu, niech robi ze mną co chce

4 minuty temu, Olinda napisał:

Którego ogółu? Patologicznego czy prawego?

Prawego

Normalne, to dla mnie uznawane za normę dla ogółu społeczeństwa

Cześć. Od jakiegoś czasu zauważyłem że podniecają mnie komiksy z dużymi, muskularnymi kobietami, które bawią się malymi, słabymi facetami.

Zdaję sobie sprawę z tego że to obrzydliwe dla większości z was, ale chciałbym wiedzieć czy ktokolwiek uważa to za normalne? Albo czy ktoś jeszcze to lubi?

3 minuty temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Wiem ,ze moge. Jest to fizycznie możliwe i technicznie. Mogłabym całkiem wyglądać, jakieś 8 czy 9/10.

Jednak pewne wydarzenia w życiu sprawiły, że myślenie o estetyce wyglądu i przypodobaniu się komukolwiek zeszły na nieważny, daleki plan. 

Mam inne wartości. Nikt ich nie podziela. 

Mogłabym być nawet z quasi modo na wózku inwalidzkim.

Za to nikt ze mna nie mógłby być.

Dlaczego uważasz że nikt z tobą by nie mógł być?

1 minutę temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Hahaha obecnie nie ,bo utyłam mocno po tragediach życiowych( antydepresanty itd..,) Kiedyś chwalili moją figurę, mówili właśnie na mnie modelka. 

Jestem już pogodzona, że będę sama. 

Możesz szybko nadrobić sylwetkę, a przy twoim wzroście i tak będziesz super wyglądać

Ja ze swoim wzrostem nie zrobię nic. Zawsze będę krasnalem

1 minutę temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Ja mam Taki problem, że jestem za wysoka dla kogoś, kogo mam na oku... ten facet jest wyraźnie ode mnie niższy i drobniejszy ,wyglądalibyśmy jak flip i flap. 

Mimo tego, ja bym weszła w taki związek .W ogóle nie jestem wzrokowcem. 

Ale ja to ja.

Jest mi smutno tak jak i Tobie. 

Wysocy mają branie i wybierają mega laski -modelki. A nie mnie. Mnie nawet nie chce niski.

Ale chyba masz ładną sylwetkę, prawda? Założę się że tak.

Ja bym chciał być pewnie z tobą. Mi wyższe się podobają

2 minuty temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Mi nie. Może na początku byłoby mi może przykro ,że ludzie się dziwne gapią, ale potem miałabym wyjebkę na to.

Nie pocieszę Cię jednak . Mam dużo koleżanek, z których żadna nie podziela mojego entuzjazmu do niższych mężczyzn. Każda szczerze się dziwi.

A ja mam bardzo wysokiego ojca (ponad 2 m) I go nienawidzę, więc może podświadomie szukam przeciwieństwa w każdym aspekcie

Haha, może tak być

ale masz rację, większość kobiet nawet nie postrzega mnie jako mężczyznę

2 minuty temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Poważnie. Mam 172 cm

To jesteś wysoka.

Nie spodziewałem się że tak wysokie kobiety lubią niższych mężczyzn. Czy nawet mój wzrost (158cm) by ci nie przeszkadzał?

1 godzinę temu, Dziewczynka z zapałkami napisał:

Ja uwielbiam niższych. Nie wiem co mi jest. Nie mam gustu ? Jestem zboczona ? Już 3 razy podobał mi się jakiś niski facet. Wysocy to idioci  krew im nie doplywa do mózgu i brak im iq. 

Poważnie piszesz?

A jesteś wysoka/niska?

6 minut temu, idefiks napisał:

Co ty gadasz.

Jak  widzisz rówieśnika  to  wystaw   palca   przed oczy  tak żeby znajdował się w   jednej lini z rówieśnikiem.

Zobaczysz wtedy, ze   twój rówieśnik jest   mniejszy od twojego palca

Chyba nie rozumiem co piszesz

No wiem wiem, BMI mam w porządku, ale wyglądam bardzo drobno w porównaniu do rówieśników.

Jak w temacie-jestem dość niskim facetem, mam 158cm wzrostu przy wadze 54kg.

Czy Kobiety lubią niższych, drobniejszych facetów?