-
Zawartość
1742 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
1782 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Druga część przygód Guziczka, biednego porzuconego kotka
Skowronkowa odpisał agatka jmj na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Skumulowało się dużo spraw i bapka wyruszyła je załatwiać- hebe i Macdonald. Renta już wleciała, to można wydawać. Smutny samotny człowiek, który udaje, że pracuje, a nie robi kompletnie nic, oprócz wydawania renty i zasiłków. Pojechała do Maka wypić kawe, no trzymajcie mnie!! Idz dziecko drogie odwiedzić chorą matkę a nie jedziesz do Macdonalda. Zero wdzięczności, mama się wykończyła, potrzebuje pomocy, bapka zadowolona zapuściła korzenie na Łąkowej i ma wszystko w d. Kot już od maja sam w mieszkaniu. Ps. Bapka przestań kasować tematy, jak ci się nudzi to idz wreszcie do pracy, przynajmniej jakiś pożytek z ciebie będzie. -
Jak w ogóle można nie mieć koleżanek ? Przecież nie wyprowadziła się na inny kontynent, a na wieś pod Lublin. Ja nie mieszkam w rodzinnym mieście od 15 lat i nadal jak wracam mam kilka koleżanek, które zawsze odwiedzam. Ona nie ma nikogo, ani z Lublina ani na tej wiosce, a przecież milla z niej babka. Ciekawe dlaczego
-
Próbuję ją czasem oglądać, ale to gadanie do psa i kota mnie denerwuje, każde zdanie powtarza 3 razy i non stop tylko Meluniu Meluniu, nie da się tego słuchać .
-
Dziś rozmawiała z bączkiem w warzywniaku, 3 razy trzeba koniecznie powtórzyć do bączka, żeby jej nie użądlił. Rozmowy Mońki
-
Ile ona gada do tych zwierząt i powtarza jedno zdanie 3 razy. Meluniu, tęskniłaś za pańcia? Tak? tęskniłaś za pańcia? Meluniu tęskniłaś tak? I tak codziennie do tego psa i do tego kota. Niech gada ale po co to ciągle nagrywać. Czy ona ma jakieś koleżanki ? Chyba żadnej
-
Byla jeden dzień w Olsztynie
-
Mnie zdziwiło w którymś vlogu jak pojechała z Mateuszem do fryzjera. Chlopak jest w 2 czy 3 technikum i jeździ z mamą do fryzjera? W tym wieku z mamusia do fryzjera xD
-
redzka jutuberka robi wielką tajemnicę a i tak każdy wie kiedy ten ślub
-
Szkoda tej siostry, kiedyś bapce wybije 50 lat i weź ją dźwigaj i się męcz, bo gnomowi się nie chciało chodzić na rehabilitację. To będzie męczarnia
-
Bapka nie wyrabia na zakrętach lol i to mówi osoba, która nie pracuje( dla tych co nie wiedzą- krzak już nie istnieje) nie ma dzieci, nie musi sprzątać gotować itd itp. Jak można być bezrobotnym, nic nie robić w domu i do tego nie wyrabiać na zakrętach???
-
Teraz już nie ma śniegu, ulice są normalnie przejezdne i chodniki też i co za dziwny pech, akurat teraz nie ma żadnych eventow
-
Gnom właśnie skanował drugi wątek! Także się bierze do roboty.
-
Ona jest nadal bardzo dziecinna, niby 35 lat, a mentalnie nadal jest w podstawówce, non stop od lat usuwa komentarze, które jej się nie podobają, a potem kłamkoli, że ona nic nie zrobiła. Takie dziecko. Widać ewidentnie, że to ona, ale się nie przyznaje. Niestety ona nigdy nie dorośnie. Pamiętajcie, że gnom nadal ma półkę na ścianie z maskotkami. 35 letni bobas
-
Nowy rok się zaczął a u bapki jak zwykle po staremu, żadnych zmian, żadnych nowych znajomości, żadnej jakiegokolwiek pracy, lata mijają a u niej tylko waga się zmienia co roku coraz grubsza, jeszcze kilka kilogramów i wózek się okaże za mały. Ludzie, których kiedyś znała związali się z kimś, poszli w swoja strone, a gnom siedzi I pierdzi w wózek przez cały dzień przez cały rok . Siostra wychodzi za Stacha niedługo a bapka sama jak palec. Z takim parszywym charakterem to nic dziwnego że nie ma znajomych. Chyba jest wściekła ze ludziom się układa a jej nie.w marcu była w dentysty i do dziś cisza. Przecież się chodzi co 6 mies na kontrolę? Jaka ona jest zaniedbana.
-
Mnie to zawsze się śmieszy, jak ona mówi, że "szybko się ogarnęła" a codziennie jest to 2 godziny. Wyobrażacie sobie 2 h dziennie poświęcać na ogarnianie się do pracy? Gdyby miała pracować już sobie wyobrażam jej pracę o 8:00. Przecież o 8 to ona wstaje. Żali się, że książkę utrzyma tylko przez 5 minut. 35 lat minęło, rehabilitacji było kilka godzin. Gdyby zależało jej na lepszym komforcie życia, na większej sprawności, to by ona i matka zabiegały o rehabilitację jak bapka była mała, a nie w wieku 35 lat " porehabilitowała" sie max 10 godzin i koniec rehabilitacji. Sama jest sobie winna. Pracować się nie chce ,ćwiczyć się nie chce, matka niech się męczy i dźwiga tego leniwego, otyłego gnoma. Jak jej nie wstyd !!!