ddt60

nie dokończyłem. Luksusowa bielizna dla kobiety tyle kosztuje, wiem bo kupowałem i kupuję (obecnej tylko majteczki, bo stanika nie jestem w stanie dobrać) . Oczywiście ważne aby wiedzieć, czy jest to kobieta, której warto taki prezent zrobić. Ale to o czym piszesz to bardziej zaspokajanie jego fetyszu niż prezent.

cieszę się, że to napisałaś bo ja przyznam się do tego, że takie rzeczy zdarzało mi się robić. Ale tylko w odniesieniu do ukochanej kobiety i jako w pewnym sensie wspomnienie chwili bycia z nią w momencie, w którym z uwagi na oddalenie nie mogę z nią być. Nigdy nie było to w oderwaniu od osoby, którą kochałem

oki. Ale zawsze to jakaś relacja "na żywo" budząca pewne emocje a nie oglądanie tylko zabrudzonych w kroku majtek. ale masz rację. Fetysze są różne i niezrozumiałe a często ich powstawanie wiąże się z pewnymi emocjami i zdarzeniami z lat dojrzewania. Fetyszyści bielizny to na ogół byli chłopcy podniecający się widokiem swoich sióstr, kuzynek itp. w samej bieliźnie a następnie próbujący odświeżać w pamięci te podniecające sceny wyciągając te majtki w łazience z kosza na brudną bieliznę czasami wąchając je lub nie i masturbując. Ja tak w młodości nie robiłem akurat ale podobno tak się zdarza. Gdy taka sekwencja - widoki zapach używanych majtek, wizualizacja kobiety w nich , emocje, podniecenie się utrwali może przetrwać i być w wieku dorosłym jako fetysz. Wiele fetyszy to utrwalone tego typu zdarzenia na zasadzie prawa pierwszych połączeń o czym pisał Lew-Starowicz. Dlatego rozumiem, że są tacy fetyszyści i pewnie jest "rynek zbytu na takie usługi".

wiesz - ale to jest troszkę inna relacja. Tak mi się wydaje. Dostaje używaną bieliznę od konkretnej kobiety, którą zna, z którą idzie do sklepu i kupuje jej nową, zabiera starą, przesiąkniętą jej zapachami. Ogląda jej striptiz w do negliżu (albo czasami nawet i namówi, aby całą nagą zobaczyć) i zabiera jej bieliznę przesiąkniętą jej zapachem. Atrakcyjność takich spotkań, pewnego rytuału mogę zrozumieć. Natomiast nie coś takiego, że ktoś przesyła mi do paczkomatu swoje noszone majtki a ja nawet nie znam jej, nie wiem kim jest, nie zamieniłem żadnego słowa. Chyba to nie jest jednak jakoś specjalnie atrakcyjne

reklamujesz się ze swoim pomysłem na forum erotycznym dla KOBIET. Wiem, że jest tutaj także wiele mężczyzn - sam nim jestem ale mimo wszystko to dziwne. Ale próbuj

on raczej oczekiwał, że kobiety przekażą mu za darmo ... nic nie pisał, że chce kupować - jeśli mówimy o "nieznanym"

wiele Pań z całego świata pokazuje swoje filmiki na onlyfans i chyba ktoś to kupuje ale też mocno promują się i część na zachętę pokazują darmowo na reddit. Musiałaby po prostu zdobyć krąg odbiorców i czymś najpierw ich zachęcić... Darmowe pokazy są tutaj na zachętę niezbędne.

biedak do tej pory się nie zorientował .... myślał, że jest w niej a był w poduszce ... kiedy czytam to kolejny raz to dla mnie wygląda jednak że to prowo ...

niektóre Panie sprzedają w serwisie majtkomat. Ale trzeba mieć taki fetysz. Poza tym nawet jeśli to skąd będę wiedział czy Twój zapach akurat będzie mnie podniecał ? Poza tym mocno mi to nie majtkami ale prowo pachnie ...

najważniejsze są oczywiście relacje i miłość. Od strony fizycznej przy późniejszej defloracji błona czasami jest bardzo twarda i wówczas ten pierwszy raz może być trudny i bolesny ale kobieta może poprosić ginekologa aby jej po prostu błonę naciął i nie będzie tego problemu. Ponieważ miałem taką sytuację w życiu - pierwszy raz partnerki w wieku prawie 40 lat to był z tym problem i fakt - bardzo ją bolało. Ale potem znalazła sobie partnera na stałe z którym jest do dziś i sobie odbija te czasy kiedy unikała współżycia bo jak się okazało po czasie ale bardzo to polubiła.

ale także nic na siłę. 21 lat to nie jest jeszcze ekstremalny wiek. Poza tym może ona potrzebuje najpierw aby była miłość a potem seks. Nie wiemy

są tacy co rozumieją .... jeśli się zakocha to poczeka .... co najwyżej gdy będzie czuł potrzebę będzie się masturbował ale nie zrobi to z inną i poczeka na Ciebie aż będziesz gotowa na zbliżenie z nim. Ale musisz właściwie wybrać. To często od naszych wyborów zależy nasza przyszłość, choć różnie bywa i faktycznie też nie zawsze mamy też szczęście trafić na odpowiednią osobę. Nie martw się na zapas.

a nie możesz "podać mu pomocną dłoń"? Po prostu być bardziej aktywną stroną w seksie. Jeśli jedna z osób jest niepełnosprawna i zdecydowałaś się z nim być to mogłaś przewidzieć, że będziesz w niektórych rzeczach musiała być osobą aktywniejszą. Prosta zasada kompensacji. Jeśli tego nie potrafisz zaakceptować to nie ma rady - chyba rozstanie bo Twoja frustracja w niczym nie pomoże https://curemedical.com/wp-content/uploads/2017/03/Fotolia_77200992_Subscription_Monthly_M-1024x682.jpg

ale jak jest niepełnosprawny to Ty możesz wziąć w rączkę i włożyć? Nie prawda?

podłe, nielegalne i prawnie niedozwolone.

u kobiet czasami wystarczy pobudzać punkt G ale mam wrażenie, że przyspiesza to także, jeśli kobiecie sprawia to przyjemność, pobudzanie (podobnie jak u mężczyzny) okolicy cewki moczowej. Przynajmniej takie mam doświadczenie, gdy kobiety obdarzały mnie "mokrym" orgazmem i same jęczały "że muszą puścić"

mało która kobieta wie jak to zrobić dlatego najczęściej udaje się to wywołać samodzielnie przez masturbację

kobiety rzadko wiedzą jak to robić, ponieważ u mężczyzn ten efekt uzyskuje się przez bardzo szybkie pobudzanie u mężczyzny czubka członka czyli okolicy cewki moczowej - tzw. "palming". W ten sposób wywołuje się male squirt więc trochę inaczej niż u kobiet a Ty pewnie mylisz to z masażem prostaty - to zupełnie co innego. https://www.orgasmicguy.com/most-intense-male-masturbation-technique-1-palming-the-glans/

próbowałem i udało się - ale to nie jest do końca sikanie. Jest faktycznie uczucie potrzeby oddania moczu ale sam wytrysk to jest mieszanina moczu i śluzu, więc nie można powiedzieć, że jest to sikanie podczas stymulacji członka

oferowanie nagich fotek żony zrobionych z ukrycia jest nie fair a poza tym jest to przestępstwo

to jest dobra rada - seks wekeendowy albo w kilka dni wolne. Niestety z pracą jest różnie. Ja też zawsze bardzo dużo pracowałem - pracocholizm i też bywało różnie. Czasami nawet partnerka (czy żona) przyjeżdżała do pracy na szybki numerek w przerwie

to prawda ... ostatnio może już nie tak ale zdarzało się cały dzień i noc a dopiero potem odsypianie..... wiele razy pod rząd. Uważam, że najważniejsze jest miłość i libido a to jest w głowie. W przypadku związków bez miłości nie uzyskuje się "takich osiągów", ponieważ gdy podniecenie spadnie już się myśli o czymś innym. W przypadku bliskich relacji (piszę od strony mężczyzny) po pierwszym razie czuje się nadal potrzebę bliskości i po jakimś czasie jest gotowość do ponownego zbliżenia. W młodym wieku mogłem nawet pod rząd.

A poza tym dobry seks można uprawiać o każdej porze dnia

Prawdę mówiąc bawiliśmy się w takie zabawy w dzieciństwie. Zastrzyki też były ale na niby bez igły. Gdy byłem w przedszkolakiem z koleżanką z grupy przedszkolnej, która twierdziła, że umie bo jej mama była pielęgniarką. Ale teraz to już mnie to nie pociąga