Macie rację, brzydki zapach nie musi pochodzić z niemycia ani natpotliwosci. Czasami jest to symptom choroby i ciężko jest dojść z czego to wynika. Ja miałam taki problem 3 lata. Lekarze nie wiedzieli co to. Wydalam kupę kasy na badania i lekarzy. Masakra. Najgorsze są ciche komentarze i ogólne, że coś śmierdzi. Nikt nie podejdzie, nie porozmawia tylko tepi ludzie obgaduja i dają ogólne nieprzyjemne uwagi. Jest to baaardzooo obciazajace psychicznie. Wszystko po cichu, za plecami, temat numer 1 dla firmowych plotkar