prokrastynacja

Co się stało z wszystkimi wątkami dotyczącymi Emi? Mam wrażenie, że wszystkie spadły w jednym momencie, ostał się może jeden.

Nienawidzę swojego pierwszego imienia. Jest nudne, pospolite, nienawidzę zwłaszcza jego pełnej formy, bardzo niekomfortowo się czuję, gdy muszę ją wyjawiać w sytuacjach formalnych, jest po prostu brzydka. Nie czuję żadnego związku z tym imieniem, nie podoba mi się jego znaczenie, źle mi się kojarzy. O wiele bardziej wolałabym się posługiwać imieniem, które wzięłam sobie na bierzmowanie. Mimo że nie jestem już osobą religijną, to dalej czuję silny związek z tym imieniem, ponieważ wybrałam je sobie sama, myślę, że do mnie pasuje, uwielbiam, kiedy ludzie się nim do mnie zwracają. W związku z tym chciałabym złożyć wniosek o zmianę mojego obecnego imienia na imię z bierzmowania. W USC dowiedziałam się, że oprócz samego wniosku i opłaty muszę dołączyć jeszcze dokumentację potwierdzającą, że używam tego imienia z bierzmowania na co dzień. Oczywiście akt bierzmowania to już jeden dokument, ale co z pozostałymi? Jest to imię, którym posługuję się na portalach społecznościowych, więc do tego mogą dojść jeszcze wydruki z moich kont na tych stronach czy wydruki moich konwersacji z innymi ludźmi, gdzie ci ludzie zwracają się do mnie preferowanym imieniem. Czy tyle wystarczy, czy muszę wygrzebać coś jeszcze? Jakie jeszcze załączniki mogą być brane pod uwagę? Na koniec dodam, że mam świadomość, że bierzmowanie to żaden akt prawny, ale dowiedziałam się w USC, że jest to już jakiś argument. I proszę mi nie pisać, że zmiana imienia to fanaberia, bo dla mnie jest to ważne - imię to część mnie i mojej tożsamości. O wypowiadanie się proszę przede wszystkim osoby, które mają taką procedurę za sobą i mogą mi opowiedzieć jak w ich przypadku to wyglądało, ewentualnie jeżeli wasi bliscy zmieniali imię.