Witam. Mam problem z moim 11 tygodniowym synkiem. Cały dzień podkurcza nóżki prostuje macha rączkami, pręży się aż robi się czerwony na buzi. Do tego cofa mu się pokarm (mimo zagęszczania) . Ma problem z jedzeniem (trochę wypije potem zaczyna się prężyć i płakać). Zasypia na 10minut i budzi się z płaczem i tak cały czas. Na spacerze w wózku śpi maksymalnie 20minut. Na początku był na samej piersi lekarz stwierdził skazę białkową i kazał przejść na nutramigen lecz dalej poprawy nie ma. Drugi lekarz zaproponował neocate. Zmian skórnych nie ma oprócz 3 krostek na policzku. Czy ktoś zmagał się z podobnym problemem u dziecka? Espumisan, esputicon, biogaia, bobotic, Sab simplex, debridat nie pomaga.