Julia000
Zarejestrowani-
Zawartość
33 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Julia000
-
Poznalam faceta 45 l. spotykalismy sie przez miesiac po czym uslyszalam : jestes fantastyczna, dobrze zorganizowana, sex jest swietny ale..... uwiodl zmanipulowal technikami sexu poszedl ... a ja sie teraz za to obwiniam ...jak mi to powiedzial to jeszcze ciagnal mnie do siebie do domu wiadomo w jakim celu do tego chyba jest seksoholikiem lubi dominowac bez gadżetow i sprosnych tekstow mu opada Przyznal sie ze byl w klubie dla swingersow 2 x ciagle ma jakies fantazje o ktorych mowi albo chodzil po ulicy kiedys i zadawal laskom pytanie czy pojda z nim do lozka mnie poznal rowniez na ulicy i obawiam sie ze wyrywa laski z ulic... bajeruje gadką, ze chce dziecko, ze jest romatyczny, itp po czym po kolejnych spotkaniach mowi o tym ze uwielbia sex o swingersach, o gadżetach tindera tez mowil ze nie ma po czym okazalo sie jednak ze ma tam profil uwodzi potem znika nawet na ulicy go spotkalam to nawet czesc nie powiedzial...
-
Widzelismy sie 3 razy czy ja tez moge napisac czy zaproponowac spotkanie czy raczej zawsze facet musi pisac pierwszy
-
Napisalam poznym wieczorem i jeszcze nie odpisal chyba juz nie odpisze
-
Tak napisalam ze ide w srode z siostra na sniadanie i ze jak ma czas i ochote to moze isc z nami ze bedzie mi milo
-
Ostatnio widzielismy sie w srode i tylko pytal jak pracuje powiedzialam ze jeszcze mam jedna zmiane i w piatek siostra przyjezdza, a potem mam urlop
-
Poznalismy sie na portalu randkowym zaprosil mnie na spacer po parku, bylo wesolo, swietnie sie rozmawialo i 3 razy mowil ze chce sie jeszcze spotkac na pozegnanie mnie pocalowal w policzek i powiedzial ze w sobote sie spotkamy, ale nie piszemy ze soba , wczesniej tez rzadko pisalismy i teraz mi jest glupio sie odezwac, zeby nie myslal ze sie narzucam, ale z drugiej strony moze on mysli ze mi sie on nie spodobal, ale gdy pytal o kolejne spotkanie powiedzialam , ze chetnie sie z nim spotkam
-
Poznalismy sie na portalu randkowym zaprosil mnie na spacer po parku, bylo wesolo, swietnie sie rozmawialo i 3 razy mowil ze chce sie jeszcze spotkac na pozegnanie mnie pocalowal w policzek i powiedzial ze w sobote sie spotkamy, ale nie piszemy ze soba , wczesniej tez rzadko pisalismy i teraz mi jest glupio sie odezwac, zeby nie myslal ze sie narzucam, ale z drugiej storny sobie mysle, ze moze on pomyslal ze mi sie on nie podoba. Czy jest jaka regula kto ma pierwszy pisac?