NieprzejrzeniePrzejrzysty

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

To jest wkalkulowane w ten koncept

Jakies straty muszą być

Rozumiem że drogi samochód jest takim "must have" u faceta dla Ciebie?

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Albo nie kupi a ja wyschne na wiór

Biedna

:D

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Mnie tez omijają, bo nikogo nie stać, by mi kupic auto za pół miliona

Hahaha

Ale życzę powodzenia - w końcu jakiś szczęśliwiec się trafi i kupi

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

po prostu gadka jest tania, a samochodu nikt nie chce kupić, bo to juz wieeelkie zobowiązanie no i po co skoro można miec wszystko za free?

Przepraszam, chyba nie zrozumiałem przenośni. To była jakaś przenośnia, prawda?

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Jasne, mało jeszcze o życiu wiesz

Młody jestem to i mało wiem

Albo mam szczęście i mnie nieszczęścia omijają

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Jakiej milosci? Wtykanie komus czegos do czegos, wspolna kolacja w weekend, wyjazd za granicę i wspolne zakupy to nie jest milosc. A tak to chyba ma wyglądać w tych czasach? Żadnych papierów, tylko freedom i swoboda. Jak to jest milosc to ja jestem facetem.

No dobrze, rozumiem Cię.

Niestety, podejrzewam, że masz rację że na dłuższą metę każdy związek to rutyna - nie da się od tego uciec.

Jak wolisz wolność i swobodę to dobrze, niczego nie chce narzucać.

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

To jaki jest sens brnąć w to?

Nie będę Cię do niczego przekonywać.

Chcę tylko powiedzieć, że dla miłości warto zaryzykować

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Bo faceci oszukują jak diabli i nie ma sensu sie w ogole wdawać w miloscie. Trzeba traktowac to na lighcie i nie angazowac w nic, bo to i tak slepa uliczka.

Ej, nie wszyscy oszukują

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Ja tez nigdy nie podchodze do kogos kto mi sie podoba. Tylko do tych, co nie podobają mi się i tylko z takim wyjde na randke, bo z takim co sie podoba to stres, lepiej odpalic kafe i fantazje jak by to było.

A mogę zapytać dlaczego stresuje cię wyjście z kimś kto ci się podoba?

8 minut temu, downhiil napisał:

bo ja chyba tak

Nie, dlaczego miałbym się bać?

5 minut temu, misiakofa napisał:

Może miałam na myśli mokra w środku... 

Mokra w środku brzmi jeszcze bardziej perwersyjnie

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

faaaak

 

To coś złego?

Ależ skąd!

2 minuty temu, Pocahontaz napisał:

Bo ja już taka jestem - nie lubię rzucac się w oczy 

No no wiem, Twój avatar oraz sposób wypowiedzi temu przeczy

Przed chwilą, Pocahontaz napisał:

wiadomo,

dzikie klimaty 

Poważnie? Jakoś nie rzuciło mi się w oczy

Przed chwilą, wercia123522 napisał:

To normalne że facet tak się zachowuje ?

Nie normalne. A raczej - nie powinien się tak zachowywać, ale tak niektórzy już mają.

1 minutę temu, wercia123522 napisał:

Mówiłam Że chce to wyjaśnić A on się nic nie odzywał 

Mówiłam mu fajnie by było jakbym ja facetów nagich oglądała A on do mnie A co nie oglądasz ja że nie 

Dziwnie ze sobą rozmawiacie.

Mam na myśli to, że tak wrogo się do siebie odnosicie.

Przed chwilą, wercia123522 napisał:

Ja próbowałam z nim wyjaśniać 

Powiedziałam ze nie podoba mi się jak patrzysz na inne kobiety 

On nic nie odpowiedział 

Mówisz że w ogóle ma nie patrzeć na inne?

Przed chwilą, Bimba napisał:

A dlaczego "niestety"?

Po prostu nie lubię sytuacji konfliktowych, wolę rozwiązywać problemy nie poprzez eskalację konfliktu.

A ten sposób to takie "pójście na wojnę". W tym przypadku niestety możliwe iż konieczną.

Z męskiej perspektywy powiem, że jak ona go "zgasi" to chłopak przycichnie i nie będzie już tak robił. A może nawet się zastanowi nad swoim postępowaniem.

Przed chwilą, Bimba napisał:

Chyba lepsze to niż proszenie o litość?

Niestety muszę się w tej sytuacji zgodzić.

5 minut temu, Pocahontaz napisał:

Nie, nie wiem jak się żyje z taką kobieta, domyślam sie, że to nic przyjemnego

Zależy jaką

5 minut temu, Bimba napisał:

W tym przypadku jestem za odpowiadaniem takim samym chamstwem na jego chamstwo - na niego to zadziała sto razy bardziej niż proszenie go by przestał.

No tylko jest problem czy to nie będzie zbytnia dziecinada. Związek chyba powinien polegać na wzajemnym wsparciu i szacunku. Ale skoro się nie da inaczej...

2 minuty temu, Looper napisał:

Przecież jest napisane, że zaczęło się o jej pytanie o to, czy podobają mu się Panie z Tv. Takie pytania mogą wykończyć człowieka to pierwsza rzecz. Druga rzecz jest taka, że jeśli miałeś okazję mieszkać z Kobietą, to doskonale zdajesz sobie sprawę, że czasami człowiek może nic nie powiedzieć ale atmosfera w mieszkaniu w sekunde się zmienia tak, że najchętniej byś po prostu wyszedł. 

No fakt, dziewczyna zagrała trochę "kartę pułapkę" ("czy podoba ci się ta dziewczyna").

Ale to chyba jeszcze nie powód żeby cały czas to wykorzystywać.

No tak, mi się zdarzało czasem wychodzić...na krótki spacer

Ale tu nie chodzi o to co ogląda, tylko jak na to reaguje.

Przecież nie byłoby problemu z oglądaniem czegokolwiek przy niej, jeśli nie wykrozystywałby jej kompleksów.

Skoro widzi że dziewczyna ma kompleksy, źle jej z samą sobą, to moim zdaniem powinien on zacząć od podniesienia jej samooceny.

1 minutę temu, wercia123522 napisał:

Chyba robi to serio 

Rozmawiałam z nim na te tematy Ale dalej tak samo robi 

Po tym tekście co powiedział Mówił do mnie myślisz że ja tak naprawdę  myślę 

A ja do niego to Ty to powiedziałeś że czekasz na nią cały odcinek aż się rozbierze A nie ja 

Moje poczucie własnej wartości przez takie coś zmalalo 

No to cóż - tak jak tutaj Pocahontaz napisała. Wyczuł twój słaby punkt i będzie się tak droczyć.

Spróbuj nie zwracać uwagi na jego dogryzki, albo jeszcze lepiej (opcja ciężka) poczekaj aż na ekranie pojawi się jakiś mężczyzna i powiedz że to TY czekałaś na TĘ chwilę.

1 minutę temu, wercia123522 napisał:

Mam problem 
Mój chłopak ogląda serial I ostatnio w odcinku była pół naga dziewczyna I ja powiedziałam do niego czy mu to się podoba jakaś dziewczyna z sztucznymi cyckami A on do mnie z tekstem z ironią tak czekam na nią w każdym odcinku aż się rozbierze nie obchodzą mnie jej cycki 

I tak za każdym razem jak jest jakaś dziewczyna w filmie to zaczyna komentowac

Robi to dla żartów? Czy serio?

Może się po prostu z tobą droczy.

4 minuty temu, Pocahontaz napisał:

Zawsze mnie to zastanawiało, że facet woli zainteresowanie od napalonej brzyduli niz postarac się trochę o ogień z partnerką..

no ale..to JA, wiadomo, że większośc panow myśli czym innym i stawia na "szybkie rozwiązania" 

Wiesz, nie należy tak generalizować.

Jednak duża część facetów woli stałą partnerkę od "napalonej brzyduli".