-
Zawartość
528 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez NieprzejrzeniePrzejrzysty
-
-
Dnia 29.10.2020 o 21:06, Greatpetla napisał:To zależy jak one zazwyczaj leżą i z kim.
Ile dziewczyn tyle upodobań.Jedne będą tym zachwycone. Inne nabluzgaja facetowi za to w twarz.
Twoja to lubi i tyle. Ważne, że rozmawiacie o tym. Mówicie sobie o swoich fantazjach. Wiele par tylko w myślach fantazjuje, a w łóżku milczą zawzięcie i robią w kółko to samo.
Pytasz :dlaczego to lubią? To wynika z doświadczeń rożnorakich , z temperamentu, z genów i ogólnie z tego, czym nasiąkamy za mlodu jak nasz mózg się kształtuje.
Zatem" baw się "rozkosznie ze swoją dziewczyną i poznawajcie się dalej. Jeśli to też Ciebie kręci, to w czym problem? W niczym.
Problem się zacznie jak w przypływie emocji coś przesadzę
Ale chyba nie ma co się o to martwić...
-
Widzę że się temat mocno rozwinął.
Dziękuję za odpowiedzi wszystkim
-
Przed chwilą, ania H99 napisał:mój mówi tak "jak to jest.. szarpiesz się że nie chcesz.. a ci*a mokra, kogo słuchać?" ja: "jak myślisz?" ha ha
Haha
To już jakiś wyższy poziom od mojego, jak dziewczyna mówi mi "nie" to jednak znaczy to "nie"
- 2
-
1 minutę temu, Esox napisał:Wszystko jest możliwe. Czas pokaże. Seks analny jeszcze do niedawna też był uznawany jako zachowanie tabu. Obecnie już chyba raczej nie jest.
Dokładnie ,raczej już nie jest
-
Przed chwilą, Esox napisał:Nie przeczę. Podduszanie jest zachowaniem zaliczanym już do tabu. Zwolennicy takich zachowań stanowią tylko odsetek populacji, ale faktem jest, że niektórzy to lubią. Był kiedyś film w tv na temat zachowań tabu w życiu seksualnym, w którym poruszano temat podduszania.
Chyba coraz bardziej przenika to do sfery normalnych stosunków. Może jeszcze nie w takim stopniu, ale jest już prawie że "akceptowalne".
-
Przed chwilą, ania H99 napisał:i bardzo kręci
Rozumiem, że ty jedna z tych która wie o czym mówię?
- 1
-
Przed chwilą, ania H99 napisał:ale nie mówi - uduś mnie.. raczej chodzi pokaż swoją siłę
O to to, dokładnie tak
Ją w ogóle rajcuje jak ją podnoszę, albo od tyłu otoczę ramionami i się nie może uwolnić
- 1
-
1 minutę temu, Esox napisał:Dobrze, że nie mam ciągotek do podduszania partnerki podczas uprawiania seksu. Gdyby tak było, już dawno zostałbym przez żonę wyzwany od psycholi i zboczeńców, a moje rzeczy zostałyby wyrzucone przez okno. Oczywiście bylibyśmy już po rozwodzie.
To chyba zależy od kobiety? Niektóre to lubią.
-
21 minut temu, serduszko7 napisał:Żeby mieć przyjemność z tego że ktoś cię dusi, to już trzeba mieć naprawdę coś z głową. Wg mnie normalne to to nie jest. Poszukaj sobie innej dziewczyny, bo aż strach pomyśleć co jeszcze wymyśli, gdy duszenie ją znudzi. A zazwyczaj takie chore osoby potrzebują coraz większych bodźców.
Tak jak pisałem, nie chodziło o duszenie dokładnie.
Zresztą to akurat jest w miarę powszechne. Bardziej mnie dziwiło to że lubi klapsy na przykład.
-
Hej hej, nie roztaczajcie tak katastroficznych wizji
Nie chodziło o duszenie a raczej przyduszanie, np przyciskanie jej rękami, przyciskanie jej do ściany itd. zabawy żywcem wyciągnięte z Greya czy innych 365 dni
W domu nie miała takich akcji, pochodzi z kochającej rodziny.
Fakt, że w życiu stara się wiele rzeczy sobie podporządkować, natomiast w łóżku jest uległa jak nie wiem
-
Przed chwilą, Niby normalny napisał:Dla mnie taka dziewczyna,ma jakieś zaburzenia,przecież to przypomnia gwałt.
Trochę tak. Dlatego mnie to martwi i o to pytam na forum.
No ale jak to mawiał król młodzieży "zawsze się trochę g*ałci"
-
No właśnie ona mi mówi, że głównie ją kręci jak używam siły, bo się czuje taka mała i bezbronna wtedy. Dla mnie to trochę dziwne, ale też mi się takie zabawy podobają.
1 minutę temu, TwojaMuuza napisał:Wyciagnij łapy z gaci to ci powiem;)
?
-
Moja dziewczyna mnie namawia do dziwnych zabaw w łóżku. Chce żebym ją podduszal, ugniatał, przyciskał do ściany/łóżka , ogólnie - używał wobec niej siły.
Dla mnie to okej, bo jestem dość dominującym facetem, ale boję się o moją kruszynę, tym bardziej że duży że mnie facet.
Stąd pytanie, czy dużo dziewczyn lubi takie zabawy? Dlaczego?
- 1
-
8 godzin temu, prawiczek27leetni napisał:Mam 37 lat lat i nigdy nawet się nie całowałem. Chciałbym mieć dziewczynę z którą przeżyłbym pierwszą miłość: chodzenie za rękę po parku, przytulanie się i karmienie łabędzi. Czy rozwódka mniej więcej w moim wieku z dobrą pracą może mnie zechcieć ?
37 lat i nigdy się nie całowałeś? Jak to możliwe?
Czy dziewczyny naprawdę to kręci???
w Życie uczuciowe
Napisano
Moja sobie ostatnio uwidziała zapasy