Peraspera

A nie 3500?

Jest grupa na Facebooku Kosmetyki oddam, sprzedam, kupię. Jakoś tak.

Na filmie też odnoszę takie wrażenie, ale na insta ideał nosa. On też trochę „siądzie” jeszcze, ale na ten moment super.

Każda tak mówi z tą przegrodą. Nie mówię, że w jej przypadku tak nie było, ale to stały tekst po operacji nosa.

Mogła kwasem wymodelować i tyle. Za mały jest ten nos do jej twarzy. Generalnie dużo nie zyskała na plus po tej operacji, choć sam nos bardzo ładny. Ja też jestem po, ale wtedy to kosztowało 8 tysięcy.

Rzeczywiście. Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi. Hania w ogóle nie uczy się na błędach. Dobrze, że nie ma dużego ruchu na sklepie. Może da jej to do myślenia.

Po Bohemie wyszły te dramy z partiami i w ogóle. Ja między innymi dlatego zrezygnowałam z palet glamshop. Może to, że nie ma hype na tę paletę to wina poniekąd tego, że firma straciła w oczach wielu klientów.

Gościu kompleks na kompleksie przykryty sztuczną butą. Przegryw, jakich wielu na YT. Nie gardziłby Kafe, gdybyście go nie obśmiały, a przyklasnęły mu. To już babka jest mniej żenująca. Facet, weź się za robotę, bo twoje wysrywy są żenujące. Na swojej plastusiowej twarzy się nie wybijesz, a twój kanał opiera się na papugowaniu innych, reasumując zero wartości.

Ewidentnie ma jej dosyć.

Ja już tam nic nie kupię odkąd olali moją reklamacje. Przerzucam się na Colourpop.

Myślę, że tą gadką o modelce chciał dać ostrej coś do zrozumienia.

Dostałam Neutralną i pierwszy raz na oczy zobaczyłam te słynne plamy. 200 zł to może nie jest majątek, ale mało również nie. Na pewno nie jest to cena adekwatna do takiej palety. Dostałam w prezencie i aż się przyjaciółka zszokowała, jak to ze mną zobaczyła i było jej tak wstyd, że chciała ją odesłać, ale mówię przełożę sobie te cienie do palety magnetycznej i tyle. Same cienie są dobrej jakości, ale straciłam już cierpliwość do Glamshopu.

Ojej, ani włosy, ani usta, ani tusza nie dodały jej urody. A potencjał ma ogromny.

Mój facet też się cały spina jak włączam kamerę, żeby go nagrać (do szuflady). Niektórzy tak mają.

True. Też byłam nad morzem i zaniedbanie facetów jest tragiczne. Są wyjątki. Nie mówię, że nie, ale... mam brata w Norwegii i tam to są ciacha.