Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

darw1982

Zarejestrowani
  • Zawartość

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez darw1982


  1. Dnia 2.10.2020 o 15:53, Wanna napisał:

    Żaden ginekolog by takiego zdjęcia nie chciał zboczku, bo zdjęcie nic nie mówi w tym przypadku, potrzebne jest badanie. 

    Następnym razem najpierw przeczytaj sobie to Art. 212 KK, a później komentuj:

    § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
    podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
    § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
    § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

     

    PS: Znasz mnie osobiście, wiesz kim jestem, co robię, NIE, to nie OCENIAJ. Stań najpierw z boku i pomyśl, za czym klawiatury dotkniesz. Tak będzie dobrze i dla Twojego dobra i innych.


  2. Pytanie jak najbardziej serio. Jestem gościem dobiegającym 40-tki, więc nie w głowie mi raczej trolowanie. A więc do rzeczy:

    Ostatnio mamy takie czasy, że dużo wizyt u specjalistów jest realizowanych jako tele-porada i czasami trudno jest lekarzowi zaproponować leczenie bez wizualnego osobistego kontaktu.

    Ponieważ tutaj jest dyskusja nt. ginekologiczne i ciążowe to zastanawiam się, jak by to było możliwe w przypadku ginekologa czy położnika.

    Powiedzmy do dermatologa czy do chirurga można przesłać w spokoju zdjęcie - z własnego telefonu MMSem czy e-mailem na recepcję w przychodni - jakiejś zmiany na skórze czy efektów leczenia po zabiegu ale u ginekologa to było by skromnie mówiąc zdecydowanie nieetyczne.

    Mam nadzieję, że żaden lekarz nie wpadł na taki pomysł. Może macie wiedzę jak w takim przypadku radzili/radzą sobie lekarze takich specjalizacji raczej intymnych?


  3. Ludzie to co powiecie jak u mnie najpierw od września do grudnia 2019 wiercił jakiś *&U*(^*&% codziennie i walił młotem do burzenia ścian. Na szczęście poza weekendami i w jakiś w miarę normalnych godzinach. Po kilku miesiącach od września 2020 znowu się zaczęło, prawdopodobnie mieszkanie jest wynajmowane i znowu remont, a mieszkanie zdaje się 2 pokojowe to ile tych ścian do remontu? Wszystko można zrozumieć i że wolnoć Tomku w swoim domku ale ile można burzyć ściany i wiercić... co trumnę sobie skręca czy bat na szyję ten wiercipięta, jeden z drugim?


  4. Ja sam zaczynałem kiedyś od rocka później był metal na początek heavy, hard, dalej coś mocniejszego melodic death, trochę black'u. A czego słuchałem to w opisie pod avatarem zostawiam linki do playlist i generalnie poznania moich propozycji. Oczywiście za młodu i obecnie miałem też epizody z innymi rodzajami muzyki - chociażby z hip-hopem polskim, techno, elektro, muzyką klubową (sety dj-skie) i disco z lat 80 i 90. Lubię też posłuchać synthwave, industralnych klimatów z porządnym bitem basowym czy remixów metalowych utworów a także w drugą stronę tj. metalowych coverów utworów z innych gatunków. A podsumowując to obecnie 80-90% rock/metal a pozostałe to właśnie szeroko pojęta elektronika.


  5. Kiedyś przeważała ta w radiu, popularna na czasie, dodatkowo epizod z polskim hip-hopem w najlepszych latach dla polskiego h-h, również setów dj-skich z muzyką klubową. Z wiekiem się to zmieniło i obecnie z przewagą rock/metal a także synthwave, covery i remixy z lat 80s/90s, techno. A jeżeli chodzi o metal/rock to przekrój spory bo od Queen/Europe, Judas Priest/UDO po Inflames/Demonaz/I. Obecnie to wygląda procentowo tak: 90% rockowa i pokrewne, pozostałe procenty - elektronika wszelkiej maści.


  6. Ja sam zaczynałem kiedyś od rocka później był metal na początek heavy, hard, dalej coś mocniejszego melodic death, trochę black'u. A czego słuchałem to w opisie pod avatarem zostawiam linki do playlist i generalnie poznania moich propozycji. Oczywiście za młodu i obecnie miałem też epizody z innymi rodzajami muzyki - chociażby z hip-hopem polskim, techno, elektro, muzyką klubową (sety dj-skie) i disco z lat 80 i 90. Lubię też posłuchać synthwave, industralnych klimatów z porządnym bitem basowym czy remixów metalowych utworów a także w drugą stronę tj. metalowych coverów utworów z innych gatunków. A podsumowując to obecnie 80-90% rock/metal a pozostałe to właśnie szeroko pojęta elektronika.


  7. Polecam posłuchać chociażby rock'a na początek a później kto wie. Ja sam zaczynałem kiedyś od rocka później był metal na początek heavy, hard, dalej coś mocniejszego melodic death, trochę black'u. A czego słuchałem to w opisie pod avatarem zostawiam linki do playlist i generalnie poznania moich propozycji. Oczywiście za młodu i obecnie miałem też epizody z innymi rodzajami muzyki - chociażby z hip-hopem polskim, techno, elektro, muzyką klubową (sety dj-skie) i disco z lat 80 i 90. Lubię też posłuchać synthwave, industralnych klimatów z porządnym bitem basowym czy remixów metalowych utworów a także w drugą stronę tj. metalowych coverów utworów z innych gatunków. A podsumowując to obecnie 80-90% rock/metal a pozostałe to właśnie szeroko pojęta elektronika.

×