Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karolaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    422
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Karolaaaa


  1. Ja bym też tak nie hiperbolizowała z tym rozwojem kanału, bo akurat wbiła się na yt, gdy nie było dużej ilości takich kont. A ona dodatkowo grała dobrą koleżankę z sąsiedztwa. Teraz nie ma do zaoferowania nic, chociaż kreuje się na autorytet w każdej dziedzinie, a jej social media stoją w miejscu. Zaczęła nagrywać rolki na ig, bo to dobry sposób na wbicie się w algorytm, ale obserwacje nie drgnęły jakoś mocno. Jej kanał na yt to pewnie w 50% nieaktywne konta, bo ludzie mają lepsze rzeczy do roboty niż słuchanie jej pierdzenia do kamery. I może miała wsparcie rodziny, ale co z tego, skoro to typ aspołecznego bananowego dziecka, które wszyscy chcą skrzywdzić, bo jest tak delikatna.

    • Like 2

  2. Ja naprawdę jestem pełna podziwu dla Nali, że on potrafi słuchać jej pie**lenia XD przecież ona z siebie robi taką pick me girl, że to jest aż niemożliwe - "ojejku, mam taką małą głowę, ojejku jestem taką malutka". Laska 30+, a mentalność nastolatki. Jeszcze ta akcja z psem, nie uwierzę że poszła tam sama. I tak sobie myślę (chociaż ostatnio pisałam że jest inaczej), że ona może nie ma kasy, tylko próbuje udawać, że ma, a wszystko na kredyt czy w leasing. O marce cicho, ale sama nie robi nic. Obejrzałam dzisiaj tego vloga i mam wrażenie, że jej dni polegają dosłownie na niczym. 

    • Like 4

  3. Zaczęłam oglądać tego dzisiejszego vloga i stwierdzam, że ona ma naprawdę smutne życie. Tak w zasadzie co ona ma poza pieniędzmi? Alana, ale nie będę oceniać czy to prawdziwe uczucie czy nie, bo nic mi do tego, ale jeśli jest pantoflem to jeszcze bardziej robi z laski ofiarę losu. Chociażby sytuacja z tym winem, musi pisać na grupie sąsiedzkiej czy ktoś chce, a i tak pewnie Alan by poszedł oddać. Tłumaczy się wieczną pracą, że jest pracoholiczką, ale skoro teraz marka jest chwilowo zawieszona, to mam wrażenie, że nie robi nic (paznokcie, siłka, wakajki, udawane porządki). Ale nawet jak marka funkcjonowała to czym jest założenie dresów i robienie zdjęć wyuczonej pozy? Nic poza tym tam nie robi. Ktos inny szyje, Alan robi zdjęcia, zrobił stronę, a ci wszyscy konstruktorzy muszą słuchać lamentu typiary nad głową. Nawet o głupiej nazwie nie pomyślała, a teraz robi z siebie ofiarę. Płacze, że straciła kilka tysięcy, a kupuje audi z salonu i nawet nie spróbuje nim pojeździć, nawet na jakimś parkingu. To jest ta rekompensata, o której mówią faneczki? Na jej miejscu pomyślałabym o tym, co warto zrobić w międzyczasie dla siebie, chociażby obejrzeć coś, pójść na dobrą kolację do restauracji, skoro ją na to stać; na wakacje już pojechali, zostawiając biednego psa pod opieką rodziców. Poprzewracało jej się w główce, a widać, że z wiekiem staje się coraz bardziej ograniczona, niesamodzielna. 

    • Like 5

  4. Dobra, kiedyś mi jej było szkoda, że tak się porobiło z jej marką. Ale teraz XDD Ona jest po prostu tępa, zadufana w sobie i niesamodzielna. Jak zobaczyłam tytuł jej filmu to sobie pomyślałam "wow, może w końcu zacznie jeździć", ale stwierdziłam, że najpierw zobacze, co tutaj piszecie. No typiarkę ewidentnie odkleiło do reszty, widać że ona musi pokazać jak to ma wszystko "naj-", w we łbie pusto (niesprawdzenie formalności przed założeniem marki).

    • Thanks 1

  5. 1 godzinę temu, Agu8329 napisał:

    W Poznaniu niestety nie ma takiej opcji w żadnym szpitalu. Zostaje wyjazd do innego miasta i poród tam np. Warszawa

    Pozostaje pytanie - co to dla nich? XD chyba że faktycznie kasy brakowało i musieli się dorobić na dziecku, bo przebieranie pampersa się klika. Jeśli nie chcą otrzymywać "dobrych rad" (chociaż pewnie kilka świetnych się trafiło - nieironicznie) od swoich obserwatorów to może powinni przestać wałkować ten temat. Nie wiem czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale dziecko zmieniło ich o 180° - zachowują się teraz jakby byli "kimś" (chociażby w stosunku do swoich odbiorców), wcześniej byli mega nudni i powtarzalni.


  6. Nie mam dzieci, więc w tym temacie się nie wypowiem, ale interesuje mnie taki kontent - tylko nie u nich XD już jak Werka była w ciąży to odniosłam wrażenie, że z typem jest coś nie w porządku. Skakał wokół niej z kamerą jak spała, ale żeby ją odciążyć w jakikolwiek sposób to już zbyt ciężko. Chociaż w zasadzie mam wrażenie, że oboje są trochę niedojrzali i oboje lecą na łatwy hajs i wyświetlenia. Przestało mi być Weroniki szkoda po tym filmie, gdy wypowiadała się na temat operacji (chyba usunięcie resztek po porodzie?) i próbowała jakoś wytłumaczyć swoje zachowanie i dlaczego nie zrobi tej operacji. Poród domowy też wydawał mi się trochę odklejonym pomysłem - mieli komfort, czas i pieniądze chodzić po lekarzach to czemu nie wynajęli prywatnej sali skoro tak ich to bolało? Kasy najwidoczniej nie brakuje, a Weronika miałaby większy spokój, chociaż wtedy pewnie by zabrakło kontentu jak to było źle itd. 

    • Like 1
×