ariana1422
Zarejestrowani-
Zawartość
4529 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez ariana1422
-
Zauważyłyście, ze jak była la liscie pr colourpop to mówiła, ze mają najlepsze pomadki matowe, najlepsze cienie do powiek a jak juz nic nie wysyłają to ani słowa o nich. Czasem wspomni w nowościach ale nic nie kupuje a przecież mieli najlepsze cienie i pomadki.
-
Nie obserwuje jej ale po tym co napisałaś weszłam na jej insta i zobaczyłam. Źle to wygląda. Ogólnie to ładna z niej dziewczyna. Jak patrzę na jej stare filmiki to ładnie wyglądała z twarzy. Ta moda na te usta pontony jest okropna. Ja może jestem jakaś dziwna ale mi się bardzo podobają takie średniej wielkości lub wąskie usta. Jeśli ktoś ma naturalnie duże to ok ale te obstrzykiwane wyglądają źle. Jeszcze chyba nie widziałam osoby u której by to wyglądało naturalnie. Zawsze jest kaczy dziub, tak dziwnie odstają. Tęsknie trochę za tymi czasami zanim to się stało popularne i każda youtuberka wyglądała wtedy inaczej, była piękna na swój sposób a teraz klony.
-
A to określenie, że jest "inna" nigdy nie było aktualne. Jest inna pod tym względem, że się izoluje od innych youtuberek i łazi wszędzie z facetem, to się zgadzam. Ale ani nie ma własnego stylu- dosłownie w każdym sezonie wyglada jak 90% lasek na ulicy tylko, że pozostali ludzie chociaż czasem odrzucą jakieś kolory czy kroje wiedząc, że im nie pasują a ona ślepo kupuje to co chwilowo modne. Nie przyjmuje krytyki a do tego wychodzi na to, że pokazuje głównie te kosmetyki które dostanie,
-
Dokładnie. Jak omawia nowości kosmetyczne i są jakieś produkty z zagranicy których nikt jej nie wyśle to prawie zawsze po nich jedzie. W stylu "ee to juz było" albo "to jest strasznie drogie" między innymi kosmetyki Jlo których przecież nawet nie używała skrytykowała za ceny a może te kosmetyki są jej warte? Za to tą marke eenie meenie która jest droga chwali no bo wysłali jej darmoszki. Tak samo inne marki krytykuje za to, ze wypuszczają za często produkty ale jak glamshop robi to samo to złego słowa nie powie, żeby z listy nie wylecieć. Dziwne, ze serio tyle osób ma jeszcze klapki na oczach i uważa, że ona jest taka szczera i to przypadek, że w jej filmach pojawiają się te rzeczy na które dawała kody.
-
Niby to nie jest współpraca, może jej nie zapłacili ale dostała te produkty za friko i wiadomo, ze jeśli będzie się wypowiadać o nich negatywnie to więcej jej darmoszek nie wyślą a już współpracy płatnej na pewno nie nawiążą. A z basiclab nie raz miała kody czy z eveline więc skoro co jakiś czas ma z nimi te współprace to chyba wiadomo, że nie jest to przypadkowe. Z tej marki eenie meenie też mówiła, że dostała coś tam za darmo i tutaj po komentarzach widzę, że to zachwalała. To droga marka i raczej opłaca jej się nakłaniać innych aby coś zakupili bo wtedy dalej będą jej wysyłać paczki. Ja nie rozumiem ludzi którzy ciągle pisza jaka to ona wiarygodna. Tak wiarygodna, że nigdy nie skrytykuje nic z glamshopu, żeby tylko nie wylecieć z listy.
-
Ja nie jestem znawcą ale wydaje mi się, że uda i pośladki które są mocno umięśnione ciężko schodzą. Któraś z was tu pisała, że zrobiły jej się umięsnione uda od jazdy na rowerze i nie jeździ już od lat a jej to nie zeszło. Donka już ma duży tyłek i umięsnione uda. Wydaje mi się, że nawet jakby teraz nie robiła treningu na te partie przez kilka miesięcy to nie byłoby zbyt widocznej różnicy. Takie pakowanie ich parę razy w tygodniu sprawi, ze będą tylko większe i większe to do jakiego rozmiaru ona aspiruje? niech się potem nie dziwi, że marszczą jej się ciuchy w rozmiarze S.
-
Czy ona ma jakąś obsesję na punkcie tych pośladków? ciągle tylko treningi pośladków i większość fit donicy na insta się kręci wokół duupy
-
Parę lat temu to nie było tak modne tylko przewijało się gdzieniegdzie na pintereście i wtedy było złe ale jak już teraz nastolatki to noszą to to jej ulubione rzeczy. Czekam aż wróci moda z 2010 i znów będzie chodzić w litach i mówić jak to je uwielbia XD tak samo nie tylko z samymi ubraniami ale też kolorami u niej jest. Baby pink to był jej ulubiony kolor. Mówiła o nim "piękny" nakupowała sobie masę rzeczy w tym kolorze. Nawet pamiętam, że kupiła sobie reeboki ten taki najbardziej znany model w 2016/17 i wzięła drugą parę która była dwa razy droższa właśnie w kolorze baby pink. Nie pamiętam ile dokładnie kosztowały ale z 400 zł jakoś i ona mówiła no tak drogie te buty no ale to jest baby pink, piękny kolor i wiem, że będe je nosić. Oczywiście jak moda na ten kolor minęła w następnym sezonie to chyba już więcej jej w tych butach nie widziałam. Potem był kolor czerwony i zachwyty nad nim. Też nakupiła swetrów i bluzek z wiązaniem na dekolcie w tym kolorze i moda przeszła to koniec kochania koloru czerwonego.
-
Jest tak jak przypuszczałyśmy- wszystkie najgorętsze trendy tego sezonu w kilkuminutowym filmiku. Szerokie spodnie które są takie wygodne, świetnie jej podkreślają figurę (nie zgadzam się z tym) aż dziwne, że przez 10 lat kanału ani razu takich nie założyła dopóki nastolatki nie zaczęły nosić. Toporne buty które jeszcze 2 lata temu krytykowała i mówiła, że nigdy takich nie kupi.
-
U niej jest wszystko na odwrót. Jak miała lat 20 to robiła z siebie starą maleńką a teraz obudził się w niej infantylny dzieciaczek. A przecież jej widzki rosną. Mnie to osobiście denerwuje bo jestem od niej trochę młodsza i wyłączam po prostu te vlogi jak słyszę gdy żenująco się pieści mówiąc, krzyczy i ogólnie opowiada o wszystkim jak 10 letnie dziecko. Ja naprawdę nie wiem czy ona jest taka mądra inaczej czy robi z siebie na siłę nieporadną blondyneczkę która się tak wszystkim zachwyca. A ta pizza carbonara to też jakis żart. Laska lat 28 nie wiedziała, że jest coś takiego. Zwłaszcza, ze ona przecież niby taka światowa jest.
-
Bo ona kupuje często niepraktyczne rzeczy i to to nie tylko jeśli chodzi o ciuchy ale też o kosmetyki. Ma mnóstwo palet z czego niektóre maja jakieś szalone kolory a przecież ona takimi praktycznie nie maluje oczu bo głównie siedzi w domu a jak już jedzie na wakacje to pewnie nie bawi się tam cieniami więc po co aż tyle tego kupuje? i jak zawsze może powiedzieć "praca" ale przecież ona robi może dwa razy do roku jakiś test palety a ma ich kilkadziesiąt więc dziwne.
-
Tak. Jak słyszę z okna nastolatków gdy puszczają muze na głośniku to zawsze jakiś rap albo trap. A co do tych wyświetleń to serio nieudolne tłumaczenie bo nawet osoby mające mniej subów od niej mają lepsze wyswietlenia a przecież są wakacje jak to ona mówi.
-
Odświeżam wątek. Która youtuberka/youtuber okazał się dla was największym rozczarowaniem?
-
No cóż kreuje idealny świat w którym trzeba kombinować, robić dziwne pozy byleby tylko nie było widać, że ma krótkie nogi i masywne uda. A z tych ud to chyba powinna być dumna skoro je ćwiczy. Żałosne jest to usilne wciskanie się w rozmiar s i nazywanie rozmiaru m ogólnie "większym rozmiarem" mi by było głupio tak zakłamywać rzeczywistość bo potem jej fanki natkną się na nią w realu i będzie zdziwienie, ze figura wygląda zupełnie inaczej.
-
Na youtubie jak dała tytuł "ścięłam włosy" a było kilka cm to komentarze "wow super zmiana" a na tiktoku "nie widzę różnicy" . Pewnie ten brak różnicy kosztował dobre min 500 zł
-
Wiem, ze to nie wątek o Katosu ale jak weszłam na jej kanał to czasem dodaje jakieś filmy makijażowe i nie widzę nic o tym odchudzaniu, żadnych vkogów. Pousuwała to? kiedy to było?
-
Raczej bardziej chodzi o te czarne bluzy.
-
Prawie wszystkie większe youtuberki się "sprzedały" co do Wersow to ona na samych wyświetleniach zarabia miesięcznie pewnie z min 15 k, do tego ma swój sklep także niemałe pieniądze a mimo to musi jeszcze reklamować jakiś scam i wciskać kody dzieciakom, to już się nazywa pazerność. Są takie youtuberki co filmu bez współpracy już nie nagrają. I Donica ma sporo współprac, nie aż tyle co niektóre topowe influencerki ale i tak sporo. U niej ten youtube to nie jest tylko praca ale też i nie sądze, że wielka pasja. Często zapowiada filmy a potem nie wstawia, nie nagrywa raczej tego o co proszą tylko ciągle zakupy w tym samych sklepach ubraniowych, praktycznie te same marki kosmetyczne ale po prostu nie ma znajomych, siedzi całymi dniami w domu nie licząc wakacji i ma w tym internecie taki swój świat gdzie jest uwielbiana, chwalona i myślę, że to jest główny powód dla którego nagrywa. Ona ma dzianą rodzinę co było widać już na początku jej kanału i dzianego faceta więc myślę, że nawet jakby wydarzyło się coś dziwnego i youtube odciąłby zarabianie to ona i tak by nagrywała, robiła te haule ale właśnie to wszystko jest motywowane tym, że uwielbia być w centrum uwagi i tylko internet daje jej taką możliwość.
-
Też mnie to zastanawia. Jak jest w tych strojach kąpielowych i nagrywa stories jak idzie to widać, że ma mały biust. Nie mówię, że mały to zły ale no po prostu taki jest. Gruszki tyją w udach i tyłku a mają płaskie brzuchy i małe piersi. Czasem założy push up do jakiegoś filmiku i wtedy nagle widzki piszą, że ma takie piękne piersi i że jak to możliwe bo przecież ćwiczy. Chyba nie wpadły na to, że jest coś takiego jak push up bo nie na każdym filmie ma takie piersi.
-
Już ostatnio na haulach zaczęła się pilnować i ciągle stała z jedną nogą za drugą, żeby wyglądały szczuplej xd
-
U nich to jest taka hipokryzja bo przeliczają na żarcie, tutaj na internet. Donica dawała rady, żeby kupić tańszą kuchenkę do domu żeby zaoszczędzić. Miałam takie wtf kuchenka jest na lata jeśli zarabia się tyle co ona to po co na tym oszczędzać. A robienie hauli za tysiące z jakiś sieciówkowych sklepów albo kupowanie pierdyliarda drogich kwiatków jest juz ok.
-
Wow. Fajnie, że chociaż pojechali zrobić ten test to jest przebitka, że są na świeżym powietrzu i wyszli z domu.
-
Ktoś u Donicy na tiktoku skomentował "Nala wygląda na 45 lat" Nala na to "tyle mam". To Nala juz nawet specjalnie tiktoka założył, żeby śledzić księżniczke i pilnować komentarzy.
-
Donica woli wydać dwa tysie na ciuszki z zary które swoją drogą nie są wcale takie tanie i potem i tak część leży z metkami w szafie niż kupić coś szytego w Polsce albo iść do lumpów.
-
Ja za nim nie przepadam. Oboje mają duże ego. Nie wiem tylko kto kocha Donice bardziej. Ona samą siebie czy Nala ją? zwykły pantofel bez kolegów który chyba za życiową misję wyznaczył sobie to, że będzie robić wszystko za dziewczynę i będą się kontrolować 24/7. Mógłby mieć własne zdanie ale go nie ma. Był przerażony i nie chciał jeździć ale nie potrafił odmówić, żałosne.