c@t

1,5 miesiąca

Dzięki! Jutro idę na usg i juz nie mogę się doczekać Pomysl o keto. Warto sobie wejsc na fora Fb i poczytać o tym, jak pomogły laskom zajsc w ciaze :-). Dla mnie akurat keto to byl styl życia, który skończył się przy jakimś 5 tyg ciazy niestety jedyne co jem to kasze i biale pieczywo Masakra!!! Ale cieszę cieszę się, ze sie udalo i życzę tego i Tobie i wszytskim starającym się. ps. Mój mąż jadl cynk i selen.

Zioła ojca Sroki powinno się pic przed snem, ojca Klimuszki 3 razy dziennie. Podobno dzieki nim pracują super jajniki. Piłam tylko w tym cyklu. Klimuszki tak jak mialam ochotę, Sroki starałam się przed snem. Kupiłam je na Allegro po 7zł za opakowanie. Jeśli będziecie chciały kupić, polecam tylko po 1 opakowaniu. Ja kupilam po 2 i chyba starczyłoby mi na rok. Sama nie wiem do końca co doprowadziło do ciąży, bo dowiedziałam się tez, ze dieta, którą stosuję (ketogeniczna) podobno bardzo wpiera płodność. Czytalam na forum diety keto, że laski pozachodziły nawet przy antykoncepcji hormonalnej . Najlepsze jest to, że gdy się o tym dowiedziałam, bylam juz w ciąży.

Dziewczyny! 1-2 tydzień ciąży!!! Ostatni cykl to Ovarin + czasami zioła ojca Sroki lub Klimuszki.

Dziewczyny, dziś intuicja podpowiedziała mi, żeby zrobić test. Dwa testy paskowe i test Baby Check z krwi wyszły z bladą kreską. Poszłam od razu na Betę. Czekam na wyniki :-). Uwierzę po becie. Jeśli okaże się, że jestem w ciąży... oznacza to, że Ovarin działa!

Kiedy zaczęłam brać Ovarin, spóźnił mi się okres. Pms też miałam dość silny- mega rozchwiany nastrój, bóle zawsze mam. A może po prostu zaczęła Ci inaczej pracować gospodarka hormonalna i stąd te bóle? Trzymam za Ciebie kciuki. Mam nadzieję, że obie zobaczymy wkrótce dwie kreseczki!

@lovti, okres przyszedł spóźniony. Kilku kolezankom się spóźnił- myślę, że upały zrobiły swoje. Teraz oczekuję na kolejne dni płodne i do dzieła Popijam ziółka ojca Sroki

Z pozytywnym skutkiem? opowiesz cos więcej?

I tak przyszedł do mnie okres. Pierwsze opakowanie Ovarinu poskutkowało u mnie dłuższym cyklem - 44dniowym! Może któraś z przyszłych forumowiczem będzie miala ten sam problem. Ale jednocześnie zrozumiałam, że szans na ciążę w nim nie było, skoro przesunęła mi się owulacja. Faktycznie, testy owulacyjne mi wychodziły w 2 terminach pozytywne, 14 dni przed miesiączką linia była najbardziej wyraźna, ale moj mąż wtedy wyjechał na weekend. To trochę mnie pociesza. Może testy i Ovarin dadzą rezultat w kolejnym cyklu! Czas zrobić zakupy. Wiesiołek, testy owulacyjne i od razu kupię testy ciążowe z krwi, żeby nie kupować non stop tych z moczu. Za te które kupilam w tym miesiącu mogłabym kupić sobie co najmniej jedną kieckę!

I dopiero wtedy sie dowiedzialas? Szok! Ja myslalam, ze test zawsze wychodzi. No nic... Ja czekam na okres. Zaczynaja boleć mnie piersi, więc może nadejdzie :-).

Test dziś również negatywny. Zrobiłam badania hormonalne, bo wole z nimi iść do ginekologa. Ale wszytsko jest w porządku. Bety nie robiłam. Trudno byłoby mi uwierzyć w to, ze to ciąża skoro mam negatywne testy. Jeszcze czekam. Boję sie zapisać do ginekologa, bo boję sie, ze wyjdzie na to, że pojde w okres . Więc... Czekam... Oj... Czyżby to jednak Ovarin mi cos przestawil?

Super. Mam nadzieję, że będzie tak u mnie od kolejnego cyklu. Na razie mam 7 dni spóźnienia okresu i negatywne testy. Boję się, że Ovarin namieszał, bo po raz pierwszy mam taką sytuację

@Asia2211, u mnie trzeci miesiąc starań, pierwszy z Ovarinem. A ile bierzesz Ovarin?

@Dora9876, ale po 5 dniach powinien być raczej pozytywny... Po forum widzę, że dziewczyny bardzo szybko mają pozytywne testy. Myślę, że po prostu musiało się mi coś obsunąć. Może przez upał, a nie Ovarin? No ale liczę, że okres wróci i kolejny cykl będzie owocny.

Hej Dziewczyny! Obserwuję forum od jakiegoś czasu i dzięki Wam skusiłam się na Ovarin. Skończyłam pierwsze opakowanie, jestem na drugim, ale... okres spóźnia mi się o 5 dni. Test ciążowy negatywny. Może któraś miała na początku podobnie? Nie wiem, czy brać dalej, czy odstawić