EwaWa

jak miala zaplanowany wyjazd to mogła się z Toba spotkać po wyjeździe. Mowie ci, "chetnie sie spotkam jak wrócę za tydzień, dwa " oznacza " od biedy mozesz byc, porandkuje jeszcze dwa tygodnie , moze znajdzie się ktoś lepszy a jak nie to sie odezwe".

mowienie ze zaraz po randce sie gdzies wyjezdza to sciema, czesto to kiedys stosowalam.

Podoba mi sie ale za całokształt. Same ciało bez tego jaki jest by mnie nie kręciło. Np lubie jak mnie nieraz mocno chwyci za nadgarstek i w tym samym czasie patrzy w oczy. Inni też maja oczy (byc moze ladniejsze), tez maja dłonie ale to ta kombinacja mi sie podoba.

Poza tym ja mam tak ze jak dla mnie 95% facetow ma taki sam poziom jesli chodzi o wyglad (przynajmniej spośród tych ktorych spotykam w zyciu) i dopiero jego zachowanie, gesty, słowa sprawiaja ze mi sie podoba.

Mowisz chyba o zakochaniu a nie milosci. Poza tym dlaczego zadałaś się z kims kto cie odpycha az tak bardzo? Jesli natomiast na poczatku byl w miarę atrakcyjny dla ciebie a to sie zmieniło (bo sie zaniedbal) to macie pierwszy WSPOLNY problem.

To ja chyba inna jestem. Bardziej doceniam dogadywanie sie i mozliwosci prowadzenia takiego zycia jakie sobie wymazylam, niz wyglad zewnetrzny. Co z tego ze facet będzie mega atrakcyjny jak zycie z nim to męczarnia bedzie. No chyba ze na krótki romans ale to nie moja natura. Poza tym u mezczyzny wazny jest ubior, styl, kosmetyki itp .

Przerąbane. Pan i wladca zarządził spacer bo mu sie romantyzm włączył, i tak mnie pocięły komary ze glowa mała. A pewnie jeszcze seksu będzie chciał Jakbym byla pracującą żoną to mogłabym poqiedziec, ze jestem zmeczona i nie mam czasu na spacery i seksy, i ze rano do pracy. A tak, cóż począć

Mamy takie jakie chcemy:)) Mój dzisiejszy dzień. 1. Podwózka do przedszkola 2. Wizyta w myjni samochodowej 3. Krótka wizyta w galerii, kupiłam tylko 1 rzecz 4. Obiad , ogarniecie domu 5. Odbior z przedszkola i wizyta u tesciowej 2 godziny 6. Powrót Pana i wladcy :)))

Raczej musicie sie pogodzić z tym, że będziecie same.

pierwszy raz od 8 miesięcy. Cieszę się jak male dziecko:)

ja juz tylko z nim umiem się bawić. Z każdym innym jest jakos dziwnie.

To mój M. zabiera mnie. Chyba otwarte, dostalismy zaproszenie na nasze konto FB. Ze mamy pierwszeństwo wejścia bo podobno ilość miejsc ograniczona. Zobaczymy. Mam nadzieje ze bedzie fajny wieczór.

Co to jest mkka

Jakbym sie nie czula q dwóch miejscach na raz nie bede, a dom i rodzina jest dla mnie wazna.

Wiem bo tak mam. :))

Pewnie bym zarobiła, ale 3 000 i wolny dzień to co innego niż 3000 a nawet 6000 i dzien spędzony w pracy.

Kieszonkowe od meza 3000 tylko na moje potrzeby :))

A ja widze siebie taką jaką jestem, tu gdzie jestem plus drugie dziecko. Podoba mi sie moje zycie i chcialabym żeby tak bylo zawsze.

Była żona mojego męża ma chyba z tym problem. Strasznie sie wkurzyła jak sobie wycieczke po Ameryce zrobiliśmy. Że jak on mógł jechac ze mna w miejsca gdzie był z nią.

A nie masz tak, ze ten ktory przesadnie sie stara, przesadnie nadskakuje- klamie. Bo nie da sie tak cale zycie co najwyzej na krotka mete.

Gorzej jak ty traktujesz go "dlugoterminowo" a on ciebie "w sam raz na jeden raz". Wydaje sie nam ze jestesmy sprytni a tu nagle sie okazuje ze ktos byl sprytniejszy.

Y

Ja znalazlam za 4 razem.:) Wiecej nie potrzebuje.

Mi sie udalo. Ogolnie jestem na low carb. Nawet owocow jem malo. 1. Nie kupuj zadnych slodyczy, cukru itp. Po prostu nie miej go w domu. 2. Jesli lubisz slodzone napoje gazowane, pij mocno gazowaną wode. Mi pomoglo. Niby napoj gazowany ale bez cukru.;) 3. Rob zakupy przez internet przynajmniej w pierwszej fazie. 4. Miej zawsze ugotiwane kilka jajek, przekrojonych i gotowych na przekaske. Na maly głód bardzo dobre.

Intercyzy to nadal jest rzadkość. Poza tym chyba umiesz zadbać o siebie tak? Jestes niepracujaca zona i twoj maz kupuje mieszkanie, niech kupi na was oboje. Wprowadzasz się do niego, nie po jakimś czasie da ci jakis skladnik majątku. Wszyscy tak piszecie jakbyście nie wiedzialy o co chodzi a jedyna rzeczą od meza byla emerytura. Masz meza milionera- niech Ci da jedna fabrykę, masz zwyklego dobrze zarabiającego niech Ci da pol mieszkania, średnio zarabiającego- samochód, bezrobotnego - pol zasiłku.