Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

HotAnonymous<33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    258
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez HotAnonymous<33


  1. 1 godzinę temu, zbanowany napisał:

    gdy kobietom się wmawia że tylko książe im się należy to nie zakładają rodzin tylko pracują i płacą podatki, umierając samotne i państwo wszystko zabiera bo nie ma nikogo na spadek, to genialne !!!!

    Niech każda kobieta sobie żyję po swojemu. Jedna będzie bizneswoman, druga z dziećmi przy garach. Co Cię to obchodzi? Może w TV promuje się trochę ten nowoczesny styl życia... Świat do przodu idzie po prostu. Co z tego, że kobieta rodziny nie założy?

     

     


  2. Ubrałam się ostatnio w krótkie spodenki i crop top (trzeba pokazać mój wyćwiczony brzuszek), gorąco było. No ale chyba następnym razem założę kurtkę, szalik i jeansy bo jakiś dziad złapał mnie za tyłek i zaczął zaczepiać, że ładna ze mnie panienka.

    Powiedziałam, że niepełnoletnia jestem to się ogarnął trochę.

    Potem zaczął pytać się czy mam chłopaka, powiedziałam, że nie. Odpowiedział, że to nie dobrze, bo taka ładna dziewczyna się marnuje.

    Na dodatek dziś wieczorem przechodziłam obok grupki mężczyzn, którzy musieli zacząć gwizdać i rzucać teksty typu: „Ej lala, chodź tu do nas”.

    Co to za wiocha w ogóle? Trochę szacunku i kultury.

     


  3. 17 minut temu, Takomi napisał:

    No właśnie boje się po tym jak nic mi nie odpisał... czuje ze tylko się tym wyglupie. I nie wiem czy lepiej nie będzie jak sobie daruje 

    To przemyśl najpierw co napiszesz, żeby kolega zrozumiał.


  4. 5 minut temu, Kulfon napisał:

    Poniewaz pracuje w telewizji i wiem jakie sa regulacje (przynajmniej w Wielkiej Brytanii), gdyby podawali nieprawdziwe wiadomosci to by stracili licencje lub zaplacili kare.

    -

    12 minut temu, AjeAje napisał:

    A dlaczego uwazasz ze tv mowi prawde? 

    Jak idziesz do kina na film to wychodzisz przekonany ze to co obejrzales byla prawda? Raczej nie, wiesz ze to fikcja, wiec dlaczego tak bezrefleksyjnie wierzysz w to co pokazujeTV??? Przeciez to dziala na tej samej zasadzie co filmy, kreca wedlug scenariusza... 

    Wylacz tv i zacznij samodzielnie myslec. 

    Ciekawostka: Pewnego dnia w polskiej telewizji pokazali groby osób zmarłych na koronawirusa i ostrzegali innych, aby nosić maseczki, rękawiczki... tymczasem zaprezentowane zdjęcia, były zdjęciami przedstawiającymi groby zmarłych w katastrofie lotniczej sprzed 4 lat, bodajże. Oczywiście się nie przyznali i unikali tematu.

    • Like 1
    • Thanks 1

  5. 1 minutę temu, Kulfon napisał:

    Nie przepadam za noszeniem maseczki, bo mi paruja okulary i nic nie widze, ale z drugiej strony nie jest to jakies wielkie poswiecenie, a jesli komus ma pomoc to czemu nie.

    Też okulary noszę właśnie i wiem, że to denerwujące 😁 

    Znaczy, jak już jadę na zakupy i muszę założyć to nie lekceważę, szanuję to, że inni się tego boją i zachowuję odstęp. 

    Jednak zauważyłam, że ludzie się nie stosują. Ponad tydzień temu, bodajże, byłam na wakacjach nad Jeziorem Białym, obok ruchliwe miasteczko - mnóstwo ludzi, tłumy, a ja tylko zobaczyłam czterech z maseczkami. Siedzą wszyscy obok siebie, tańczą, jakby nic nie było 🙂


  6. 33 minuty temu, Kulfon napisał:

    Nie wiem jak mozna nie wierzyc w pandemie. Co prawda w Polsce nie umarlo wiele osob, ale chyba ludzie maja dostep do wiadomosci z innych krajow? Na swiecie zmarlo juz ponad pol miliona ludzi. Sama znam ludzi, ktorzy chorowali lub nawet umarli na covid i nie moge zrozumiec dlaczego ludzie w to nie wierza. Ja np. nie znam nikogo chorego na AIDS, ale nie przyszloby mi na mysl, zeby na podstawie tylko wlasnego doswiadczenia myslec, ze nikt nie choruje ani nie zmarl na AIDS.

    Źle się określiłam. Mówiąc, że nie wierzę w pandemię miałam na myśli to, że nie wierzę telewizji i tego, że to taka tragedia, należy siedzieć w domu, chować się. A najlepsze jest to, że mój tata pracuję w Niemczech, wraca do domu co dwa tygodnie, kwarantanny nie ma żadnej, w firmie obok 300 osób ma koronawirusa, a tylko 10 z tych osób ma jakiekolwiek objawy, bo ich sprawdzali.

    Wiem, że koronawirus jest, oczywiście, ale nie lubię tej propagandy, która nas straszy, że to jak pandemia dżumy i wszyscy powymieramy jak wyjdziemy z domu bez maseczki i płynu do dezynfekcji.


  7. 33 minuty temu, ToiTobeznazwy napisał:

    Jak śmią! Jak śmią Ci lekarze dawać tyle antybiotyku i usssmiercac ludzi! Co to za leczenie! Każdy lekarz wie, ze tak się nie robi, chyba ze naprawdę nie wiedzieli... no to macie tych waszych specjalistów ( taka opcja) aczkolwiek wiem, ze ta pierwsza jest prawda.  No ale... analiza po tym jakby ktoś nie wiedział, to nie może nawet nazwać się LEKARZEM... takie jest moje zdanie. To słyszało i czytało i analizowało. I tyle kłamstw tam mówią o tej pomocy. I ogółem i już w szczególe dla nich biznes się kręci. 

    Dziewczyno, weź już na wstrzymanie z Twoimi teoriami spiskowymi...


  8. 14 godzin temu, Tonia11 napisał:

    Ile to będzie trwać? Jak żyć? 🤔

    Mi też to trochę przeszkadza. Co roku w wakacje moje miasteczko tętniło życiem - jakieś dyskoteki, festyny, fajnie było gdzieś wyjść ze znajomymi. Teraz nic nie ma i nuda, jedynie na rowery wychodzę 😑

    1 godzinę temu, Hellies napisał:

    To akurat mnie nie dziwi. Maseczki są po to żeby ewentualnie utrudnić zarażanie innych jak sami jesteśmy chorzy. Dla rządu i ich przedstawicieli wystarczyło że inni ich nie będą zarażać. : )

    Ja nie wierzę w tę całą pandemię, nie zakładam maseczki.

     

    • Like 1
    • Confused 1

  9. 16 godzin temu, Magdalena447 napisał:

    Gdy powiedziałam ze przecież nie będę tutaj do końca życia to wpadła w szał, mówiła ze nie wychowała mnie w ogóle, ze ja ją obrzydzam. I inne przykre rzeczy mówiła ze aż wstyd pisać.. 

    To bardzo nie fajnie z ich strony. Wiem, że przykre słowa (a przede wszystkim od osób jakimi są nasi rodzice, którzy nas wychowywali latami) mogą zaboleć i odłożyć się na psychice... ale naprawdę nie warto się przejmować, bo tylko przynosi Ci to ból, smutek i zastanawiasz się ciagle nad tym co robić, nic nie musisz robić, pisałam już, że sami muszą zdać sobie sprawę ze swoich działań. 

    Dobrze powiedziałaś, że nie będziesz tu do końca życia. Żyj dalej tak jak ty chcesz.


  10. 1 godzinę temu, ToiTobeznazwy napisał:

    Będę pisało dalej cała prawdę. Jak jest tak mówię i pisze. To żaden spppam, ani żart. Nie! Nie wiem jak oni tam to widza, ale to nie jest żartem! Do diaska! Usunęli tamten temat o prostytucji. Powtarzam co się dzieje w Niemczech.

    Sutenerstwo – czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inną osobę.

    Ty będziesz dalej pisała prawdę, ja będę dalej zgłaszała spam.


  11. 6 godzin temu, Magdalena447 napisał:

    Mi chodzi właśnie o to żeby zaakceptowali mnie, mój wybór. A nie próbowali na sile zmieniać 

    Nie masz wpływu na zmianę rodziców, to ich robota i oni sami muszą sobie uświadomić... ty żyj swoim życiem, ciesz się, rób co kochasz i to co sprawia Ci przyjemność. Nie możesz robić tego czego inni od Ciebie oczekują... jesteś sobą, żywą istotą, masz swój rozum i to ty podejmujesz decyzje.

    Powiedzmy, że zrobisz tak jak rodzice by chcieli. Rzucasz dziewczynę, którą kochasz, znajdujesz jakiegoś chłopaka... i co Ci to da? Satysfakcję że rodzice są zadowoleni i „nie przynosisz wstydu”? I po co Ci to? Kiedyś się wyprowadzisz, znajdziesz pracę, własne pieniądze - nie będziesz już tyle czasu z rodzicami spędzała, zajmiesz się swoimi sprawami, więc żadne ciotki i rodzice nie będą Cię już tak interesować.

    Przykro mi z powodu, że tego nie akceptują... ale to ich problem, z Tobą jest wszystko dobrze i nic nie musisz zmieniać, nie martw się.


  12. 6 minut temu, Magdalena447 napisał:

    Tylko wiesz, mieszkam z nimi w domu, a śmieszniejsze jest to, ze oni zachowują się względem mnie normalnie ale co jakiś czas mama powtarza żebym się zmieniła. I ze ona będzie z tym walczyć. 

    Rób to co sprawia Ci przyjemność i bądź szczęśliwa na swój sposób 🙂


  13. 1 minutę temu, Magdalena447 napisał:

    Tylko wiesz, mieszkam z nimi w domu, a śmieszniejsze jest to, ze oni zachowują się względem mnie normalnie ale co jakiś czas mama powtarza żebym się zmieniła. I ze ona będzie z tym walczyć. 

    To broń swojego zdania. Jakbym była na Twoim miejscu i by mi moja mama powiedziała, że mam się zmienić to zapewne powiedziałabym co tam sobie o jej gadaniu sądzę i żeby truć już przestała bo nic jej to nie da. 

    Byłam w takich sytuacjach kiedy coś moim rodzicom nie pasowało, podchodziłam do tego może niezbyt grzecznie ale czasem trzeba stanowczo.


  14. 1 godzinę temu, Magdalena447 napisał:

    Dzień dobry, mam 19 lat i mam problem, a mianowicie chodzi o moja orientacje seksualna. Jestem biseksualna i aktualnie jestem już w prawie 2,5 letnim związku z dziewczyna, ostatnio przyznałam się rodzicom. Jest piekło. Mama powtarza mi ze mam się zmienić, ze wystarczy tylko przestawić swoje myślenie i będzie dobrze. A tata ze robię tylko wstyd. Mama powtarza ciagle ze to jej wina bo złe mnie wychowała, ze gdyby wcześniej wiedziała zakazała by mi kontaktu z Ta dziewczyna. Mówi ze będę miała strasznie problemy w życiu, ze tracę macierzyństwo. Wiem doskonale jakie to życie może być w Polsce, ale ja zawsze chciałam wyjechać stad. 
    Powtarza ciagle ze co będzie jak ludzie się dowiedzą, ze jak to będzie wyglądać. Ze to jest obrzydliwe i nienormalne. Nagania mnie do zmiany myślenia i ze będzie z tym walczyć. 
    strasznie się tego boje, bo nie wiem już co mam robić. tłumaczyłam jak tylko mogłam, ze to nie jest mój wymysł ani bunt. Tak po prostu się stało. Dużo moich znajomych już wie i żadna osoba jeszcze nie zareagowała złe. Mojej dziewczyny rodzice już od dawna wiedza i jak najbardziej akceptują i wspierają. 
    Moi to totalna odwrotność. 
    Nie wiem co mam robić. Mama każe mi się od niej odizolować bo myśli ze to pomoże. 
    dajmy na to ze zrobiłabym tak, weszła w związek z kimś innym, ale ja nie bede  szczęśliwa i ja to wiem. Nie chce zyc w małżeństwie wiedząc ze kocham kogoś innego. 
    co mam robić? 

    To ty żyjesz swoim życiem, nie Twoi rodzice i to Ty podejmujesz decyzje. Jeśli nie zaakceptują tego jaka jesteś, to nie kontaktuj się z nimi przez pewien czas, może zrozumieją, że muszą się ogarnąć, jeśli nie chcą stracić córki ((:

    • Thanks 1

  15. 20 minut temu, BoniBluBestia napisał:

    A czemu tak cię to interesuje akurat? Adopcja to raczej kiepski pomysł ale możliwość legalizacji powinien mieć każdy. 

    Zainteresowałam się ostatnio tematem po prostu i chciałam zobaczyć zdanie innych na ten temat ((: Nie zmuszam nikogo do odpowiedzi, chciałam tylko zobaczyć trochę jaki jest poziom tolerancji w naszym kraju ☺️ Chyba tu na kafeterii nie jest źle bo jak rozmawiałam z rodziną na ten temat słyszałam tylko odpowiedzi, że to choroba, że to nienormalne i określenia takie jak peda** i inne.


  16. Przed chwilą, HotAnonymous<33 napisał:

    A co sądzicie, o tym, że takie pary mogą brać śluby i adoptować dzieci?

    Ja uważam, że śluby (cywilne oczywiście) powinny być wprowadzone, bo takie pary żyją razem i gdyby byli małżeństwem łatwiej byłoby im prawnie - wspólne pieniądze, majątek...

    Jeśli chodzi o kwestię adopcji... jeśli para jest normalna, nie obnosząca się z niczym i stworzy dziecku kochającą rodzinę, to też jestem za tym.

    Wiem, że w tej kwestii wiele ludzi się nie zgodzi ze mną bo jak to „chłop i chłop dziecko ma wychować”. Uwierzcie mi w Polsce wiele ludzi hetero dzieci nie powinno mieć, u mnie w tym tygodniu u sąsiadów była opieka społeczna, bo patologia - ojciec piję, matka ucieka na imprezy i po tygodniu wraca, a dzieci same w syfie zostają. To są dopiero osoby, które nie powinny mieć dzieci... 


  17. A co sądzicie, o tym, że takie pary mogą brać śluby i adoptować dzieci?

    Ja uważam, że śluby (cywilne oczywiście) powinny być wprowadzone, bo takie pary żyją razem i gdyby byli małżeństwem łatwiej byłoby im prawnie - wspólne pieniądze, majątek...


  18. 4 minuty temu, kamikadze napisał:

    to ludzie chorzy psychicznie i szukający atencji, nikt normalny nie robi pochodów i nie macha flagami bo jest hetero,  ci ludzie wymagają leczenia

    Uważam, że to machanie flagami i wielkie parady to lekka przesada, lecz nie każdy homoseksualista tak robi, nie uogólniajmy.

    Chorych psychicznie znajdziesz także wśród hetero ((:

×