Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

janki_kendl

Zarejestrowani
  • Zawartość

    450
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez janki_kendl

  1. janki_kendl

    Takoł mamoł też jestem

    Wiadomka, ja tego nie neguję, tylko dziwi mnie, że taki poważny pan prawnik, opanowany, z maryjnej rodziny, po godzinach ogląda kontent dla plebsu, jak on przecież taki wybitny...
  2. janki_kendl

    Kinga Krzeminska

    Na początku dość dobre wrażenie robiła ta Kinga. Taka skromna dziewczyna, dało się ją lubić. Nie powiedziałabym, że tak się wkręci w obnażanie prywaty Pewnie skusił ją łatwy zarobek... W komentarzach na jej insta piszą o tym, że pobiła nową dziewczynę Mateusza i nie chce uznać za ojca dziecka? Wtf? Jeszcze te clickbaitowe tytuły vlogów i coraz bardziej wulgarny wizerunek... Dodaje ostatnio jakieś foty paląc lub pozując w majtach. Nie mówię, że to coś złego, ale porównajcie to z tą zahukaną dziewczynką z początku nagrywarek. Wyszła z niej totalna karyna. Super przykład dla jej nastoletnich widzów.
  3. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Hahaha, Lemur chyba chciał poczuć się jak Blanka Lipińska reżyserując ten kadr Kreowanie Jacentego na Adonisa zaczęło się lata temu, polecam zobaczyć nieśmiertelną produkcję „kobiety pragną bardziej”, gdzie dzieli się wynurzeniami z jego życia miłosnego. Jak Ci się podobają ich rzeczy, to obczaj sobie siostrzaną markę, Bałagan Studio, która robi buty i galanterię Poruszanie tematów zrownoważonej mody jest wręcz wskazane tutaj - wiadomo, że Lemur i spółka zaglądają i być może czegoś się dowiedzą. One wszystkie mogłyby już skończyć z tymi chińskimi plastikowymi ...mi, bo słabo się robi, a do ich retro/boho stylu pasuje to jak pięść do oka.
  4. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Elementy często szyją też z tencelu lub modalu i nie skupują tkanin z Chin, czy Bangladeszu, tylko z Europy. Gdyby Barolina szyła sukmany z europejskich eko tkanin, to nie omieszkałaby się tym pochwalić Inne polskie mniejsze marki, np. Nago albo Risk Made in Warsaw szyją z tencelu, eko bawełny czy lnu i też są transparentni co do pracowni i pochodzenia materiałów. Często też dodają, że materiały te posiadają jakieś eko certyfikaty. U Baroliny tego nie ma, a ceny podobne, jak nie wyższe. Firma prezesów po prostu odstaje od innych mniejszych polskich firm z podobnej półki cenowej. Chyba większość z nas woli wydać 500 zł na ...enkę z lnu, wiedząc gdzie powstała i skąd ten len się wziął, niż za eteryczną sukmanę z wiskozy u Prezesów, której nie będzie dało się zwrócić Macie rację, że nie ma co strzępić ryja o biznesach Kaszakowej. Nośmy sobie co chcemy, byle nie białej sukni na ślub siostry...
  5. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Też tak myślę. Nie zapominajmy, że ona przez lata zapierniczała na Wyspach. Mnóstwo Polaków zaoszczędziło na budowę domów zasuwając tam. Nie ma co się łudzić, że Lemur jest amatorką oszczędzania i rozsądnego dysponowania pieniędzmi, ale oszczędności z pracy na taśmie może mieć.
  6. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    I 80 tysięcy obserwatorów twojej mamy widziało to zdjęcie? I każdy random wchodzący na jej konto? Musisz być bardzo młoda, skoro twoje zdjęcia z dzieciństwa są na SM...
  7. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Karolina Stylizacje mówi w najnowszym filmie o pokazywaniu dzieci w sieci i dlaczego zdecydowała się nie pokazywać córki. Wspomina, że pokazywanie dziecka można bardzo dobrze spieniężyć, a ona o zarabianiu na YT chyba ma pojęcie. Nie krytykuje otwarcie takiej działalności, bo w końcu jej psiapsi to robią, ale mówi wprost, że nie wyobraża sobie wystawiać dziecka na krytykę, a nawet hejt i odbierać mu prawa do prywatności. Matrony mogłyby obejrzeć
  8. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Taaak, widziałam ten komentarz! Jeszcze dodała, że w UK to standard Już widzę jak położne tłumnie pędzą do szpitalnej kuchni, żeby umyć tam dzieci
  9. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Mnie się wydaje, że Lododendronowi nie chodzi o sposób zarobkowania, tylko o samą aktywność w internecie i publikowane treści. To są dorosłe baby, wiadomo, że im starszym się jest, tym bliższe staje się powiedzenie „wiem, że nic nie wiem”. Nazywanie kaszak czy larwy pasożytami, to mocne słowa, ale sama przyznaj, że nie mają problemu głosić swoich mundrości w internecie trochę bezmyślnie. Kaszak nie przyjmuje do wiadomości, że kobieta-biurwa może być spełnioną matką i żoną. Larwa bez ogródek oczernia ojca swojego dziecka w internecie. Fiona pisze, że nie ma koronawirusa. Okej, każdy ma prawo wyrażać swoje opinie, jest wolność słowa. Ale warto byłoby sie liczyć z konsekwencjami takich internetowych wysrywów. Kaszak uderza w pracujące matki i wpędza je w poczucie winy, Larwa rani Dre i cudaka, a Fiona nie liczy się ze śmiercią tysięcy ludzi. To są tylko jakieś wyrywki z internetowej twórczości tych pań. To są dorosłe kobiety, mają grono odbiorców i doświadczenie w internecie, a nadal publikują rzeczy, które po prostu negatywnie oddziałują na publikę i ich własny wizerunek. Chyba się zgodzisz, że serio zachowują się czasem kompletnie bezmyślnie. I serio jest tak, że Kaszak przechodzi z reklamy dysona do krytyki współczesnego modelu rodziny, Larwa od Yankee Candle do wynurzeń z życia prywatnego jej i dziecka, a Fiona od promowania tuńczyka do rozprawy na temat wirusologii. Trochę to jest śmieszne i niepoważne.
  10. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Ach, przestań, nie ma co się przejmować Kaszakową. Być może napisała to, żeby uderzyć w takie kobiety jak Ty. Głowa do góry Moja mama od kiedy pamietam pracowała na pełen etat. Być może dom nie zawsze był w idealnym stanie, ale przynamniej teraz, kiedy ma odchowane dzieci, może cieszyć się wymarzonym stanowiskiem, ma własny dochód, no i w perspektywie godziwą emeryturę. W razie czego nie muszę liczyć tylko na ojca, jeśli chodzi o finanse w jakimś nagłym wypadku. Nie neguje, ze nie można być spełnionym, będąc kurą domową, ale niezależność finansowa, no i zwyczajnie - budowanie swojej kariery uważam za nieocenione. Kariera to nie tylko kasa, ale samorozwój, bycie wśród ludzi, jakaś odskocznia od tego, co w domu. Serio, nie ma co się przejmować przemowami Baroliny.
  11. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Gdzie się podziała tamta przaśna laska z jukeja Od przeprowadzki do WWA przechodzi jakiś kryzys tożsamości. Nie zapominajmy, że niecałe 10 lat wstecz jarala się Hello Kitty i kupowała sobie jakieś gadżety z tym motywem. Dziś zasypuje cudaka amiszowymi zabawkami wypranymi z kolorów....
  12. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Kochana, to jest style vintage/retro dla prawdziwych elit. Ostatnio na vogule pod jakimś postem o Lemurzycy znalazłam komentarz: ”dlaczego ona ubiera dziecko jak dzieci z 1940 przebywające w getto? jakaś forma manifestu?”
  13. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    I po co tak świrować? Szczerze, to ja myślałam na początku, że Lemur zakłada małej te bonetki/chustki, bo biedna cierpi na jakieś zapalenie ucha. Jeśli ona serio cuduje tak z wizerunkiem dziecka, bo nie podoba jej się jego wygląd, to nie mam słów. Raczej nie pochwalam komentowania wyglądu dzieci, wiadomo, że wszystkie są słodkie z natury, a za parę lat mogą kompletnie się zmienić. Cudniś jest jednak moim zdaniem śliczną dziewczynką, ma szczęście, że odziedziczyła urodę po ojcu, a nie po - wiadomo kim. Uniknięcie glam cech to dla małej wygrana w loterii genetycznej. Nie wiem czy widziałam kiedyś dziecko tak strasznie podobne do jednego z rodziców w tak młodym wieku. Dre musi przeżywać katorgę widząc swoją małą kopię przez ekran monitora...
  14. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Też mnie zdziwiło Kurde, nawet moja babcia (skromna i prosta kobieta) była w Rzymie na wycieczce parafialnej. Czy to już oznacza, że jest podróżniczką? Z tym gotowaniem, to okej, nagrywają różne przepisy. Może nie jest to coś mega odkrywczego, ale ciężko się do czegoś przyczepić. Ale podróżnicy? Serio? Przyznał, ze bardzo go uwiera pokazywanie dziecka. Ale dziwi mnie, że dowiedziawszy się, że Lemur jest youtuberką, nie zrobił żadnego researchu. Niektóre jej vlogi są serio niewinne, ale wiadomo, że setki razy przekroczyła granice żenady ujawniając najbardziej prywatne szczegóły z życia całej rodziny (naga matka w wannie, historie miłosne brata, itp.) Wiadomo, że grono glam wyznawczyń nie widzi w tym nic dziwnego, ale Dre wydaje się rozsądniejszym chłopem...
  15. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Ja widziałam to „nie wolno” chyba jeszcze w gimnazjum, ale nadal pamietam jakie to było żenujące Mówiła, ze kobiety jedzące publicznie, na przykład pączka, są nieeleganckie. Tak, ona to powiedziała. Parę lat później pałaszowała bez wiochy Dunkin Donuts w prodakszyn. Zresztą, czego ona nie palaszowała... Jeszcze mówiła coś o mocnym makijażu i brwiach od szklanki. Parę lat później wjechały u niej rzęsiska niczym pajęcze odnóża. Wiadomo, ze kiedyś internet rządził się innymi prawami, nie miała takiej publiki, itp. Ale wyobrażacie sobie wyciągać taką prywatę przed kamerą? I to nie tylko swoją, ale też Jacusia...
  16. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Ja tak samo i też mi Jacuś nie pasuje do tego kierunku, ale często przypadkowe osoby dostają się na prawo (nie mówię tu o jakichś topowych uczelniach). Gdyby Jacuś studiował na UW, UJ albo - tak jak siostrzyczka - na prywatnej warszawskiej uczelni, to pewnie już dawno by się pochwalili. To, że przez nie przebrnął już mnie trochę dziwi, może go nie doceniamy Laura sie chwalila w starej produkcji „kobiety pragną bardziej”, że jej cudowny brat, mimo młodego wieku (miał jakieś 21-23 wtedy), pracuje i może sobie na dużo pozwolić... Ja bym śmiała twierdzić, że spośród takich starszych twórców youtubowych, to oni są najbardziej znielubieni. Pomijając kafe, brokat na insta ma przecież prawie 2,4 obserwujących. To jest naprawdę sporo, biorąc pod uwagę, że to raczej nie jest kontent dla nastolatków, których jednak najwiecej jest na insta. Kolejna sprawa - Facebook i grupa hydepark, gdzie posty o nich cieszą się zawsze dużym zainteresowaniem. Bardzo rzadko ktoś wypowiada się tam o nich pozytywnie, mimo że ta grupka bywa poprawna do porzygu. No i wychodzi tez w komentarzach szerokie grono osób, które jest zaznajomione z Kafe
  17. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Na początku Maria Van Kerkhove z WHO powiedziała: „From the data we have, it still seems to be rare that an asymptomatic person actually transmits onwards to a secondary individual”. Już dawno zagraniczna prasa to wyklarowała, ale jeśli bardziej ufasz Twitterowi i Facebookowi, to ok. Każdy ma prawo wierzyć w to, co chce. Sama teraz ciągniesz temat pandemii, wiec nie dziw się, że ktoś Ci odpowiada.
  18. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Lol xD Nie trzeba kończyć medycyny ze specjalizacją w epidemiologii, żeby wejść na stronę WHO i przeczytać raport opracowany przez kompetentniejszych od siebie w tej materii. To, że ludzie umierają to stwierdzenie faktu, nikt tu nie sprzedaje tajemnej wiedzy medycznej. Nie dziw się, że ludzi porusza ten temat, skoro nawet jedna z naszych sióstr (niewinna czarodziejka) niedawno przechodziła test. Złapałyśmy w k u r w * a na ignorancję i głupotę Fiony i tyle.
  19. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Niestety, spada na tę dziewczynę masa hejtu, a tak naprawdę wszystkiemu winna jest jej powichrowana matka... A najbardziej przerażajace są podobieństwa między sytuacją Dani, a naszym rodzimym glam cyrkiem: a) zakompleksiona, otyła i chytra matka, b) brak kontaktu z ojcem i konflikt między rodzicami, w obu przypadkach matka zarządziła przeprowadzkę, żeby utrudnić ojcu kontakt z dzieckiem c) zarabianie na wizerunku dziecka: nawet rozebranym ciele 2-letniej dziewczynki Wiadomo, że nie ma co przesadzać, bo w Polsce nie ma aż takich możliwości zarobku jak tam, ale przykład Danielle powinien być przestrogą dla wszystkich, również ludzi, którzy napotykają reklamy, do których wykorzystuje się dzieci. Jak ktoś jest zainteresowany kwestią obrzydliwego kupczenia ich wizerunkiem bez żadnych ograniczeń, to polecam również zaznajomić się ze sprawą rodziny Stauffer. Problem istnieje i jest poważny.
  20. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Nigdy nawet nie orientowałam się jaką ona ma sylwetkę, bo w filmach z siostrami zawsze wyglada jak kruszynka i tak Ona jest chyba niska, a niestety na niskich osobach widać zaraz nadprogramowe kilogramy - wiem po sobie... Ale fakt, że w produkcji we współpracy z Kenwood niekorzystnie wyszła Może już przejęła filozofię życia glamów, czyli żreć ile wlezie i co wlezie. Mam nadzieję, że nie, bo sympatyczna dziewczyna
  21. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Jezus, co za pastisz z tą muzyką. „Arizona sky”, „California gold”, mega romantyczny wydźwięk i dwójka dzieci nad jakimś jeziorem warmińskim Ona pewnie myśli, że wicki i tak nie znają angielskiego, więc nawet jakby puściła akustyczną wersje piosenek Eminema w tle to będzie pasować
  22. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    JAK WYGLĄDAM NA KOŃCÓWCE CIĄŻY....? 25.06.2018 w 7:36 mówi dokładnie o tym samym co sama teraz robi
  23. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Siostro, wynajęłam świeżo wyremontowany pokoik pod Londkiem. Bardzo fajny, ale niestety.... W łazience piękna prążkowana wykładzinka Chociaż nie jasna, tylko granatowa, ale i tak ten trend ma się dobrze. To jest bardzo dziwne, w sumie nie tylko dla nas, Polaków, wszędzie na świecie jakieś kafle, czy linoleum... No Brytyjczycy maja swoje odpały, zupełnie jak nasze Glamy
  24. janki_kendl

    Samotna amiszka bez japonek

    Siostro, u nas w jukeju nadal funkcjonują te spłuczki-klamki, nawet w nowym budownictwie. Pralki tez bardzo rzadko są w łazience, w ogóle czesto nie ma tam gniazdek. Lemurzyca zawiodła po całości, bez pralki w kuchni i klamki na klopie może zapomnieć o british cottage vibes no i wiadomo - wykładzina wszędzie, a nie jakieś terakoty marokanskie
×