Sukceswedukacji

Właśnie wróciłam na etat i tesciowa przyjeżdża do mojej dwójki dzieci kiedy jest taka potrzeba. Ok 10dni w miesiącu. Jak mam im powiedzieć (tesciowa i tesc) że kiedy wracam z roboty chce żeby oni kierowali się ku wyjściu? mamy małe mieszkanie w bloku, dwójkę maluchów a ja chce wtedy trochę odsapnąć po robocie, nacieszyć sie dziećmi czy poprostu poluzować galoty:D a oni nie mając zajęć, zainteresowan ani planów siedzą u nas na chacie w najlepsze ;/ jestem im wdzięczna za pomoc ale chce postawić granicę.

Wysyłam.adres na priv:)

A skąd wiesz ze mnie to nie interesuje ? Masz jakieś parapsychologiczne umiejętności? Czy pier.d.olisz 3 po 3 ?

Naginanie faktów?? Nasza rodzina to 6 osób, jak na mieszkanie w bloku to raczej wiadomo że nie Ma salonów a teściowie mają kawalerkę więc nie rozłożą łóżeczek na pół mieszkania bo nie będzie szpilki gdzie wbić. A.moja wygoda to jakieś zło? Grzech?? Tak, moja wygoda jest dla.mnie priorytetem. I nikogo innego dla mnie to nic odkrywczego Ani nadzwyczajnego. Nikt nie zadba o moją wygodę lepiej niż ja sama:)

Nie chodzi tu o wynocha 5minut po pracy, i wcale mi nie na rękę żeby opieka była u nas. Wolałabym ogarnąć chatę i zawieść bąbelki babci ale ilość rzeczy potrzebna im codziennie u babci (szczególnie zima) jest zbyt duża żeby codziennie ten majdan przewozić i dostarczać wraz z dziećmi. Cieszę się że Wy macie rąk kochane mamy [nie teściowe, bo to przecież kochane mamusie waszych wspaniałych mężów] i tak chętnie pijecie z nimi kawki herbatki i śmiechom nie ma.konca

Mam łóżeczko turystyczne i do niego potrzebny jest materac. Napisałam że dzieci to.maluchy a skąd wiadomo że niemowlę to nie maluch ? Maja mniej niż rok

Dziękuję. Na męża nie narzekam, wręcz przeciwnie ale to już rozmowa nie na forum publiczne pozdrawiam. Paaa

Roczne ?? Czy ja o czymś nie wiem ? łóżeczko plus materace to już nie w kij dmuchal

Każdy ma swoje zdanie i opinie i to rozumiem. Ale ta fala wyzwisk mnie zadziwiła:D wy może musicie więcej rozładować emocji w nocy z mężem pod kołdra jak pan Bóg przykazał to wam w dzień będzie łatwiej funkcjonować:D

A co symbolizuje twoja górnolotna nazwa użytkownika?? Idź zobacz czy Ci zupa nie kipi

Gdzie mam postawic im na chatę dodatkowe łóżeczka ?? Może maja kawalerkę??aaaa to już twój ograniczony mozg nie uwzględnił:)

To jest więcej niż 1 dziecko :))) I więcej niż 2

Ale kto tu pisze tylko o kawie ?same to napisałyście jakby chodziło o dodatkową godzinę ....A to nie tak

Dziękuję za wszystkie odpowiedi:D kto jak nie Wy (obce sfrustrowane internautki) zna mnie lepiej dziękuję za napisanie kim jestem, jak skończę i w ogóle kazde ciepłe słowo;) za poświęcony czas także buźka

No tak, ja wracając po całym dniu poza domem już nie mam prawa usiąść z kawa i podblubac w nosie:D ale ślub brałam.. ich synem a nie nimi apropo. Dzieci też wspólne a nie tylko MOJE HAHAHAHAHAHA MOZE jestem po rozwodzie ?

Nie ma warunków żeby zostawały u niej w domu, to są maluchy i oprócz miejsca do zabawy potrzebują łóżeczek do spania. U nas mieszkanie jest przygotowane do łatwego i szybkiego wyjścia z dziećmi na dwór.

Oni sami wyszli z inicjatywa że niewyobrazaja sobie ze skoro mieszkają blisko to dzieci będą z obca niania albo co gorsza w żłobku. Kwas ?? No to ty w życiu podejmujesz decyzję patrząc co myślą i czują inni czy co jest dobre dla Ciebie?

A myślisz że wzielaby grosz odemnie ? To są ludzie którzy mają dużo kasy, a wnuki to całe ich życie...Ale ja tez mam swoje życie i jak wracam to chwilę chce pobyć z nimi sama.

Ja mam troje dzieci i też jestem aktywna zawodowo...bo muszę. Ale P nie musi, nie chce, jej sprawa. Iść u.j.ebac się po łokcie dla zasady ???

A skąd wiesz co P dostrzegała a czego nie w A ? I na odwrót?? Insta ekshibicjonizm? No sorry jedna prowadzi profil publiczny wraz ze sklepem A druga wrzuca swoje fotki z sesji i nic nie wiemy o niej więcej. Czy to wada czy zaletą nie da się określić. Sklep by nie powstał? Kuźwa powstał źle...nie było by jeszcze gorzej.

Jak oglądam story tej aku... to bierze mnie obrzydzenie. Wiem,że ta sytuacja to wina każdego z nich po trochu ale kobieta która bierze się za żonatego i dzieciatego chlopa....bleee bleeee bleeee

Może nawet nie tylko drzwi....hahahahaha Przepraszam musialam

Przelsuchalam jeszcze raz .... Patrycja mówi lecimy na 2 albo 3 dni a młody mówi i wracamy tutaj do taty chociaż sensacji nie ma żadnej, sama P przyznała.ze będą z A.

Dostała wiatru w żagle, wyjazd to jedno ale jak masz problemy na głowie to odechciewa się nawet i Hawajów. A ona zakupy, szykowanie widać że jest poprawa. I dobrze , skoro to ja uszczęśliwia to tym lepiej dla dzieci.

Masz na myśli patrycje? Jeśli tak....trochę sami nas zapraszają do swojego życia, więc trochę żyjemy ich sprawami ,radościami i troskami... ja mam córkę w wieku Igi i lubiłam oglądać jak zajmuje się młoda, jak spędza czas z Igorem,widać że jest mądra i świadoma matka. To rozstanie z Andrzejem mnie zaskoczyło, widać że cierpi. Pewnie jest trochę prawdę w tym co pisały dziewczyny wyżej że insta to jedno a życie to drugie. Mimo to tak po ludzku mi jej żal, widać że cierpi, to jest jak żałoba ale mam nadzieję że szybko stanie na nogi, będzie silna a prawnicy zadbają żeby dzieciom i jej niczego nie brakowało!!!!+