Arbuz

Raczej chrzestny zza sciany

A czego się spodziewać po kimś, kto jara się toaletą i spuszcza wodę w każdym sedesie jakby wcześniej go nie mial

Niby muka do niej kiedyś napisał, zaczął jezdzic na mecze i tak się zaczęło. Chyba spodobała się wszystkim chłopakom. Jej reakcja na zaręczyny też była trochę dziwna

Na bank siatkarka patrząc na reakcje Majkela

-striptizerka w naszym nowym mieszkaniu

W obecnej sytuacji raczej nie wskazane żeby chwalili się kupnem

Może jeszcze trochę i zacznie nosić większe ubranka, wjedzie jakaś mata i nie będzie spędzać życia tylko w wózku. Trzymamy kciuki

A. to mieszkanie wynajmowala żeby mieć blisko do 66 o czym mówiła jakiś czas temu w q&a

Kurcze, szarlot to rzeczywiście taka ładna zabawka. Przynajmniej tak to wygląda. Zero pomyslunku,że dziecko musi mieć stały rytm dnia i że ma to duży wpływ na rozwój. A ona od pierwszych dni życia ciągana na jest po knajpach, kosmetyczkach, eventach. Najważniejsze, że ładnie jest ubrana. Milion bodźców na godzinę. Czy tam serio nie ma nikogo kto może im przemówić do tych głów?

Po 2 tygodniach dotarł do mnie puder z GS... Takiego ciastka i świecenia, to jeszcze żaden puder mi nie zafundował a to niby Klasyk matujący.

Dokładnie... Przeżywają jakby miały być tam zaproszone.

Niemodna na stories wspomina cudowny czas z W. Spotkanie na początku lutego... Czyżby świętowali dzień dziadka?

Ten majkelek to też taki śliski, kolejny który chce się wybić. Do Wawy się przeprowadza więc na bank będzie miał kanał i kręcił muke i wandzie

Przecież A. jest po 40,chyba 43-44. Dziwne, że W. taki "biznesmen" a śpi u niemodnej w jednym pokoju z jej synem (w dodatku dziecko na podłodze). Trochę niesmaczne

Hahah taaa a kolejne stories z LV i zakupami stamtąd rzeczywiście nie ważne czy w luksusie czy w biedzie hahahah

Creepy....

Zgadzam się z tym, że ostatnio jakoś słabo to wszystko się ogląda. Wiecznie jakaś umoczona, świeci się tak, że mam wrażenie jakby nakladala na siebie warstwę oleju. No takie se to wszystko

Hahahhahah serio? Ma opowiadać o tym czy masowala sobie krocze?

Wystarczy przejrzeć ostatnie 2-3 strony

Jakie zatrzymania?

Mi się wydaje, że polowala od jakiegoś czasu na niego. Potem wyjazd do Warszawy, akurat do hotelu Sixty i tak się pewnie poznali

Co do twoich wcześniejszych wpisów to kupy się nie trzyma, że niby myśli o powrocie do męża, bo starszy pan okazał sie bankrutem, a za chwilę ona dodaje wpis, że niedługo będzie Panią K.

Wycieczki, drogie dodatki mają swoją cenę

Niemodna to tak zaciąga jakby była Ukrainka hmm

Czytałam komentarze na pudlu i ktoś napisał, że nie zapłacono ekipie remontowej, która remontowala ten nowy sklep nawet złotówki........ Coraz ciekawiej. Może w końcu skończycie klepać te kocopoly , że A. to kobieta z klasą hahha