Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Misiowie puszyści

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1081
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Misiowie puszyści

  1. Misiowie puszyści

    Mieszkanie z ex

    Fajnie ma chłopak, jedna zawsze w łóżku a druga dochodząca i nie ma monotonii
  2. Misiowie puszyści

    Ciągle aktualne

  3. Misiowie puszyści

    Mężczyźni, czy na to zachowanie mam się godzić?

    Nie wiem, trochę to wygląda tak jakby spotkania na żywo rozmijały się z tym jak je sobie wyobrażał co go złości. Nie wiem czy ty czy on sam siebie złości. Nie podoba mi się zwracanie bezosobowe do ciebie. U mnie to by było wyrazem braku szacunku a czasem nawet pogardy do kogoś.
  4. Misiowie puszyści

    szerokie biodra ? pociągające?

    seksowne panny szerokobiodrzaste nie mają długich nóg, jakoś to nie pasuje do siebie
  5. Misiowie puszyści

    Problemy uczuciowe

    Zrób jak sama uważasz. Dzieckiem nie jesteś i sama decyduj o sobie. Daleko ten twój chłopak no ale to wasza sprawa. Mimo że młoda jesteś to mądrze napisałaś że to TY przeżywasz swoje życie a to jest bardzo ważne by być samodzielną i niezależną osobą. Najwyżej popełnisz błąd i poniesiesz jego konsekwencje ale to będzie twój błąd i twoje decyzje.
  6. Misiowie puszyści

    Kwiaty

    Nie jest zbyt ważne co zrobisz byle zbyt głupie czy kłopotliwe dla niej nie było. Ważniejsze jest samo działanie skoro ona okazuje ci swoje zainteresowanie. Nie dzieł włosa na czworo, tym to już ona się zajmie
  7. Misiowie puszyści

    Kwiaty

    Do tego wątpię by była wycofana a raczej czeka aż wreszcie się ruszysz. To ty interpretujesz to jako wycofanie. Nie wiadomo kiedy jej się znudzi czekanie aż coś zrobisz. Raczej nie będzie za długo czekać.
  8. Misiowie puszyści

    Kwiaty

    Głupi pomysł, kobiety lubią romantyków ale tylko w książkach i filmach. W rzeczywistości nie przepadają za nimi.
  9. Stary album ale bardzo go lubię.
  10. Misiowie puszyści

    Obróka skrawaniem czyli kącik metalowy :)

    Metalowo ievan polkka to jest tak!
  11. Misiowie puszyści

    Jestem zazdrosna o jego eks

    Zakop ją w ogródku i pomidorki na niej posadź. Zobaczysz jaką będziesz miała dziką satysfakcję krojąc potem takiego pomidorka na kanapkę dla chłopaka
  12. Misiowie puszyści

    Hej

    Albercik pozdrów tatę, pana Franka Ensteina!
  13. Przed przeczytaniem należy uiści Leżaczkowi opłatę w wysokości 466zł 69gr Romero i Dżulia Sztuka w aktach sztuk jeden mówiąca o potędze tragedii miłości. Autor: Dilluś Sheakeapear Scena pierwsza: Grom jasny uczucia nagłego na głowy bohaterów spadający. Scenografia: przypadkowy temat forum niszowego w odmentach internetów ukrytego. Dżulia wchodzi na temat na którym Romero posta swojego napisał właśnie a awatar jego oczęta jej przyciągnął. Dż: Kim żeś jest o Romero mi nieznajomy? R: Jam Ci jest Romero o Dżulio mi nieznajoma! Dż: Oh Romero! R: Oh Dżulio! Gdy słowa te bohaterowie kończą pisać uczucie nagłe razi ich (efekt dźwiękowy jakby piorun jepnoł) Dż: Oh Romero przyńdź do mnie! R: Oh Dżulio ma ukochana Jedyna! Nie mogem! Albowiem Matula ma zaborcza zła w piwnicy na łańcuchu trzyma mniem! Kiszonką nieświeżą karmiąc i prętem stalowym po zadzie napiertalając! Ratuj mnie Dżulio ma! Dż: Już pędzę najdroższy! Tylko suknię od komuni do ślubu założę! Na skrzydłach miłości mej niczym sęp przybędę! o Luby mój ze szponów Matuli złej wyrwę Cię! Koniec sceny pierwszej Scena druga w której z jednej strony sceny Dżulia próbuje wcisnąć się w ...enkę od komuni. Co nie chce się zmieścić dobrzy ludzie nogami pomagają upchnąć. Następnie przedziera się przez bory szumiące, bagna oparami smrodliwymi publiczności łzy wyciskające. Przepływa rzekę walcząc z krokodylami o truchło antylopy które potem piecze na brzegu i posila się przed dalszą drogą. Cały czas przy tym mrucząc pod nosem "Mój Ci On!" Z drugiej zaś strony sceny Romero w piwnicy klęczy. Z obrożą na szyi, przykuty na łańcuchu do ściany kiszonkę nieświeżą przeżuwa szepcząc żałośnie do tego "Dżulio, Dżulio gdzie żeś Ty! Kiedyż cierpienia me skończą się! O Dżulio, Dżulio gdzie żeś Ty!". Stara matka siedząc za niim na wózku prętem stalowym po zadzie go napieratala krzycząc bez końca w kółko "Żryj kiszonkę! Żryj kiszonkę! Żryj kiszonkę!.." Całości towarzyszy muzyka dramatyczna. Koniec sceny drugiej. Scena trzecia w której Dżulia dotarwszy do miejsca kaźni Romera ratuje go i wszystkie dalsze wynikłe z tego wydarzenia. Dżulia po dotarciu w pobliże siedziby Matuli złej wpina we włosy pióra kurczaka i niczym ninja z plemienia Winnetou czołga się do okienka piwnicznego. Chwilę przygląda się kaźni ukochanego jej Romera oceniając taktycznie sytuację i błyskawicznie wsuwa się do wnętrza piwnicy. Przegryza łańcuch, łapie za pozostały przy obroży kawałek. Wyskakuje przez okienko piwniczne, wyciąga Romera. Zarzuca go sobie na plecy i hyżo daje dyla w las. Za nimi, na wózku ciągniętym przez psy wściekłe niczym Cerber w jaja kopnięty, rusza Matula zła. Dżulia mimo posilenia się po drodze do Romera zaczyna opadać z sił. Słysząc zbliżający się pościg Matuli w akcie rozpaczy wspina się na drzewo by choć poślubić ukochanego przed śmiercią niechybnie ich czekającą. Z braku czasu oraz warunków niesprzyjających ceremonii ślubu Dżulia skraca ją do konsumpcji małżeństwa z ukochanym jej Romerem. Pod drzewem na którym odbywa się kosumcja związku bohaterów kłębią się rozwścieczone psy i wydziera się siedzącą na wózku Matula. M: Kiszonki Matuli żerć nie chciałeś! Pręta zad Twój hartującego nie ceniłeś! Dla pierwszej spotkanej spódniczki Matulę porzuciłeś! Wyrzekam się Ciebie! Psom na pożarcie Cię rzucę! Przeklęty! Przy słowach otatnich Romero będąc w szczytowym momencie konsumpcji związku małżeńskiego z Dżulią równowagę traci i spada pomiędzy kłębiące się pod drzewem psy. Psy rozszarpują żywcem Romera lecz ten umiera z uśmiechem na ustach krzycząc do Dżuli R: O Dżulio ma! Mimo wybicia straszliwej godziny śmierci mej szczęśliwym odchodzę ze świata tego albowiem miłość Nasza wielką była niesłychanie i pamięć o niej przetrwa po wsze czasy w pieśniach ludowych oraz sztukach teatralnych granych na deskach teatrów od Raciborza aż do Mielna nad błękitem wód morza bezkresnego gdzie dziki na plaży wczasowiczów ganiają! Więc nie płacz po mnie ptaszyno ma tylko uciekaj na skrzydłach uczucia jakim się obdarzyliśmy! Leć ku szczęściu ptaszyno ma! I umiera a Dżulia wspina się na czubek drzewa, skacze i machając rączkami jak koliberek odlatuje w stronę zachodzącego słońca. Lecz żal po stracie ukochanego serce jej przepełnia więc lot swój kieruje nad pobliskie skały i rzuca się na nie z wysoką ginąc na miejscu. Tu rozlega się muzyka jeszcze bardziej dramatyczna. Kurtyna opada. Koniec Po przeczytaniu należy uiścić Leżaczkwi opłatę w wysokości co najmniej 466zł 69gr. Może być więcej, to już zależy jak wam uda się wynegocjować z Leżaczkiem PS Jak już wspomniałem nudziłem się w pracy no i wymyśliłem taką głupotę To z przymróżeniem oka i mam nadzieję, że nikt nie poczuje się urażony
  14. Yyyy to już obsada jest robiona?! Rolę psów mogą zagrać dinozaury. One dawno wyginęły i im już nie robi żadnej różnicy w czym i kogo grają.
  15. Misiowie puszyści

    Dziwna relacja

    Dzięki za streszczenie
  16. Misiowie puszyści

    nic mnie tak nie jara jak inteligentne spojrzenie

    Mi mówią że jak intensywnie myślę to mam pusty wzrok i wyraz twarzy ...a. Po tym poznają i nie przeszkadzają mi wtedy w myśleniu
  17. Misiowie puszyści

    Jaki jest najlepszy miesiąc

    Jak marzec to urodzi się strzelec lub koziorożec
  18. A chciałem sobie go jako króliczka na Wielkanoc upiec no!
  19. Misiowie puszyści

    Pokahontaz nie blokuj bo ja do lata tego kota nie utopię!

    Dobra, to top sobie tego psa sam jak z kotem nie chcesz pomóc!
  20. Misiowie puszyści

    Pokahontaz nie blokuj bo ja do lata tego kota nie utopię!

    A to da się potem upiec?
  21. Misiowie puszyści

    Pokahontaz nie blokuj bo ja do lata tego kota nie utopię!

    I ma razić! Kota będę topił i nikt nie może czepiać się tego!
×