-
Zawartość
461 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Sandi
-
-
Ile masz lat?
-
Idźcie na spacer,po prostu.
Skoro lubi góry - tzn, że lubi chodzić.
Jest lato.
Wykorzystaj to.
-
Nie miłość a przyzwyczajenie.
Odpuść sobie. Lepiej nie będzie i wiem, że Ty o tym wiesz, tylko wydaje Ci się, że skoro 8 lat jesteście razem to już szmat czasu i "szkoda to zmarnować".
-
Odpowiem za siostrę, wiek szkolny.
NIE.
-
Ja bym zaczęła zdecydowanie od korekty nosa
-
Ale nie odzywasz się bo?
Z taką blokadą to ja bym poszła na jakąś terapię
-
daj spokój
-
Ciesz się. Ania szybko straci dobry kontakt z teściową z dniem, kiedy to teściowa będzie chciała wychowywać jej dziecko - bo żadna kobieta nie lubi gdy ktoś jej się wtrynia w wychowanie. A na chwilę obecną Ania się po prostu cieszy, że wkupiła się w rodzinę.
Ty masz bardzo komfortową sytuacje. Lubicie się, ale nie do porzygu. Zdrowo.
-
Używaj interpunkcji, bo aż źle się czyta...
-
Zmęczony jest.
A ty wykazywałas jakieś zainteresowanie?
-
znasz ją od dziecka ale z nią nie rozmawiasz w ogole?
-
Jak 30 to z lidla
Jak 18 to z mlekovity
-
6 godzin temu, blada doopa napisał:jaki powód baju baju ci podał?
No jak jaki - że już nie kocha., ba! od kilku miesięcy.
ale na boku inną doopę już obracał. wtedy oczywiście załamka. dziś jestem mu wdzięczna jak mało komu, że mnie wtedy w tyłek kopną.
-
-
Co kto lubi.
Ja bym wolała intymnie, a nie w gronie znajomych...
-
Jeśli masz wątpliwości zawsze możesz porozmawiać na sali, zazwyczaj istnieje możliwość dopłacenia np do zimnej płyty i zwiększenia posiłków (ale to co sala to różnie). Albo jeśli planujecie stół wiejski to też wlicz jako jedzenie.
Restauracje zazwyczaj mają dobrze wyliczone porcje na osoby.
-
Słuchaj, chopy też nie lepsze. U mnie było kocham cię rano, a wieczorem rozmowa, że już nie chce być ze mną. Staż związku - ponad 10 lat. także wiesz.
z obecną babeczką pogadaj. bo jeśli juz teraz jest wahadłem to co będzie później?
-
Przede wszystkim na tak długą podróż weźcie lodówkę turystyczną i zapas wkładów.
Ja na takie podróże od dziecka brałam i teraz też się to sprawdza - kanapka z opiekanym mięsem (a nawet i mielony lub schabowy) lub po prostu ser i szynka, a pomidor w całości zapakowany do innego pojemniczka. Włożone w woreczki do mrożenia, obłożone wkładami w chłodnym miejscu w bagażniku spokojnie wam wytrzymają podróż. No i jakieś przekąski warzywne/owocowe do pojemniczka i do lodówki.
Przeanalizujcie jadę nocą, lub z samego rana - zawsze to pół trasy macie w "chłodniejszą" porę dnia.
-
Przede wszystkim na tak długą podróż weźcie lodówkę turystyczną i zapas wkładów.
Ja na takie podróże od dziecka brałam i teraz też się to sprawdza - kanapka z opiekanym mięsem (a nawet i mielony lub schabowy) lub po prostu ser i szynka, a pomidor w całości zapakowany do innego pojemniczka. Włożone w woreczki do mrożenia, obłożone wkładami w chłodnym miejscu w bagażniku spokojnie wam wytrzymają podróż. No i jakieś przekąski warzywne/owocowe do pojemniczka i do lodówki.
Przeanalizujcie jadę nocą, lub z samego rana - zawsze to pół trasy macie w "chłodniejszą" porę dnia.
-
Trzyma kontakt z tobą awaryjnie
-
Chodzi o jedzenie na samą podróż czy również co zabrac do jedzenia tam, aby przygotowywać na miejscu?
-
Przywróciłyście ustawienia fabryczne?
-
Jest nieźle.
-
Im dłużej śpisz tym bardziej wstajesz zmęczona. pamiętaj, że dorosły człowiek potrzebuje 7-8h.
Zacznij uprawiać jakiś sport by weszło znów w ciebie życie, nie wiem co lubisz, rolki, bieganie, rower. będziesz miała automatycznie więcej energii, ale i odczujesz wieczorem zmęczenie i szybciej sie położysz.
aż w końcu wyrobisz tryb wcześniejszego wstawania.
Doradzcie mi. Niania.
w Nianie, sprzątanie, prace domowe itp.
Napisano
A na jakich warunkach zatrudniła Cię mama dziewczynki?