Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wiosenka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    746
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Wiosenka

  1. Wiosenka

    In vitro 2020

    Gratuluję Jeszcze trojaczki będa z tych Twoich komórek
  2. Wiosenka

    In vitro 2020

    Dzis już po weryfikacji, teraz czekam na wyniki Pewnie będa po 13.00 jak ostatnio. Ale denerwuje się bardziej niż ostatnio. Na poczatku bardzo wyraźnie czułam rozciaganie macicy a teraz już tego nie czuję wcale Przynajmniej czułam, ze coś sie dzieje.
  3. Wiosenka

    In vitro 2020

    Cudowna wiadomosć. Właśnie jak napisałaś o poronieniu wtedy to zastanawiałam sie co masz na myśli - nie chciałam dopytywać, ale coś mi sie nie zgadzało. Przecież jesteś na progesteronie, musiałabyś go odstawić, zeby dostać krwawienia - tak przynajmniej to rozumiem. Trzymamy kciuki za fasolkę
  4. No to gratulacje Siwi wiedziałam, ze nie ejsteś aż taka twarda Czekam teraz z niecierpliwościa na Twoją bete, będziemy mogły prównać Szczęsliwy tydzień do transferów był tamten poprzedni, dużo bet pozytywnych Ja mam już 5 testów zrobionych codziennie jeden
  5. Twarda jesteś Ja tez bym była gdyby w mojej klinice nie robili tych trzech weryfikacji w 3,6 i 10 dobie. U Ciebie w piątek będzie 10 doba, prawda? Ja mam jutro weryfikację właśnie w 10 dobie Trzymam kciuki
  6. Wiosenka

    In vitro 2020

    Ja dostałam z kliniki 6 komórek, bałam sie ponieważ czytałam, ze prawidłowo rozmraża sie tylko połowa, u mnie z tych 6 rozmroziło się 5 a 4 dotrwały do 5 dnia. Teraz dwie mam zamrożone a dwie w brzuszku
  7. Wiosenka

    In vitro 2020

    Mnie brzuch bolał przez ok tydzień, pierwsze 3 dni bardziej intensywnie a potem już go tylko czułam i ostroznie się poruszałam. Zadzwoń najlepiej do kliniki i niech rozwieją Twoje wątpliwości, bo każda z nas ma inaczej i będziesz się niepokoić.
  8. Piersi dramat. Najchętniej bym je obcięła Zakładam super sztywny i dobrze dopasowany biustonosza, żeby żadnych drgnięc nie było Rozumiem, ze Ciebie też bolą? Nie skusisz się na betę trochę wcześniej, czy miałaś zastrzyk z hcg?
  9. Brzuch już nie bolał mnie więcej, tylko wtedy na początku, ale raz na jakiś czas czuję ciagnięcie/ kłócie, tak jakby od macicy po skosie do pachwin, ale nie jest to bolesne. A 3 weryfikację mam dopiero w czwartek i nigdzie mi się nie spieszy. W ogóle dla mnie ta beta to jakiś kosmos trochę, test ciążowy bardziej do mnie dociera SUPER !!!!!!! Gratulacje
  10. Wiosenka

    In vitro 2020

    Ja w dniu punkcji bardzo delikatnie krwawiłam a właściwie to raczej plamiłam, ale nie było tego dużo, ani długo nie trwało (ok 2h) 3 weryfikację mam w czwartek 10.10.20 to będzie 10 dpt. Jeśli lekarz nie powie mi, że mam jeszcze powtórzyć betę później, to nie będę jej powtarzać.
  11. Wiosenka

    In vitro 2020

    Gratuluję I co teraz? Pytam Was wszystkie ponieważ nie wiem jak ugryźć tą ciążę po in vitro. Na razie wystarczą tylko wizyty u lekarza w klinice a potem (kiedy?) dopiero poszukać ginekologa na miescie? Czy po tej drugiej weryfikacji zapisać się już na "normalną" wizytę ?
  12. Wyczytalam w mądrej książce że juz od 8 tygodnia zaczyna produkować łożysko a po 12 przejmuje całkowicie. Bardzo dziękuję, zresztą dziewczyny wszystkim Wam dziękuję, niestety forum mówi mi, że nie mogę już dzisiaj dawać Wam serduszek !!!!! Dziękuję - a podchodziłam w Invicta Gdańsk i jestem bardzo zadowolona, nie dlatego, że beta jest ok, tylko od poczatku, naprawdę miałam poczucie ze wiedzą co robią. Bierzesz prolutex? bo ja tak i rzeczywiscie są koszmarne, tzn jest coraz lepiej, już nawet nie bolą mnie te miejsca gdzie go wstrzykiwałam, a na poczatku bolały mnie do 20 h .
  13. Wiosenka

    In vitro 2020

    Ehhh... no widzisz teraz to chyba jest już nieuniknione, że ten cholerny Covid będzie się przewijał i mieszał plany! I tak nie masz źle bo miałaś pobrane komórki a zarodeczki pobawią sie 2 miesiace na zimowisku i wróca do ciepłego domu w Twoim brzuchu z radościa i chęcią do rozwoju A każda taka przeszkoda sprawi, że jak już się doczekasz swojego maleństwa to będziesz się nim cieszyć tyle razy bardziej !
  14. Wiosenka

    In vitro 2020

    Ja miałam dwa dni przed punkcją estadiol 2780 progesteron 17.90 Ale nie wiem dlaczego ten progesteron taki duży był, lekarz nic na temat tych wyników nie powiedział więc uznałam, ze są ok, ale nie wiem czy były dobre. (ale ja tez bralam luteinę pod język przed punkcją) Dziękuję kochana my tak trochę sytuację mamy podobną, dlatego ja Ciebie i Twoje od dzisiaj rosnące kropeczki wspieram z całej mocy jaką jestem w stanie z siebie wydobyć Dzięki za szczegółowe info z betami A ja mam dobry progesteron bo on we mnie pakuje takie ilosci tabletek że mam wrażenie ze one przestały się już rozpuszczac i się gromadzą i niedługo przestaną się mieścić + progesteron w zastrzykach 2x1 tabletka
  15. Wiosenka

    In vitro 2020

    A kiedy miałaś 3 weryfikację i ile wtedy miałaś betę ? Ja mam dopiero w czwartek. Dwie blastki jak u mnie i ja też oglądam zdjęcia Trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej i to przez następne 9 miesięcy. Aniu wiesz, że pozytywne myślenie potrafi przenosić góry. Głowa do góry. Dzisiaj jest punkcja 3 okrąglutkie jajeczka mogą dać trzy okrąglutkie blastocysty Myśl pozytywnie i nie skreślaj ich już na początku. Kto inny będzie je wspierał pozytywną myślą jeśli Ty tego nie zrobisz ?
  16. Wiosenka

    In vitro 2020

    No więc 2 weryfikacja 7dpt beta: 27,6 estadiol 3857 progesteron - 94 Niby się spodziewałam, ale i tak cieszy Dziewczyny na 7dpt to dużo, normalnie czy mało? któraś z Was badała w podobnym terminie?
  17. No więc dopiero przyszły: 7dpt beta: 27,6 estadiol 3857 progesteron - 94 Niby się spodziewałam, ale i tak cieszy
  18. Ja już powiedziałam w pracy ze jestem w ciąży - bo od dzisiaj jestem na zwolnieniu a i moja córka znalazła mój test ciążowy i jak dzisiaj wróciłam z badania to mnie zastrzeliła taką serią pytań gdzie byłam i dlaczego i co to za badania były, że aż się zamotałam a na koniec i tak powiedziała mi "po co kłamiesz jak u Ciebie na szafce leży pozytywny test ciążowy" Więc ja już nie mam wyjścia tylko muszę być w ciąży
  19. Najlepiej zapytaj lekarza, czy jest sens podchodzić, bo on będzie wiedział, może młoda dorodna komórka + słabe nasienie są w stanie coś zdziałać i sprawdź na stronie kliniki warunki dotyczące gwarancji KD u mnie wszystko było wypisane i jasne. I oczywiście, że wydamy każde pieniądze, żeby osiągnąć swój cel, ale trzeba po drodze kalkulować i dawać sobie szansę wtedy kiedy ona istnieje. I ja absolutnie nie twierdzę, ze Ty nie masz szansy !!!!! Nie znam się na wynikach badań nasienia zupełnie. Tak o 10.00. Ostatnio wyniki były ok 12.30, ale nie stresuje mnie to wcale. Jak test ciążowy wyszedł pozytywnie to beta nie może nie wyjść. Ja już w swojej głowie jestem w ciąży.
  20. Wiosenka

    In vitro 2020

    Też myślałam o tej temperaturze gdy dowiedziałam się o covidzie w pracy, ale zapewne wiedzieć tego nie będę. Teraz czuję się już bardzo dobrze (od soboty) więc mam nadzieję, ze w ogóle się nim nie zaraziłam a jeśli to właśnie były objawy, to może dobrze ze tak szybko na samym początku zanim dzieciaczki zdążyły się zaimplantować. A co do koleżanek to wyszło w tym samym dniu ale z róznych źródeł jedna źle się czuła już w poniedziałek i chyba we wtorek lub srodę dostała skierowanie na test-> wyszedł pozytywny w piatek. A druga miała jakis zabieg, niestety myślę że pick-up albo transfer, bo od zeszłego roku miała już trzy transfery nieudane i nie chciała już o tym rozmawiać i po teście przed tym zabiegiem wyszedł jej test pozytywny -> też w piątek Ona nie miała żadnych objawów Chyba nie ma sie co tym martwić, teraz już będę siedzieć w domu a co ma być to będzie, nie mam na to wpływu.
  21. Wiosenka

    In vitro 2020

    CIąża w teraz to walka o życie, o wszystko trzeba się prosić a i tak zazwyczaj usłyszysz radz sobie sama
  22. Wiosenka

    In vitro 2020

    Hej, no i znowu problemy. Okazało sie ze w mojej szkole jest koronawirus. Dyrekcja trochę zamiotła pod dywan, ale ostatecznie wypłynęło, ze dwie nauczycielki mają pozytywne testy Niestety obie są dosć mi bliskie. Dlatego teraz siedzę i wściekam się że na czwartek i piątek wróciłam do szkoły. Teraz będę siedziała do końca tygodnia i zastanawiała sie czy złapałam koronę czy nie, a ponieważ nie ma żadnych danych na temat tego jak koronawirus wpływa na zarodki na tak wczesnym etapie to chyba osiwieje Dodatkowo wiadomo, że nauczyciele nie przynieśli korony z domu tylko miedzy dziećmi w szkole wirus musi już krążyć bezobjawowo
×