AmericanGirl
Zarejestrowani-
Zawartość
244 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
305 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Jesteś, kurna, jesteś. Ja dopiero w listopadzie będę na Florydzie☹☹ Ale pomału dojrzewam do przeprowadzki na stałe.
-
Wiesz co, nigdy tak o niej nie myślałam. Raczej sądziłam, że jest rozpieszczona przez swoją niepełnosprawność, ale jak teraz na to patrze, to ty możesz mieć rację. Ona faktycznie może mieć osobowość narcystyczna...
-
1. Stolik z Ikea ktory wtedy kupiłam, zdechł po tygodniu, jak dzieciak koleżanki upuścił na niego szklankę z wodą. Zrobiła się dziura w sklejce a pod sklejką był karton 2. Mój salon ma 35m2, jakbym tam wstawiła narożnik na 5 osób, to by mi się echo od ścian odbijało. Ps. Nie ważę 300 kg, ale zwykle sporo osób się przewija przez mój dom, więc potrzebuje czegoś więcej niż mini sofy. 3. A chata z kartonu, ma ten plus, że jej cena jest taka, że mając 30 lat, mam już spłacony kredyt na nią
-
Przecież Magunia to rozpieprzacz kasy nr 1. Pierwszy z brzegu przykład: długopis za stówę. Ja pracuję i zarabiam, a nie dałabym tyle za długopis nawet biorąc pod wagę to, że 100 zł to jakieś 20$ z hakiem. Długopisy kupuje BIC za 97 centów, za 10 sztuk. A nie jestem jakaś szczególną cheap queen. Po prostu są rzeczy na które warto wydać kasę, a na które nie warto. A Magunia mam wrażenie, wydaje kasę tylko po to, żeby przyszpanowac.
-
Faceci tacy są i co zrobisz? Ja swojemu kategorycznie zabroniłam pracy w sobotę, ale walczyłam o to przez dobre 4 lata. Na szczęście odrobinkę mu przemówiłam do rozsądku (w tygodniu i tak pracuje od 6 am do 7 pm), więc teraz korzystamy (właśnie Wyjeżdżamy z IL, pod namioty do MI).
-
Nie wierze. Serio, nie wierze w to. Co ma niepłodność do adopcji? Co jeśli chce mieć dziecko, ale nie chce być w ciązy, bo np. Jestem modelka/instruktorka fitness, zarabiam ciałem i nie chce z tego rezygnować? Co jeśli chce mieć dziecko, ale cierpię na tokofobie? Czy ten kraj, calkiem dobił już do dna?
-
Dokladnie tak. Naprawdę dałaby sobie spokoj z tym angielskim Bo przykro się na to patrzy.
-
Moj boże, pomyślałam przez chwilę że dostała spodenki z nadrukiem własnego imienia
-
Jak można zniszczyć jeansy w suszarce? Ja susze absolutnie wszystko, bo chyba bym do głowy dostała, jakbym miała rozwieszać szmaty i nigdy nic mi się nie zepsuło....
-
O boże, a co ona może zrobic? Pokrzyczeć? Rozpłaczę się? Już nie rób z niej jakiegoś mistrza manipulacji, bo to, jak jej to wychodzi można oglądać na YT, gdzie wszyscy mamy beke jak odwarca kota ogonem i tylko ślepy nie widzi, że kręci. Zagrozi siostrze? Czym? Tym, że powie na YT jaką to Aska zła? Błagam cię. Ona tak naprawdę nic nie może.
-
Weźcie ignorujcie, a nie wdawajcie się w duskusje, jakie to fit jesteście albo i nie. Kogo to obchodzi? Jak was wkurza jakiś random z neta do tego stopnia, że musicie mu odpisać że akurat wy nie jesteście grubaskami, to może jednak trzeba się zastanowić nad akceptacja własnego ciała? Temat jest o Magdzie, a nie lasce która między memami wstawia zdjęcia brzucha. Niech wstawia nawet d*py, jej profil, jej wybór.
-
Sorry za off top! Czy ktoś wie jak się nazywa wątek o Boogie? Nie spedzilam go od pół roku i teraz za nic nie mogę znaleźć.
-
Napisz mi na priv, co zamieściłaś w mailu, to również wyślę. Im więcej dostaną zgłoszeń, tym większe prawdopodobieństwo że zareagują.
-
Wiem. Mia kulpa❤
-
Mieszkam w Stanach. Posługuje się angielskim na codzień. Nie załapałam o co jej biega, dopóki ty tego nie napisałaś Rany boskie, poziom żenady wywaliło w kosmos.