anno

Megg tocwo oględzin jest jiezla. Nie dość że ok filmy idą z opóźnieniem sporym no życie skoro na etacie pracuje ale na ig też idzie z opóźnienie.. jak to trzeba mieć rozplanowane i się pilnować. No sztuczne to na maksa!

A kto ją tam wie? Miał być też film z podsumowaniem jogowego wyjazdu i nie było. Ona wszystko w czasie rozciąga na maxa. Zresztą te filmy ma z kilku jak nie kilkunastoma tygodniami opóźnienia.

Pięć nowych kubeczków wjechało

Megg też zbiera. A Karolina troszkę papuguje od Niej

Ciąża

Mają jakiś nowy domek?

Jakiś domek na działce odziedziczyli po ki.ś? Ktoś ogląda?

Dziękuję

Agnieszka kupuję w lumpikach i ma vinted bo ma takie postanowienie że tylko z drugiej ręki dla dobra planety czy jest jakiś inny powód? Bo w sumie zawsze podkreśla marki jak dzisiaj na stories że ma sweter cos 100% kaszmir a za frakcję ceny

Powiedzcie proszę szczerze czy 5000 netto to dobra pensja? A wy ile zarabiacie?

Ostatnio narzekała na kontrolę na lotnisku jak dolecieli z Polski do Londynu. O paszporcie niexwiem. Ale Aga to chyba wszystko przeżywa nad wyraz.

Znowu narzeka. Chodząca reklama HL tylko te suple jej nie pomagają.

Jak u Szuszy.

Jal by miała bana na yt to by była na ig a teraz nawet na ig nic nie wstawia nie udostępnia.

Ja myślę że Ona specjalnie milczy. Wrzuci zaraz film żeby była oglądalność bo wyświetlenia je lecą na maxa w dół.

Dostała parasolkę pod choinkę. Chyba jest niezadowolona

O co chodzi z tą emeryturą o której mówi Agnieszka bodajże w przedostatnim filmi? Dlaczego mówi że pójdzie na emeryturę dopiero w wieku 68-70 lat? Kiedyś w Angli było jak w Polsce że nauczyciel szedł w wieku 55 lat. I jak to jest że można sobie wybrać ile wpłacać na emeryturę? Ktoś zna realia angielskie?

Powiedzcie proszę szczerze czy pensja 5000 netto miesięcznie to dużo czy mało? A ile Wy zarabiacie?

A czy zarobki 5000 netto to pensja ok?

Hej. Napiszcie proszę szczerze czy pensja w wysokości 5000 netto jest wg was ok? Ile zarabiacie?

Na pole mówi też malinowa bo pochodzi z tamtych stron

To faktycznie ciężkie życie:(

Co masz na myśli?

Hej! Czy w wieku 40stu lat często spotykacie się znajomymi na jakieś domówki czy wyjścia do knajpki? Czy każdy zajęty swoim życiem i dziećmi? Przyznam że te 10-15 lat temu jakoś częściej udawało się spotykać i dużo bardziej regularnie niż teraz mając 40 lat

Czyli nie przepadasz za spotkaniami w domu lub na mieście? Wspólny wieczór, ognisko itp?