PolaMela
-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez PolaMela
-
-
U mnie niestety cykl znów skasowany endo za cienkie
- 3
-
19 godzin temu, Werka44 napisał:A jak u Was przebiega przygotowanie do transferu? Ja zupelny świeżak w tym temacie, ale z instrukcji, ktore dostalam od lekarza cos mi nie pasuje. Po zbiciu Nk mam zaczac przygotowania do transferu i brac od 1-3 dzien cyklu Encorton dalej w dawce 20, Estrofen 3 x1 dzien, Prograf, Acard i zjawić sie w 12 dniu cyklu na usg. To bedzie w ogole pierwsze usg ( żadnego nie bylo robionego takoego kontrolnego czy po wczesniejszej stymulacji z 1 pecherz nic sie tam nie przyplątało) i dopiero w 12 dniu zrobic badania hormonalne. Czy jest to dobre rozwiazanie? Cos mi tu brakuje wiekszego nadzoru lekarskiego. Moze panikuję, ale cos widzę po Waszych przygotowaniach, że u mnie idzie inaczej.
Nie stresuj się, ja tak zwykle miałam jak piszesz. Teraz częściej bo endometrium po lyzeczkowaniu się nie zdegenerowało niestety.
-
4 godziny temu, Ada23 napisał:Dam znać w przyszły piątek podgląd.A dlaczego nie dali Ci Estrofemu,moze lepiej by się wchłaniał niz Divigel?
Słabo, endo nie chce rosnąć brałam Estrofem wiele razy, Divigel ponoć się lepiej przyswaja bo to wcierany żel. Stezenie we krwi mam wysokie, 235. Następna kontrola w niedziele i decyzja czy kasujemy cykl czego się bardzo boje
-
23 godziny temu, Ada23 napisał:Tez sie przygotowuję do transferu,we wrześniu przełożony poniewaz w macicy byla jakas zmiana,ktora okazala sie przerosnietym edno. Obawiam się,że moje endometrium słabo urośnie ponieważ mam cykl sztuczny i Estrofem tylko 2x1.Zawsze mialam 3x1 za tydzień pogląd to będzie wiadomo jak rośnie na takiej dawce
To dawaj koniecznie znać, ja jadę znów dzisiaj, w zasadzie teraz co drugi dzień. Mam już Divigel w dawce 4x2 plus arginina w saszetkach (wyjątkowo paskudne).
-
U mnie z kolei przygotowania do transferu ale szału nie ma bo w 10dc endometrium tylko 7 mm mam nadzieje ze jeszcze urośnie bo akurat z tym wcześniej nie było problemu.
-
7 godzin temu, Kammka7 napisał:Jeżeli na tak wczesnym etapie ciazy już mam problemy z ciśnieniem (w 1 trymestrze takich nie miałam) to mam większe szanse, że na późniejszym etapie to nadciśnienie się rozwinie pomimo brania dopegytu? Czy jest szansa, że to się unormuje?
Ja mam tak przeważnie że pierwsze cisnienie mam np 125/91, a zaraz kolejny pomiar jest 117/81. Przeważnie ten drugi pomiar jest niższy. Często też nie czekam aż 10 min przed zmierzeniem tylko mierze chwilę po tym jak usiądę i założe aparat.
Pamiętam jak opisywałaś swoją historię. Między innymi przez to zwracam szczególną uwagę na cisnienie. Dziękuję Ci bardzo za pomoc.
Masz ogolnie niskie, nie wolno mierzyć tuż po ruchu bo jest fałszywie zawyżone. Niestety nadciśnienie z czasem może się rozwinąć choć nie musi. Od 20 tyg zaczyna się ryzyko stanu przedrzucawkowego czyli nadciśnienia indukowanego ciążą, jeśli się nakłada na pierwotne nadciśnienie tak jak było u mnie to efekt często smutny. Ale dobra kontrola znacznie zmniejsza ryzyko plus stosowanie acardu 150.
- 1
-
42 minuty temu, Kammka7 napisał:Dziękuję Ci Kochana, uspokoiłaś mnie. Od wczoraj biorę dopegyt 3x1, nigdy wcześniej nie brałam leków na nadciśnienie, bo zawsze miałam 120/80. Jestem w 16 tygodniu ciazy. Już wczoraj wieczorem to cisnienie spadło do ok 120/83. Dziś byłam zbadać krew, mocz i lecę do lekarza zobaczyć jak dziecko rośnie. Tydzień temu w poniedziałek było wszystko ok, ale uspokoję się jeżeli i dziś zobaczę że przyrost jest dobry. Ten lek nie szkodzi dziecku nawet gdybym brała go do końca ciazy ?
Nie, jest całkowicie bezpieczny. Można brać maksymalnie 4x2 tabl. Jesteś w okresie w którym ostatecznie tworzy się łożysko i pilnowanie ciśnienia teraz właśnie jest najważniejsze; to dokładnie ten czas w którym ja poległam. Jesli Dopegyt daje radę to super, jeśli nie to pisz, powiem Ci co dalej. Ten temat mam w małym palcu, raz z własnego zawodowego doświadczenia a dwa z własnej sytuacji
- 2
-
12 godzin temu, Kammka7 napisał:Dziewczyny czy któraś z Was oprócz PolaMela miała problemy z ciśnieniem w ciazy ? Jakie dostałyście zalecenia ? Czy leki Wam pomogły? Ja jutro idę do lekarza i pewnie dostane dopegyt. Jestem załamana. Od kilku tygodni miałam cisnienie podwyższone, ale nadal w normie <140/90 czasem zdarzały się skoki do 150/99 ale to jak zmierzyłam cisnienie z biegu bez odpoczynku, wynik zaraz się obniżał przy drugim pomiarze, ale dziś to jest dramat od godziny 140-150/90-99.
Pamiętaj ze jeśli będziesz mierzyła co 5 min to każde kolejne będzie wyższe, wydziela się wtedy hormon stresu który je nakręca. Jeśli nigdy nie brałaś Dopegytu to weźmiesz i po sprawie nie stresuj się. Na jakim jesteś etapie in vitro?
i nigdy nie mierz bezpośrednio po wysiłku, tylko po 10-15 min odpoczynku! To pierwsze nie ma prawa być prawidłowe i to jest fizjologia. A niepotrzebnie masz stres.
-
14 godzin temu, AsiaWin napisał:Trzymam kciuki! Powodzenia wracaj z dobrymi wiadomościami.
Zaczynam …. Endometrium cieniutkie 2.5 jak trzeba, włączamy Divigel 4x1. Plus cala masa OTC typu Folian, DHA itd… Kontrola za tydzień.
- 4
-
U mnie estradiol w 2 dniu 17 a prog 0.75 wiec dziś w 3 dniu jadę na ocenę usg. Oby w tym cyklu już można było walczyć
- 1
-
2 godziny temu, AsiaWin napisał:Czy orientujesz się czy estradiol 115 w 2dc dyskalifikuje z podejścia na cyklu naturalnym? Progesteron mam 0 31.
Niestety nie wiem jak jest na cyklu naturalnym, wydaje mi się ze nie dyskwalifikuje, ale lepiej zapytaj swojego lekarza.
-
3 godziny temu, Ada23 napisał:PolaMela a to poziom estrogenu na początku cyklu tez ma znaczenie?myślałam ,ze tylko progesteron.Nigdy u mnie nikt nie patrzyl na estrogen na początku cyklu.A to jaki powinien byc estradiol na początku cyklu?A jak jest wysoki na początku cyklu to na co wpływa?
Nie jestem pewna ale wydaje mi się ze świadczy o przedwczesnej dojrzałości endometrium. U mnie przed włączeniem estrogenów ma być poniżej 50. Wiesz co pewnie to są szczegóły ale każdy drobiazg który zwiększa szanse warto ogarnąć.
- 1
-
5 godzin temu, Ada23 napisał:PolaMela czy poza Estrofem i progesteronem masz dołożone inne leki?
Jeszcze nie zaczęłam cyklu ale będę miała estrogeny progesteron encorton acard clexane accofil i Smoflipid. Dużo tego. Hormony mam badane na początku, ostatnio miałam za wysoki estrogen a nie progesteron
- 1
-
Czesc dziewczyny co u Was, jakieś transfery się szykują? Ja mam nadzieje ze w najbliższym cyklu uda się podejść mam cały plan rozpisany z lekami i wielkie marzenie żeby w koncu się udało.
-
Dnia 29.09.2022 o 18:48, Gość KD napisał:Przykro mi PolaMela...rozumiem, że zarodek czeka na Ciebie w klinice? Długo czekałaś?
Tak, czeka. Na zarodek czekałam chyba miesiąc ale myśle ze gdyby nie było problemu z moimi hormonami to nie czekałabym wcale. Mi nie zależy na żadnych cechach fenotypowych zarodka tylko żeby był zdrowy.
-
U mnie niestety w tym cyklu nie będzie transferu, nieprawidłowe wartości hormonów na starcie ;(
- 1
-
Trzymamy kciuki dawaj znać o postępach !
- 1
-
2 godziny temu, kaja356 napisał:Jakie leki masz na myśli?
Jedyne leki o udowodnionym wpływie zwiększającym szanse in vitro w przypadku zaburzeń immunologicznych to heparyna drobnoczosteczkowa w dawce profilaktycznej czyli 0.4ml raz dziennie i kwas acetylosalicylowy 150mg. Do tego mniej poparte badaniami sterydy czyli Encorton 5mg 1x. Oczywiście mam na myśli osoby bez stwierdzonych poważnych chorób typu zespół antyfosfolipidowy czy niedobór czynnika Leiden. Dodatkowo niektórzy immunolodzy i perinatolodzy zalecają jednorazowo lub seryjnie Accofil i Smoflipid. To wszystko. Więcej leków i tak nie ma a te można zastosować w ciemno, dwa ostatnie zwykle jednorazowo. Najwyżej nie pomogą.
-
3 godziny temu, kaja356 napisał:Dziewczyny czy przy KD badałysci immunologię? Mi po jednym nieudanym transferze zarodka na swoich komórkach i jednym nieudanym z KD lekarz z kliniki zaproponował wizytę u Paśnika i powiedział że zrobi wszystko co ten nam każe . Został mi jeden zarodek z procedury z KD.
A orientowalas się już ile trzeba czekać i jaki koszt? Ja nie badałam, moja klinika w to nie wierzy ale tak jak wielokrotnie pisałam - ja również nie wierze w badania, wierze w immunologie tyle ze można przy dobrej nie zajść w ciąże latami a przy złej za pierwszym razem. Skoro jest jedynie kilka leków mających znaczenie dla immuno i one nie mogą w zasadzie zaszkodzić to chyba lepiej je zastosować niż płacić za dość drogie badania.
-
14 godzin temu, Gość KD napisał:Jeszcze dwa dni temu cz. 5 działała . Wczoraj miałam krótka rozmowę telefoniczną z Panią dr z reprofit odnośnie badania endome trio. Niestety nadal się waham co zrobić, głównie ze względu na cenę tego badania i braku jakiejkolwiek gwarancji że następny transfer będzie udany. Zastanawiam się czy nie wdrożyć antybiotykoterapii i probiotykoterapii tak profilaktycznie i zrobić tylko test receptywnosci endometrium. Nie wiem, jestem skołowana
Ale antybiotyk profilaktycznie to trochę ryzykowne. Zabijesz nim dobrą florę a probiotyk nie zapewnia ze tak się nie stanie.
-
No właśnie, wtedy kilkaset stron a teraz zamykają na wysokości 25…
-
Hej jest tu ktoś, widzicie jeszcze cz 5? Bo u mnie nie działa niestety / jestem ciekawa co u Was?
-
Hej wszystkim dziś rano ta cześć forum była nieaktywna i wyglądało jakby znowu nam zamknęli wątek. Na wszelki wypadek jest już założona cz. 6 o tym samym tytule i gdyby całkiem nas pozamiatali możemy się tam przenieść
- 1
-
In vitro z komórką dawczyni cz.5
w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Napisano
Teraz czas na cz 8…. Nie wiem co za obsesje maja z zamykaniem tego wątku co chwile