Ale jakby wiesz ze Keith śpiewał tylko w paru utworach na krzyż? A liderem zespołu de facto jest Liam Howlett, w przyszłym roku wracają i płytowo i koncertowo, nie pisz że istnieli 30 lat bo śmierć Keitha choć okropna nie była jednoznaczna z rozwiązaniem zespołu, istnieją nadal, owszem Keith był twarzą zespołu, ale cóż życie toczy się dalej, nigdy nie miał wpływu na muzykę, a jego wokal jest w kilku utworach, to Firestarter zrobił z niego gwiazdę i ikonę, nawet nie wiem czy nie w większym stopniu niż na to zasługiwał