Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Łukimaximhowlettflintpalme

Zarejestrowani
  • Zawartość

    475
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Łukimaximhowlettflintpalme


  1. 8 minut temu, Pan Kracy napisał:

    Gość nigdy nie pisze jako pierwszy! Zelazna zasada, żadnego odzywania się tuż po pierwszym spotkaniu! Chodzby cisza trwala i tydzień, trzeba wyczekaj aż pierwsza napisze a jak nie to olac...

    serio?no właśnie też tak myślałem,ale zdania są podzielone jak widać,na tych wszystkich kanałach na YT i forach dotyczacych relacji damsko-meskich chyba 90 procent porad mówi że to facet ma bezwzględnie odezwać się pierwszy,czyli co ..radzisz sie nie oddzywać i czekać aż to kobieta zainicjuje kontakt?szczerze mówiąc już tak robiłem,i czasem działało ,czasem nie


  2. 17 godzin temu, Olimpia napisał:

    Wyślij do niej wiadomość teraz, po randce. Zobaczysz jak zareaguje. Zapytaj między innymi, czy spotkanie po jej powrocie jest aktualne (kino) 

    Nie bądź zbyt nachalny. Zachowaj na razie zdrowy dystans. Kobietę też można zniechęcić, zbytnim narzucaniem się. Po tej rozmowie będziesz miał już  wskazówkę na przyszłość. Gwarancji Ci nie dam. Podłe kobiety też się zdążają. Takie, które uwielbiają bawić się cudzym kosztem. Pochopnie się nie angażuj, bo potem będzie bardzo bolało 😞 Niczego sobie nie obiecuję, dopóki nie będzie pewności. To jest dobra rada 🙂 Powodzenia!

    ale to w sumie z jeden strony mam napisać ,z drugiej zdrowy dystans ?chce do niej napisac dzien przed wyjazdem albo w dzien wyjazdu i zyczyc jej milych wakacji czy cos w tym stylu i wlasnie nadmienic wlasnie o tym kinie i narazie nic więcej,nie chce żeby poczuła się mną zmęczona,nie lubię się narzucać


  3. 1 minutę temu, EwaWa napisał:

    jak miala zaplanowany wyjazd to mogła się z Toba spotkać po wyjeździe.  Mowie ci, "chetnie sie spotkam jak wrócę za tydzień, dwa " oznacza " od biedy mozesz byc, porandkuje jeszcze dwa tygodnie , moze znajdzie się ktoś lepszy a jak nie to sie odezwe".

    Wasze czarnowidztwo tylko psuję mi humor;(...,jestem pewien,że coś z tego będzie


  4. 55 minut temu, Olimpia napisał:

    Nie koniecznie. Mogła mieć zaplanowany wyjazd od dawna. Wakacje planuje się z dużym wyprzedzeniem. 

    dokładnie,kilka razy podkreślała ,że planowała to od dawna ,i że koleżanki ją namówiły a teraz jest na to dogodny czas bo ma urlop itd ,poza tym kilka razy powiedziała cos w stylu :''ze mozemy isc do kina jak wroce z wakacji,jak spotkamy się po powrocie itd' ,gdyby to byla ściema nie mówiłaby w sposób który sugeruję że jakoś znajdzie dla mnie czas w przyszlosci,poza tym jestem pewien że nie ma chłopaka bo spytałem się o to w sposób zaowalowany lub nie kilka razy,jestem dobrej myśli,ona momentami tak mówiła jakby to było oczywiste że będa kolejne randki..


  5. 1 godzinę temu, Anisa napisał:

    jesli ci zalezy odezwij sie teraz i zapros ja teraz na randke po jej przyjezdzie.To wymarzona sytuacja, jesli jej sie choc troche podobasz, to wykazujac zainteresowanie teraz, sprawisz ze bedzie o tobie myslala na wyjezdzie i ekscytowala kolejna randka.

    Też po dogłębnym przeanalizowaniu sprawy mi się wydaje, że to dobra sytuacja,że sobie damy odpocząć od siebie te kilkanaście dni, tylko żeby o mnie nie zapomniała ani nikogo nie poznała na tych wczasach 😉


  6. 50 minut temu, wyciskam klopsy powrót napisał:

    myśle że się za bardzo nakręcasz, bo jakby to był fajny start to byś z nią już jechał na wakacje a nie ona sama.... raczej już friendzone albo odpadłeś

    Jak jechał na wakacje:D mam rzucić wszystko dla dziewczyny którą znam kilka dni i widziałem drugi raz w życiu, ona jedzie za granicę do swoich koleżanek, tak na pewno czulibyśmy się komfortowo w takiej sytuacji, życie to nie komedia romantyczna... 

    • Confused 1

  7. Odczekac parę dni zanim ponownie się odezwę? Zresztą dziewczyna z randki i tak wyjeżdża na wakacje na parę dni..więc nie będę jej zawracał chwilowo gitary... Jaka jest etykieta randkowania? Jakie są kolejne kroki? Było przyjemnie acz żałuję że nie dałem jej bardziej znać że mi się podoba (boję się pułapki friendzone), wydaje mi się że ona odezwie się sama jak wróci z tych wakacji, ale do tego czasu się nie odzywać? Chyba z rok nie randkowalem i trochę wyszedłem z  wprawy, może nie było jakiejś super chemii ale miło się gadało i podoba mi się fizycznie, chciałbym rozwijać te znajomość dalej, randka trwała dwie godziny, śmiała się z moich dowcipów i było sympatycznie, choć nie wykazała ni krzty zrozumienia dla moich gustów muzycznych i ulubionego zespołu (The Prodigy 🐜🐜🐜😊😊) denerwuje mnie to że wyjeżdża zaraz na kilkanaście dni bo nie będę mógł pójść za ciosem i zaprosić jej na kolejną randkę i będę musiał trochę poczekać na rozwój wydarzeń, za dobry omen uznaje to że pocałowała mnie soczyscie w policzek przy pożegnaniu, chyba nie wyszedłem więc tak fatalnie... Będę cierpliwy i odezwe się jak wróci z wakacji, nie ma chłopaka co napawa mnie nadzieją


  8. Tak tylko, cholera wie jakie takie dziewczyna ma zmiany, czy 7godzinne czy  10godzinne , generalnie mnóstwo relacji nawiązałem taka luźna gadką na ulicy i wtedy np mam totalnie gdzieś że ludzie się patrza itd ale w takim sklepie już mnie to paraliżuje, także dodatkowo myśl że taka dziewczyna jest w pracy i może to widzieć jej szef itd, spróbuję spytać się jeszcze jednej ktora mi się podoba a jak tu się nie uda to daje se spokój z atrakcyjnymi dziewuchami z Żabki xd , tym razem nie będę czekał rok;] 


  9. 5 minut temu, agent of Asgard napisał:

    Jeśli zamierzasz podrywać jeszcze jakieś kasjerki z Żabki i peszysz się przy ludziach, to zwyczajnie przyjdź kwadrans przed rozpoczęciem zmiany albo kwadrans po zakończeniu i poczekaj gdzieś z boku.

    Kwadrans po zakończeniu to Żabki zawsze są zamknięte a pracownice zapewne w połowie drogi do domu poza tym tak creepy o tej porze ,idealna sytuacja byłaby spotkać taka kasjerkę w dzień w drodze do pracy i kiedyś jeszcze w innym miejscu zamieszkania tak właśnie przypadkowo spotkałem taka Kasjerkę  zapytałem o nr i dostałem ale to było dawno temu 


  10. No tak właśnie zrobiłem, nic mi to nie dało 😛 setki razy mi się podobały jakieś kasjerki najczęściej właśnie z Żabki, nie wiem czy właściciele nie prowadzą jakieś selekcji przy rekrutacji pod kątem wyglądu bo czasami są naprawdę urodziwe, zdarzają się oczywiście jakieś karynska albo stare raszple ale jakoś w mojej okolicy w Ząbkach są same modelki, wszystkie mega urodziwe 


  11. 5 minut temu, agent of Asgard napisał:

    Dlaczego aż rok z tym czekałeś?! Szok.
    Mnie rzadko kiedy ktoś zainteresuje, ale jeśli mam okazję pogadać z tą osobą i z gadki też mi się spodoba, to nie czaję się tak długo. Może gdybyś podbił do niej z 9-10 mcy temu, miałbyś szansę…

    W chwili kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy byłem w związku a potem tak jakoś wyszło... Też o tym myślę że może tamtego lata by się udało..mogłem wcześniej zapytać czy się ze mną umówi... Ja tkwiłem w nie fajnej relacji wtedy która i tak się rozpadła w październiku, no ale już trudno się mówi 


  12. Dnia 12.06.2021 o 08:33, wyciskam klopsy napisał:

    Brawo ziomek, bardzo ładnie. Co do jej odpowiedzi.... może ma a może nie ma chłopaka, to jest standard odpowiedź obronna.... gdy panna jest zmieszana itd, nie wie co zrobić ani jak odpowiedzieć. Trzeba było spytać ją jak chłopak ma na imie i skąd jest że może go znasz. Trzeba zrobić rozpoznanie terenu. Jak ma ona na imie? Zakupy spokojnie dalej tam możesz robić.... może uda się wyczaić tego "chłopaka", może po nią przychodzi jak kończy zmiane itp. Panny też zwykle mówią "mam chłopaka" gdy facet nie jest w ich typie, to też standard. Nic nie straciłeś a zyskałeś cenne doświadczenie.

    Jak masz ma oku inne to też ruszaj, nim ktoś inny to zrobi..... działaj i zdaj relacje jak poszło. Dasz rade!!!

    Szczerze mówiąc nie mam zamiaru już tam wogole chodzić ani robić "rozpoznania terenu" w chwili jak powiedziała nie, poczułem się jakby ktoś przekłuł we mnie balonik który rósł we mnie przez rok i wszelkie zainteresowanie nią zniknęło, nie chodzę już tam prawie od tygodnia i wcale nie mam ochoty już tam chodzić.. Laska pewnie nie raz będzie miała takie sytuacje i moim zdaniem daje totalnie sprzeczne sygnały, ale tak jak mówię może po prostu źle to odczytałem 


  13. Właśnie powiedziałem coś w stylu że bardzo mnie to cieszy że ma chłopaka i że chętnie go poznam, ale mimo wszystko i tak chce z nią gdzieś pójść ale grała w zaparte 

    40 minut temu, wyciskam klopsy napisał:

    Brawo ziomek, bardzo ładnie. Co do jej odpowiedzi.... może ma a może nie ma chłopaka, to jest standard odpowiedź obronna.... gdy panna jest zmieszana itd, nie wie co zrobić ani jak odpowiedzieć. Trzeba było spytać ją jak chłopak ma na imie i skąd jest że może go znasz. Trzeba zrobić rozpoznanie terenu. Jak ma ona na imie? Zakupy spokojnie dalej tam możesz robić.... może uda się wyczaić tego "chłopaka", może po nią przychodzi jak kończy zmiane itp. Panny też zwykle mówią "mam chłopaka" gdy facet nie jest w ich typie, to też standard. Nic nie straciłeś a zyskałeś cenne doświadczenie.

    Jak masz ma oku inne to też ruszaj, nim ktoś inny to zrobi..... działaj i zdaj relacje jak poszło. Dasz rade!!!

    Właśnie powiedziałem coś w tym stylu że chętnie poznam jej chłopaka i cieszę się jej szczęściem i nie zniechęca mnie to do umówienia się z nią,ale mówiła że gdyby nie to że jest w związku to na pewno by się umówiła, że przeprasza, że to nie jest w jej stylu, bo będzie czuła ze oszukuje tego kolesia itd, no trwalo to jakoś 3,4 minuty pożegnałem się ładnie i wyszedłem, generalnie łaska w moim wieku bo samo jakoś tak wyszło z rozmowy i ma imię jak moja byla, ale cieszę się że się odważyłem, takie doświadczenia zawsze są budujące no i trza mieć nie lada odwagę zwłaszcza że Pani jest naprawdę niezwykle atrakcyjna i przy tym uroczo nieśmiała 


  14. Dnia 10.06.2021 o 17:27, Esox napisał:

    Forumowicze wychodzą z siebie rzucając radami, a dziewczyna z Żabki zapewne ma chłopaka, i wszelkie konkury wzgledem jej osoby nie będą miały sensu. Po prostu każdy adorator dostanie od niej kosza.

    Autor postu powinien przeprowadzić rozeznanie czy dziewczyna jest wolna, zanim przystąpi do jakichkolwiek działań. 

    Otóż to... Tylko właśnie skąd miałem wiedzieć, że ma chłopaka? Dziewczyna nie miala tego napisanego na czole.. 

     


  15. 7 godzin temu, Łukimaximhowlettflintpalme napisał:

    Ok, spróbuję ale coś mi mówi że może nie będzie trzeba próbować aż 3 razy, widzę jak na mnie patrzy, dzisiaj idę już ostatecznie , wczoraj nie zdążyłem wrócić na czas z koncertu, i sklep już był dawno zamknięty 

    Moi drodzy... Zrobiłem to.. Jak na złość pewien starszy Pan pakował swoje zakupy chyba przez 3 minuty ale w końcu wyszedł i przystąpiłem do konwersacji:)Ktoś napisał wcześniej że bardzo ładne dziewczyny mają już chłopaków i miał rację, moja wrodzona pewność siebie i przeczucie zawiodło.. coś co poczytałem za przyzwolenie do flirtu okazało się jeno miłym, przyjaznym uosobieniem mojej Kasjerki,(pewnie jest taka z natury dla wszystkich klientów) oczywiście odbiłem jej obiekcje o treści "mam chłopaka" w sposób ujmujący i zabawny ale nie za wiele to dało.. No cóż, przynajmniej poznałem Jej imię... Nie będę próbował ani drugi raz ani trzeci, była bardzo stanowcza, tak jak ktoś powiedział..Nie będę nawet robił już tam zakupów żeby jej nie kłopotać w żaden sposób, i żeby nie czuła się przeze mnie niezręcznie aczkolwiek jeśli spotkam ją na ulicy to ukłonie się grzecznie i przywitam... Tyle... Czasami odmowa to po prostu odmowa, ale już mam na oku dwie inne Panie z innych Żabek 😂😂😂W końcu znajdę te jedyną...

    • Like 3
×