

karioka84
Zarejestrowani-
Zawartość
196 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez karioka84
-
Ja też 9 punkcja
-
To jednak nie jest takie proste... wzięłam dziś 2 razy po 225. I już nie mogę przekręcić pokrętła dawkowania, więc te 2x75 które zostało w strzykawce już nie będzie możliwe do podania. A chciałam to wziąć następnego dnia plus 300 żeby razem było 450. Ktoś brał Bemfolę?
-
Właśnie też później na to wpadłam
-
Mam problem z dawkowaniem Bemfoli. Muszę brać 450j, a strzykawka ma 300j, czyli 1,5 strzykawki. Niestety na strzykawce najmniejsza dawka to 225j. Jak mam w takim razie wziąć tylko 150j?
-
Ktoś coś?
-
Ostatnio było pytanie dot. malowania włosów podczas ciąży. A co sądzicie o malowaniu podczas stymulacji? Mi się dużo wcześniej zaczął okres i nie zdążyłam tego zrobić. Chodzi o sam początek jeszcze podczas brania tylko Gonapeptylu. Czy lepiej zrobić to po punkcji a przed ewentualnym transferem?
-
2 razy krótki, 1 raz zastrzyki, 2 raz tabletki, teraz znowu zastrzyki
-
Zróbcie tak, ja właśnie zaczynam 3 stymulację żeby uzbierać łącznie 6 jajeczek, bo teraz mamy 4 zamrożone. Jakbym od razu miała 6 to bym była bardzo zadowolona
-
Smutno zwłaszcza że zbieraliście te jajeczka przez kilka stymulacji... ale może ten 1 okaże się szczęśliwy, trzymamy kciuki
-
Dziewczyny czy któraś z was brała Gonapeptyl Daily nie od 1 lub 2 dnia cyklu tylko 2-4 dni przed rozpoczęciem cyklu? Wszędzie czytam że stymulację krótkim protokołem zaczynamy zwykle 2 dnia cyklu, a ja teraz przy 3 stymulacji mam zacząć Gonapeptyl jeszcze przed okresem.
-
Miało być świeżych dzięki, jak będziesz coś wiedziała to daj znać. Jestem ciekawa.
-
Wiesz czy te zapłodnione pochodzą ze świetnych czy mrożonych oocytów? Pytam bo sama mam 4 zamrożone.
-
Ja słyszałam że najlepiej mieć ok 60. A podobno normy w UK to 100-200 Także ciężko powiedzieć, tak naprawdę dużo czytałam na ten temat i nie jest to do końca jasne. Dobrze się czuję i inne wyniki mi się poprawiły więc postaram się zostać przy tym poziomie
-
Nie jest źle, ale mi się amh poprawiło przy ok 70.
-
Insulina po 1 i 2 godzinach powinna być niższa, na czczo bardzo dobry wynik. Więcej nie wiem, ale tragedii nie ma
-
To zrób badanie w innym laboratorium. A jaki masz poziom witaminy d?
-
No właśnie podobno nie trzeba, ale sama nie wiem ja biorę suplement d-vitum forte 2000 z k2 1 tabletkę dziennie, a resztę witaminy d przyjmuję w kroplach vigantol, bo to jest lek.
-
Bierz duże dawki witaminy d. Mi amh z 0,2 poprawiło się na 1,09 po braniu ok 10000 tys jednostek witaminy d dziennie, a czasem nawet więcej jak mi więcej kropel wpadło Podniesiesz sobie amh i dostaniesz refundację na leki to może jakieś inne leki ci podadzą. Do tego koenzym q10.
-
Brałam jeszcze koenzym q10. Z dhea zrezygnowałam bo zbadałam sobie poziom i po suplementacji miałam za wysoki. Do tego Femibion i żelazo. Ale jestem pewna że to witamina d najbardziej pomogła.
-
Dziewczyny mam radę i dobrą wiadomość dla dziewczyn z niskim amh: moje amh w sierpniu w luxmedzie to 0,2, a dzisiaj odebrałam wynik 1,09 badanie robiłam w diagnostyce, i to w konkretnym laboratorium bo u mnie w Lublinie jest kilka oddziałów i już widzę że w 1 konkretnym lepiej wychodzi albo to przypadek poza tym brałam naprawdę duże dawki witaminy d, nawet 10000 tys jednostek dziennie już chyba od 2 miesięcy. I to naprawdę pomogło. Wiem że może to być trochę zakłamany wynik i wcale tych jajeczek pewnie nie będę miała więcej niż ostatnio (2), ale bardzo przyda nam się to do refundacji. Także zbadajcie sobie poziom witaminy d i ją suplementujcie. Ja taki wynik mam przy ok 70 ng/ml. Teraz sobie trochę zmniejszę dawki żeby to utrzymać, a już niekoniecznie podnosić.
-
Lekarz zaproponował takie rozwiązanie żeby nazbierać przynajmniej 6 oocytów i dopiero potem wszystkie razem zapłodnić. Jaki będzie skutek będę mogła powiedzieć najwcześniej za 3 miesiące
-
Mi też dzisiaj pobrali 2 komórki, właśnie dzwonili że są dojrzałe więc je zamrażamy Teraz jeszcze 1 stymulacja i dopiero potem transfer, więc najwcześniej w przyszłym roku... Trzymam za ciebie kciuki bo mamy bardzo podobne amh więc jak tobie się uda to może mi też
-
No właśnie nie, 100% płatne, także jest to jakaś opcja.
-
Ja miałam 2 i zamroziliśmy. W piątek druga punkcja i zobaczymy ile tym razem będzie. Jak się nazbiera 6 to dopiero zapładniamy. Co do kosztów to w drugiej stymulacji lekarz dał mi tylko tabletki które łącznie kosztowały ok 200 zł i urosło mi po nich 5 pęcherzyków czyli tyle ile po zastrzykach. Nie wiem ile z tego będzie komórek więc nie powiem na 100% czy leki działają lepiej niż zastrzyki, ale będę wiedziała w piątek.
-
Wiosenka a ile brałaś luteiny pod język przed punkcją?