Sweet21
Zarejestrowani-
Zawartość
44 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
33 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Hej, ja mam endometriozę IV stopnia z tym że jest ona zlokalizowana w jamie otrzewnej i na jelitach. Do in vitro podchodzilam z długiego protokołu. W listopadzie 2019 miałam laparoskopię podczas której wykryto właśnie endometriozę. Od tamtej pory brałam tabletki Visane a w marcu przez sytuację z covid przeszłam na tabletki antykoncepcyjne. Ostatecznie pierwszy i udany transfer miałam w lipcu. Obecnie jestem w 16tc.
-
Właśnie z rozmowy z lekarzem wywnioskowalam że w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości trzeba będzie badać płyn owodniowy każdego malucha. W sumie to już się zdecydowałam zrobić to badanie, tak jak piszesz człowiek będzie spokojniejszy jeśli wszystko dobrze wyjdzie.
-
Hej, mam pytanie: czy któraś z Was miała do czynienia z testami genetycznymi Panorama? Jestem w 12tc i lekarz powiedział że nie mam konkretnych wskazań do wykonywania tych testów bo wg usg jego zdaniem z maluchami wszystko jest w porządku ale jeśli chcę się upewnić czy dzieciaczki są zdrowe warto rozważyć wykonanie takiego badania . Macie z tym jakieś doświadczenie?
-
Hej, w mojej klinice badania były ważne 6 miesięcy. Lekarz prowadzący przymknął oko gdy przekroczylismy ten termin o 2 tyg. co było wynikiem pandemi.
-
W moim przypadku lekarz z kliniki sam zalecił zmianę i polecił kogoś z doświadczeniem prowadzenia ciąży mnogiej. Powiedział, że jeśli bardzo mi zależy to on oczywiście podejmie się prowadzenia ciąży ale uważa że dla dobra mojego i maluchów lepiej będzie mi u jego kolegi który pracuje w szpitalu i w razie jakichkolwiek komplikacji ma lepsze zaplecze medyczne.
-
Też tak miałam, po jakimś czasie przeszło. Myślę, że nie masz się czym martwić.
-
Super gartulacje ja pierwszą wizytę po transferze mialam po 3 tygodniach ale to przez przestymulowanie. Na tym etapie było widać tylko zarodki. Kolejna wizyta była 6 tygodni po transferze i na niej usłyszałam serduszka
-
Powodzenia ja też piłam sok z ananasa zagryzalam morelami. Jeśli masz możliwość zmień otoczenie, jakiś wyjazd aby głowę zająć czymś innym. Ja transfer miałam w czwartek a w sobotę wyjechałam do teściów na wesele szwagra. Bawiłam się całą noc bo pomyślałam że jak ma być dobrze to będzie. Jestem w 9tc z blizniakami .
-
Dziewczyny czy któraś z Was bierze Duphaston? Mam 3 opakowania po 20 tabletek z datą ważności 11.2023, dodatkowo mogę dorzucić saszetki inofem 20 sztuk . Jakby co proszę o priv.
-
Gratuluję niech teraz pięknie przerasta ❤
-
Hej Kochane, czytam Was codziennie i trzymam kciuki aby Wszystkie z Nas w końcu doczekały się tych dwóch magicznych kreseczek. Co u mnie? W tym tygodniu miałam wizytę potwierdzającą bicie serduszek. I tak są dwa cudne głośne ❤. Obecnie jest to 8tc. Maluchy mają osobne worki owodniowe więc bedzie im troszkę łatwiej niż tradycyjnym bliźniakom. Nadal odczuwam skutki hiperki, nie jest to przyjemne ale według lekarza nie zagraża to ciąży. Biorę na to zastrzyki z clexane. Lekarz prowadzący przekazał mnie pod skrzydła swojego kolegi i w przyszłym tygodniu mam u niego wizytę. Jeśli chodzi o poprawę nasienia u męża mogę powiedzieć jak było u nas. Mianowicie po pierwszych badaniach szału nie było... powiem wprost wyniki były na pograniczu normy. Lekarz zalecił przyjmowanie leków ogólnie dostępnych: salfazin, folik, vit C E D3, tran. Przyszedł czas na kolejne badania i okazalo się że są już o wiele lepsze. Mąż po jakimś czasie się dopiero przyznał że wcale nie wierzył, że tak poważne sprawy można ogarnąć zwykłymi witaminkami. Ściskam Was serdecznie, będę tu zaglądać i śledzić Wasze postępy.
-
Hej, mi natomiast lekarz pokazał punkty na monitorze mówiąc, że to są właśnie zarodki które podał.
-
Ja dość wcześnie byłam na pierwszej wizycie po transferze bo lekarz chciał mnie zobaczyć po pobycie w szpitalu i pewnie na serduszko było za wcześnie. Czyli 25 trzymam kciuki aby wszystko było dobrze .
-
Trzymam kciuki aby wszystko poszło po twojej myśli
-
Tak tak pamiętam, że Ty miałaś imponujący wynik stymulacji tylko gratulować☺. Na chwilę obecną jedynym objawem jest nieposkromiony apetyt , ale wiadomo, że trzeba odżywiać się rozsądnie. Też mam taką nadzieję, że zostaną ze mną chociaż do marca . A jak wygląda kwestia transferu u Ciebie? Na kiedy się szykujesz? Na pewno pisałaś już wcześniej ale sama wiesz jaki jest przemiał info na forum.