Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

m_art_a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez m_art_a

  1. m_art_a

    In vitro 2021

    No właśnie zawsze każdej strony są plusy i minusy, a i tak najważniejsze to zeby kazdej udało się zajść w upragnioną ciąże
  2. m_art_a

    In vitro 2021

    Ja też prowadzę własną działalność i niestety nie liczę na nic.... no chyba że rzucą nam jakieś ochłapy ;/ Mam nadzieję, że lada moment wrócę na pełne obroty (mdłości odpuszczą całkowicie) i będę mogła co nie co odłożyć na te pierwsze miesiące z maluszkiem w domu
  3. m_art_a

    In vitro 2021

    Kochana ja to samo przechodziłam, ale od 9 właśnie powoli zaczeły mdłości ustępować tj. w ciagu dnia w miarę funkcjonowałam a wymioty wieczorem, z każdym dniem jest coraz lepiej, życzę żeby i Tobie te mdłości powoli przechodziły
  4. m_art_a

    In vitro 2021

    Nie ma skoro beta i test negatywny to nie ma
  5. m_art_a

    In vitro 2021

    Ja mam 10 lutego, a wiesz ile u Ciebie ten Pappa kosztuje? Mi się wydawało, że po in vitro jest za darmo (tak chyba gdzieś czytałam), a musze za pobranie krwii zapłacić 290 a usg prenatalne 350, ale moze to dlatego ze robie prywatnie tam gdzie prowadzoną mam ciążę
  6. m_art_a

    In vitro 2021

    Dziewczyny, które podchodzą do stymulacji jeśli któraś potrzebuje Ovitrelle to mam całe opakowanie, nieotwarte, zalakowane, przechowywane w lodówce.
  7. m_art_a

    In vitro 2021

    Gratulacje, wszystko Aga będzie dobrze Kiedy, w sensie którego masz prenatalne?
  8. m_art_a

    In vitro 2021

    Kochana czemu ty sobie sama takie nerwy fundujesz?? Za wcześnie, test wcale dziś nie musi i pewnie nie jest miarodajny, miałaś 3-dniową blastkę więc zaczekaj jeszcze dzień, może dwa i idź na betę, ale nie stresuj się i nie skreślaj jeszcze swoich szans
  9. m_art_a

    In vitro 2021

    Eh serce pęka, wiem że dziś sobota więc pewnie z lekarzem skontaktujesz się dopiero w tygodniu ale rozmawiliście co ewentualnie dalej? Czy rozpoczynasz stymulację od nowa? Z tego co pamiętam to już kolejna nieudana procedura czy lekarz ma jakiś plan co dalej? Naprawdę bardzo mi przykro, mam nadzieję, że mimo tych niepowodzeń i znajdziesz siłę by walczyć dalej! Ściskam cię mocno
  10. m_art_a

    In vitro 2021

    Dziewczyny ja dziś miałam drugie USG, miałam mieć 26-go, ale dzis mialam usg piersi wiec uznałam ze i do ginekologa mojego zajdę by dwa razy nie jeździć poza tym jakoś czułam potrzebę sprawdzić czy wszystko dobrze i dziś 9t 2d dzidziuś ma 2,5 cm, serduszko bije 171 uderzeń na minutę Jestem przeszczęśliwa, widać już główkę, tułowie, leciutko odstają nóżki i rączki, coś niezwykłego 10 lutego mam Pappa, oby też wszystko wyszło dobrze.
  11. m_art_a

    In vitro 2021

    Bardzo mi przykro, a masz jeszcze jakieś mrozaczki bo nie pamiętam?
  12. m_art_a

    In vitro 2021

    Asia ja brałam 3 dc
  13. m_art_a

    In vitro 2021

    Trzymamy kciuki za piękną, tłustą betę
  14. m_art_a

    In vitro 2021

    Tak, czekają na nas dwa
  15. m_art_a

    In vitro 2021

    Tak mamy to szczęście, że pierwsza procedura okazała się odrazu tą szczęśliwą U nas problemem było słabe nasienie męża, wręcz można powiedzieć beznadzieje, posiadał pojedyncze plemniki.
  16. m_art_a

    In vitro 2021

    Strasznie przykre jest co piszecie, że nawet niektóre z nas nie mogą liczyć na wsparcie rodziny. Rozumiem, że in vitro to jeszcze temat tabu, że nie mówi się o tym nie wiadomo jak często, ale ludzie jakim zacofanym trzeba być, żeby mówić o zabijaniu zarodków. Eh a jak słyszę o modlitwie to już w ogóle szlak mnie trafia, dlatego dobrze, ze są takie fora i życzliwe osoby na które można liczyć U nas cała akcja in vitro poszła mega szybko w sumie dzięki rodzicom, którzy wiedzieli że po ślubie od razu zaczęliśmy starania i pół roku i nic, to moja mama rzuciła tekst "może warto zrobić jakieś badania" i wtedy ruszyła cała machina
  17. m_art_a

    In vitro 2021

    A i skończyłam przyjmować Crinon od dziś przechodzę na luteinę i zaaplikowałam rano dwie talbetki, ale jakoś nie leży mi ten aplikator, pamiętam jak wcześniej któraś z was pisała, że on podrażniać może i krwawienie może się pojawić. Czy ktoras z was aplkuje tabletki np palcem?
  18. m_art_a

    In vitro 2021

    Hej dziewczyny Wracam do Was po dłuższej przerwie, ale przeczytałam nowy wątek więc jestem w na temacie Gratulacje ogromne Milach, że ostatnia wizyta była taka cudowna i zobaczyłaś małego człowieczka Ja ostatnie tygodnie to ledwo żyłam (dlatego też się nie udzielałam na forum), osłabienie strasznie, spanie i wymioty jakieś 2-3 razy dziennie, mdłości ciągle. Ogólnie jestem tak osłabiona, że drżenie rąk jakieś dwa razy dziennie to u mnie standard (mam wstręt do jedzenie i picia), ale wczoraj miałam wreszcie w miarę dobry dzień, dziś też czuje się ok oby te mdłości już odchodziły... Czytałam jak któraś z dziewczyn pisała wcześniej, że mdłości się doczekać nie może. Hahaha dziewczyno nie wiesz co mówisz!! Uwierz mi nie chcesz ich U mnie dziś 9t 0d i byłam rano na badaniach, krem mocz, toksoplazma, kiła, hiv itd, w poniedziałek mam glukozę 3 punktową bo pierwsze badanie z krwi wyszło podwyższone, tzn niby w normie ale tak wysoko, że lekarz zalecił sprawdzić czy z cukrzycą ciążową nie będę się borykać. Kolejną wizytę mam tak jak Aga36 26 stycznia i już się doczekać nie mogę Chciałam też zwrócić się do nowych dziewczyn na forum, trzymam za Was mocno kciuki i nie poddawajcie się, to forum jest wspaniale a dziewczyny, które tutaj są z poprzednich lat to ogromna skarbnica wiedzy i nieocenione wsparcie
  19. m_art_a

    In vitro 2020

    Tak trzeba ponowić te wszystkie badania, ja wlasnie dostałam skierowanie by wszystko to zrobić
  20. m_art_a

    In vitro 2020

    Tak crinone rano i wieczorem, zostało mi 1,5 opakowania i przechodzę na luteine jak crinone mi się skonczy. Biorę jeszcze estrofen ale juz tez od nastepnego tygodnia zmniejszam dawke do 2 tab i koncze opakowanie
  21. m_art_a

    In vitro 2020

    Mam to samo, wegetuje każdego dnia, ciągle czuje się słabo bo mam wstręt do jedzenia i bardzo, bardzo mało jem, wstaje ok 9 a ok 11-12 znowu drzemka 2h, zero energii i siły
  22. m_art_a

    In vitro 2020

    Gratulacje kochana, cudowna wiadomość
  23. m_art_a

    In vitro 2020

    Jak tak dalej będzie to może razem na porodówce wylądujemy
  24. m_art_a

    In vitro 2020

    Dziewczyny wróciłam niedawno z wizyty u lekarza, widziałam jak bije serduszko Zarodeczek już też większy, nie musiał mi lekarz nic pokazywać sama wszystko widziałam!! Ogólnie wszystko jest dobrze, lekarz wyliczył mi że to 6t 6d, poród planowany na 25 sierpnia kolejna wizyta 26 stycznia, oby dalej wszystko pięknie się rozwijało
  25. m_art_a

    In vitro 2020

    Ja się wczoraj za szybko pochwaliłam tym, że mdłości odeszły, wieczorem zaliczyłam trzy razy rzyganko DZiewczyny ja wczoraj robiłam badania zlecone przez lekarza, grupa krwii, morfologia mocz i przy okazji zrobiłam betę, wyszła ponad 53 tyś, ale kalkulator wskazał, że przyrost jest ok 44% czyli mniejszy, wcześniej było 130% potem 102%, ale to chyba normalne prawda? Przyrost jest duży na początku, a potem maleje, nie ma się co martwić prawda?
×